slyszalem ze jak sie ma silne kaptury to po uderzeniu bardziej amortyzuja glowe po ciosie przez co trudniej jest znokautowac. co wy o tym myslicie?
slyszalem ze jak sie ma silne kaptury to po uderzeniu bardziej amortyzuja glowe po ciosie przez co trudniej jest znokautowac. co wy o tym myslicie?
głowę może będzie i ciężej urwać, ale nosa i zębów i tak nie uratuje przy mocnym ciosie , mięśnie mogą trzymać ale kości nie wytrzymają
hmm...nie wiem czy trudniej jest znokautować przez te silne kaptury..chodziłem 3 lata na BoX i pół roku na BoX tajski.. Jeśli to by była prawda z tymi kapturami to moge sie założyć że trener by nam kazał ostro katować kaptury na siłce. Znokautować mozesz na wiele sposobów..powiedz mi co bedą miały kaptury do tego jeśli przypakowałbym gościowi z boku w szczene?? odrazu nokaut i kaptury nic nie pomogły.
Chcesz miec silny leb, to przyzwyczajaj go do ciosow :). Im wiecej wyrwiesz na treningach, tym lepiej :D
hehe no nie wiem , znam gościa co trenuje kickboxing kilka lat i od tych ciosów już mu się mózg zlasował nieźle, nie zachowuje się już tak jak na początku , sam tak mówi
równie dobrze żeby przyzwyczaić głowę do ciosów można by walić nią w ścianę :D
kaptury tu nic nie pomogą
może jednie przy wypadku samochodowym ci pomoga jak miał podajże Flex
a tak dobry strzał w szczękę
szczęka wtedy naciska na nerw gdzieś tam w środku głowy i stąd takie omdlenia
jaaa zobaczylem tytul, to myslalem, ze chodzi o to, ze silne kaptury = mocno jeb**esz z bani :D
wiesz ,że tak samo miałem ;P hehe
NIe no pierwszy słysze o czymś takim ... dobry strzał i masz Twoj knockout ;)
Myśle i podejrzewam że koleś z zanikiem mięśni na karku po jednym szybkim mógłby zbierać głowe z ziemi a ten co ma mocne kaptury i mięśnie karku przy odpowiednim ułożeniu się szczęśliwych zbiegów okoliczności miałby większe szanse na uniknięcie urazu w odcinku szyjnym.Ochrona szczęki to jakby inny wątek i inny typ urazu.
Moim zdaniem mięśnie szyji odgrywają wiekszą role ;>