nom na ulicy nie ma odklepywania robi ci dzwignie lamie ci reke i potem moze bic cie huj*m po czole bo ze zlamana reka kwiczysz i lezysz;p
nom na ulicy nie ma odklepywania robi ci dzwignie lamie ci reke i potem moze bic cie huj*m po czole bo ze zlamana reka kwiczysz i lezysz;p
:>
Wiesz co? Nie sądze aby tak łatwo dało się złamać rekę przez dźwignię. Moim zdaniem najczęsciej nokauty są poprzez uderzenia w głowę,prodę a nie przez dźwignie.
kazda sztuka jest dobra tylko tzreba dluzej chodzic jesli dobry typ z bjj sprowadzi cie do parteru to moze zlamac ci reke bez problemu sprawdz;p ale masz racje od uderzen w glowe jest najczesciej nokaut;p
:>
nie radze schodzić do parteru bo możeswz zebrać kopy na morde zanim sie zorientujesz. nigdy nei wiesz czy typ nie jest sam a życie uczy że cwaniaki w dresach żadko kiedy są sami. 1,2 ci zaczepia a 3 czeka za rogiem. róbcie wszystko żeby nie znaleść sie na glebie
a odnośnie KM to coraz wiecej ludzi ćwiczy poza siłka coś jeszcze. myślicie że każdy da wam sie zaskoczyći trafić w nos jaja czy szyje? tak jsk pisałem wcześniej systemy są dobre ale jak mają silne podstawy w sztukach/sportach walki. gdybym ja miał zaczynać coś ćwiczyć do samoobrony to na bank wybrałbym BJJ a nie KM
elo
mess with the best die like the rest...
hans1237:"jako modowi nie wypada mi sie bawić w te śmieszne pyskówki ale radze ci nie obrazać ludzi, jeszcze raz i nagrodze cie odpowiednio,i to jest moje ostatnie słowo w twoim temacie" - RISPEKT!!!
Sugeruje abyś nie zabierał głosu jeśli o czymś pojecia nie masz. Na ulicy dźwignia służy do łamania kończyn i tyle.
ROTFL! Wiesz co to jest nokaut w ogóle? Nokaut to utrata przytomności dźwignia nie powoduje utraty przytomnosci a złamanie kończyny. Czaisz róznicę?
Jak najbardziej można schodzić do parteru.
Sorry że sie wtronce ale nie chce nowego tematu zakładać. Mam zamiar zacząć chodzić na jakieś szyuki walki,ale nie wiem od czego zacząć. Nie chce czegoś w stylu samoobrona tylko atak :D Co polecacie na atak ?? Oglądałem ostatnio na YT k1 i boskie jest XD,ale to mieszanka chyba jest różnych sztuk. To co będzie dobre ? Co polecicie ?
Pozdro
Boruta - mylisz ciągle walke na macie/ringu czy jakąś sportową z huliganką czy jakąkolwiek inną partyzantką. wydaje ci się że jak podbije 4 dresików to poturlasz się z 1 i wykończysz go dźwignią, potem z 2 z 3 a na koniec z 4 a w tym czasie reszta będzie stala i się gapiła czekając na swoją kolej? za dużo filmów ziomuś
kuzyn opowiedział mi historyjke swojego kumpla. spory chłopak i świetny zawodnik podobno sztangista zapaśnik i kickbokser. na jakimś festynie wyskoczył na solo ze skinem. skasował go 1 prostym. była chwila spokoju aż znalazł się kolejny. wyszli kulturalnie nikt im nie przeszkadzał ale tym razem poległ. dlaczego? bo próbował blokować kopnięcie z glana w udo blokiem do lokicka. efekt - złamany piszczel i do tej pory napieprza go noga jak biegnie. morał: nie wszystko z maty możesz przenieść na ulice. możesz się z tym zgadzać albo i nie - twoja sprawa. życze ci tylko żebyś nigdy nie musiał przyznać mi racji.
elo
mess with the best die like the rest...
hans1237:"jako modowi nie wypada mi sie bawić w te śmieszne pyskówki ale radze ci nie obrazać ludzi, jeszcze raz i nagrodze cie odpowiednio,i to jest moje ostatnie słowo w twoim temacie" - RISPEKT!!!
Dziecko drogie. Jak "podbije 4 dresików" to tak samo będzie jak się będziesz w stójce bawił. Więc chyba sam się za dużo filmów naogladałeś. Żaden styl nie uczy walczyć z kilkoma. Można sobie z nimi poradzic kiedy spełnione sa trzy warunki: przeciwnicy nie potrafią współpracować, są duzo od nas słabsi i ma sie szczęście. Za jedno czy parter czy stójka.
dziecko drogie to do mnie stara mówi to primo
a secundo to nie pier*ol bo jeśli masz jakiekolwiek pojęcie o temacie to sam dobrze wiesz że stójka zawsze daje większe pole manewru np: jak widzisz że nie dajesz rady kasujesz kogo się da i przebijasz do ucieczki
jak już chcesz na forum dyskutować to nie obrażaj i ARGUMENTY jakieś podawaj bo ja nie wierze w to że ktoś będzie ode mnie słabszy czy że będe miał szczęście.
i jak najbardziej są style które uczą WALKI Z KILKOMA - po prostu brak ci elementarnej wiedzy o sztukach walki. słyszłeś może o chociażby formach kata? z czego się wzieły, co?? doucz się i otwórz szerzej oczy a przede wszystkim zmień podejście bo teraz przyjmujesz postawe typowego zadufanego w sobie początkującego ktory raz gdzieś wygrał jakieś zawody i myśli że jest twardy i najmądrzejszy. życze ci żebyś się kiedyś brutalnie nie rozczarował.
pozdro
elo
a i jeszcze jedno: nie oglądam filmów
mess with the best die like the rest...
hans1237:"jako modowi nie wypada mi sie bawić w te śmieszne pyskówki ale radze ci nie obrazać ludzi, jeszcze raz i nagrodze cie odpowiednio,i to jest moje ostatnie słowo w twoim temacie" - RISPEKT!!!
Weź Boruta nie roźmieszaj mnie, chyba nigdy na ulicy nie biłeś się:) Widziałem nawet jak BJJowiec walił i typ na ziemi leżal to on nie robił żadnych dźwini tylko ładował kopy na głowę i tyle bo nikt mądry nie będzie robił dźwigni...
Ale temat to Krav Maga czy Muay Thai także masz rację