Siemka zacznę od napisania wam pewnej mojej historii . W wakacje , postanowiłem rozpisać swoją pierwszą dietę masą . Wszystko szło wyśmienicie , przybierałem na masie i byłem "wydajniejszy" . Lecz pewnej niedzieli :P w lodówce zastałem pusty kartonik od mleka (co było moim podstawowym produktem który spożywałem każdego ranka). A że byłem głodny szybko zabrałem się do zrobienia kanapek . Po 5 minutach wszystko co zjadłem przemierzało rozdroża miejskiej kanalizacji . Wywnioskowałem że mój organizm przyzwyczaił się do spożywania tych samych posiłków w określonej godzinie. Wykminiłem że rozpisze sobie dietę na poszczególne dni , która tu widnieje .

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I mam pytanie , czy na moje zapotrzebowanie 1824,8 (45kg mało mało ) to wystarczy ?? proszę niech ktoś to sprawdzi .Co sądzicie o takim planie w takiej sytuacji