Rzeczywiście bardzo fajny temat. To może i ja dodam coś od siebie.
Mając 15 lat zaczełem ćwiczyć z ciężarami, oczywiście niebyło to nic poważnego po prostu przygotowywałem się do zawodów w LA i robiłem siady z małym obciążeniem, wykroki itp oraz raz na tydzień/dwa pare powt na klatke czy biceps tak dla rozrywki. W domu robiłem pompki w podporze tyłem bez dodatkowego obciążenia i zauważyłem że zaczynają mi się robić rozstępy na tricepsie. Co prawda mam chyba skórę skłonną do pękania ponieważ rok wcześniej zrobiło mi się kilka rozstępów na plecach od wzrostu ale mimo tego pojawiło się pare płytkich, więc odstawiłem na jakiś czas te pompki. Jak miałem 16 lat zaczeliśmy chodzić raz na jakiś czas ze znajomymi na siłke, wtedy dopiero zaczeło mi się to podobać (młodzieńcza fascynacja czy jakoś tak;P). Od 17 lat zaczełem ćwiczyć regularnie i po jakimś czasie zrobiła mi się "krecha" na klatce koło pachy, więc coś w tym jest. Od tego czasu smaruję się kremem nawilżającym przed treningiem i po prysznicu i narazie jest wszystko ok. Żebym mógł cofnąć czas to niezaczynałbym tak wcześnie. Człowiek uczy się na błędach, byle nie na swoich
pozdr.