Jutro wielki dzień dla MMA, szczerze mówiąc już się nie moge doczekać tej walki... Co myślicie na jej temat i kto wygra?
Jutro wielki dzień dla MMA, szczerze mówiąc już się nie moge doczekać tej walki... Co myślicie na jej temat i kto wygra?
wygra lepszy :D
"Po co ćwiczyć?? I tak umrę... Żeby mieć, większą trumnę!!
Słuchając trenera to Arlovski. Przed walką bardzo chwalił w wywiadach swojego podopiecznego... ale ja stawiam na Fedor'a.
Dajesz dajesz nie przestajesz ^^
Siła jest bogiem, trening nałogiem, rzeźba zabawą a masa podstawą.
Jak zwykle wygrał Fedor... :P Osiągając record 30 zwycięstw w MMA nie przegrywając do tej pory ani jednej walki (jedyna porażka jaką ma, nie jest de facto jego przegraną musiał wycofać się z walki bo miał rozcięty łuk brwiowy po nielegalnym ciosie łokciem a regulamin turnieju przewidywał porażke zawodnika, który nie może kontynuować walki). Szczerze powiem, że Arlovski dawał radę i wyglądał jakby miał przewagę nad Fedorem, ale na jego nieszczęście wyłapał straszną bombę (prawy sierp) w momencie w którym chciał zrobić chyba Flying knee...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Płomień (25-01-09)
Nie pomyliłem się. Bomba fedor'a piękności poprostu ... jak się go nie bać :)
Dajesz dajesz nie przestajesz ^^
Siła jest bogiem, trening nałogiem, rzeźba zabawą a masa podstawą.