Witam obecnie chodze na silownie czasami biegam i chodze na basen pare lat temu (poczatek liceum) chodzilem 3 miesiace na vale tudo. Okres krótki i na poczatek cwiczylismy dosc niewinnie mało było stojki a sparingi praktycznie tylko w parterze. Teraz na studiach zmienilem miasto ale tesknilo mi sie za treningami i znowu zaczolem chodzic treningi sa juz zupełnie inne.
Parter dzwignie i duszenia radze sobie z tym dobrze jedyne co mnie martwi to zaowazylem ze sila moich ciosow nie jest najlepsza są słabsze od ciosow osob ktore bez problemu pokonoje w sparingach dzieki sile i technice. Jednak gdy trenujemy same uderzenia serie ciosow itp widze roznice tak jakbym mial niepewna pięść bez mocy... co mozna robic by porawic sile uderzen oraz ich szybkosc zadawania ????