Connect with Facebook
Mistrzostwa Świata
Zakładam ten temat bo widze że nikt za bardzo nie poruszył tego tematu a jest o czym dyskutować , otóż w Mistrzostwach Świata, które odbyły się Sanya (Chiny) między 21 a 23 września Mariusz Pudzianowski zajął 2 miejsce, 6 miejsce zajął Sebastian Wenta, 8 miejce Jarek Dymek a 10 i ostatnie Sławek Toczek.
Poniżej jak wyglądały kolejne dni mistrzostw:
PIERWSZY DZIEĂ? FINAŁU
Konkurencje:
- martwy ciąg (330kg na ilość powtórzeń w czasie 75 sek)
- schody (22 stopnie z ciężarem 235kg na czas)
- podnoszenie 4 kamieni (110kg-140kg) nad głowę
Wyniki:
1. Mariusz Pudzianowski - 28,5 pkt.
2. Mark Felix - 21,5 pkt.
3. Phil Pfister - 21 pkt.
4. Don Pope - 17 pkt.
5. Tarmo Mitt - 17 pkt.
6. Jarosław Dymek - 14 pkt.
7. Raivis Vidzis - 13 pkt.
8. Sebastian Wenta - 11,5 pkt.
9. Terry Hollands - 10 pkt.
10. Sławomir Toczek - 8,5 pkt.
DRUGI DZIEĂ? FINAŁU
Konkurencje:
- ciągnięcie autobusu
- palce Fingala
Wyniki:
1. Mariusz Pudzianowski - 42,5 pkt.
2. Phil Pfister - 41 pkt.
3. Don Pope - 32 pkt.
4. Mark Felix - 30,5 pkt.
5. Tarmo Mitt - 27 pkt.
6. Terry Hollands - 25 pkt.
7. Jarosław Dymek - 22 pkt.
8. Sebastian Wenta - 20,5 pkt.
9. Raivis Vidzis - 19 pkt.
10. Sławomir Toczek - 12,5 pkt.
TRZECI DZIEĂ? FINAŁU
Po spacerze z samochodem
Wyniki:
1. Mariusz Pudzianowski - 51,5 pkt.
2. Phil Pfister - 51 pkt.
3. Don Pope - 38 pkt.
4. Mark Felix - 33,5 pkt.
5. Jarosław Dymek - 29 pkt.
6. Sebastian Wenta - 28,5 pkt.
7. Tarmo Mitt - 27 pkt.
8. Terry Hollands - 26 pkt.
9. Raivis Vidzis - 23 pkt.
10. Sławomir Toczek - 19,5 pkt.
KLASYFIKACJA KOĂ?COWA
1. Phil Pfister
2. Mariusz Pudzianowski
3. Don Pope
4. Mark Felix
5. Tarmo Mitt
6. Sebastian Wenta
7. Terry Hollands
8. Jarosław Dymek
9. Raivis Vidzis
10. Sławomir Toczek
oto co Mariusz powiedział na swojej stronie ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])
Wydawało się że wszystko jest ok i pewnie zmierzasz po kolejny tytuł. Czego zatem zabrakło, gdzie popełniłes błąd?
Byłem zbyt pewny siebie. To mnie zgubiło. Podchodziłem do tego na luzaka.
Co więc dalej? Zdajesz sobie doskonale sprawę z tego, że nie będzie brakować głosów, że Mariusz Pudzianowski się kończy i wygasa!
Na pewno nie poddam się. Chcę zostać Mistrzem Świata 5 razy i dokonam tego. Nie wyjdę z tego sportu dopóki tego nie osiągnę.
Mówisz że przegrałeś przez zbyt dużą pewność siebie. Czy nie zabrakło jednak odpowiedniego przygotowania fizycznego?
Sam nie wiem. Może tak może nie. Dowiem się tego za rok. Kubeł zimnej wody należał mi się na głowę. Mam też dość psychicznej presji ciągłego wygrywania. Jestem tym wszystkim troszkę zmęczony ale jak już mówiłem nie poddaję się.
Jakie zatem plany na najbliższe tygodnie? Może odpoczynek byłby teraz odpowiednim lekarstwem?
Tak. To z pewnością pomoże. Lecę teraz do Las Vegas i odpocznę sobie.
Na Twojej stronie pojawiła się ankieta, w której można wyrazić swoją opinię na temat Twojego drugiego miejsca. Jak Ty to oceniasz?
Nic tak nie smakuje jak zwycięstwo!
Mówimy tutaj niejako o Twojej porażce, jednak pamietajmy że zdobyles drugie miejsce na MŚ. To również wspaniały wynik! Reszta Polaków nie była już tak dobra.
Dla wielu byłby to duży sukces ale nie dla mnie. Wielkim sukcesem jest również kwalifikacja do finałwej 30-tki w skokach narciarskich. Po Małyszu jednak oczekujemy dużo więcej. Ze mną jest podobnie. Dobry wynik i gratulacje należą się Sławkowi Wencie. Piąte miejsce w debiucie to dobry wynik.
Kiedy będziemy mogli Cię zobaczyżc znowu w akcji?
Myślę że za jakieś 3 miesiące. Na razie chcę odpocząć. O końcu kariery nie ma mowy. Pfister ma już 35 lata a ja 29. Mimo, że dla wielu jestem już zawodnikiem wszechczasów w tym sporcie, ja chcę wpisać się w jego historię nieco mocniej. Zdobędę tytuł Mistrza Świata pięciokrotnie chociaż padałbym na kolana.
Czy to oznacza, że po raz kolejny spróbujesz swych sił w Arnold Classic?
Na razie o tym nie myślę. Mam dość dźwigania. Pomyślę jak odpocznę. Mam ręce zerwane, nogi poobijane. Najważniejsze jednak jest to, że minęły zaledwie 3 godziny po zawodach a ja zaczynam czuć już niedosyt. Mimo, że należało się to Pfisterowi ja nie czuję się od niego gorszy i mógłbym z nim stanąć do walki ponownie nawet już jutro.
[ Dodano: 2006-10-31, 18:56 ]
Moim zdaniem następne zawody sa Pudziana. Dla niego drugie miejsce jest porażką i teraz się przyłoży i osiągnie cel. W tym roku niewiele zabrakło. Troche zdziwiła mnie postawa Sławka który zajął ostatnie miejsce. Cieży dobra forma Sebastiana Wenty dla ktorego 6 miejsce na MŚ to wielki sukces.
Odpowiedź z Cytatem
