Na początku, przynajmniej na moich treningach, przez miesiąc uczy się techniki podstawowej np. prostych. Po miesiącu masz trochę sparingów obejmujących to czego się już nauczyłeś + poznajesz nowe techniki. Wtedy już z reguły wymagane są ochraniacze. Na MMA nie byłem, ale MT gorąco polecam. Szybko można się nauczyć dobrze bić. A co to walenia gołymi piszczelami w deski to idiotyczny pomysł, bo można się urazów nabawić i w późniejszym wieku na wózku wylądować