pozdro w zime motocyklisci
pozdro w zime motocyklisci
panowie, jakies 3 tygodnie temu poznalem chlopaka z wroclawia, nie pamietam imienia... jakies pol roku temu rozpieprzyli sie z kumplem w irlandii. on mial 150km/h - blisko 50 zlaman(rozne rzeczy widzialem, ale rece jak mi pokazywal to 1 wielka blizna na srobach, mimo to rusza), jego kumpel niestety... jechal szybciej, kolo 200, jego cialo nawet na organy sie nie nadawalo ;(
badzcie ostrozni, oczy w dupie i myslcie tez za innych, bo fizyka jest nieublagana ze swoimi prawami... szerokiej!
ja miałem już swojego szlifa przy 100km i wiem jak to człowiek leci bezwładnie...
bo przeleciałem parę ładnych metrów i nigdy nie wsiądę bez kombinezony na motor,
on uratował moje barki, które i tak przez 2tyg napierdzielały (pewnie dlatego mam teraz ciągle z nimi problemy:P)
człowiek nabiera szacunku do tego jak sam się przekona na własnej skórze,
wyjaśnić się tego nie da, takie coś trzeba przeżyć, ale często jest za pózno na zrozumienie...
heh motor jest frajda ;D samochód raczej komfort i uważam, że dobrze jest posiadać i to i to ;D
teraz zima pomimo że można kupić fajne ciepłe kombinezony co brak przyczepności robi swoje...
z mojej strony na sezon 2010 planuje kupić coś pokoju bandita 450 ;D
W naszym kraju motocykliści przez kierowców nie są poważnie traktowani sam przeżyłen na szczęście tylko kolizje jako pasażer motocykla... gość golfem II z podporządkowanej wskoczył na skrzyżowanie a my w niego (my jechaliśmy cały czas główną) owiewki z przodu poszły, lagi i koło wykrzywione ale nam praktycznie nic sie nie stało (złamana reka i siniaki...) po policje nie zadzwoniliśmy brak prawka
Powrót 05/08/2009
Nie obecny do odwołania.
W krajach typu Hiszpania to śmigaj cały rok bike'iem
U nas to 7 miesięcy max. pojeździsz , kocham motory .
ale gdybym miał wybrać między 1 a 2 to wolał bym furę ... e46 ///M
metroflex
u mnie znajomy sobie kupil motorek kolega go poprosil zeby mu sie dal przejechac...
no i przejechal,moze z 200m nie opanowal motoru i przypieprzyl w sup moge tylko dodac ze byl bez kasku , a co bylo na ulicy to nie bede opisywal bo jeszcze muzgu na ulicy nie widzialem...
jesli chcecie kupic motor a nigdy wczesniej nie jezdziliscie , to dla waszego dobra zlapcie najpierw wprawe na jakiejs 125 czy 250 cm3 nie ma co odrazu wchodzic na 1000cm3 i miec 190km pod soba a nie umiec opanowac motoru
MASA , SIłA ,WYJEBANIE!!!
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców ,pędząna złamanie karku i wbrew rozsądkowi .....Naprawdę......Aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
teraz tylko duzy,ciezki,wysokie podwozie, naped na 4.
swojego czasu mialem Yamaha'e Tenere 750.
we fight like siblings
but we fuck like champions
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
warto dolaczyc!
Trenbolone abuser.
Public Enemy #1