Jako że mam 15 lat, to postanowiłem sobie, że nogi zostawię sobie w spokoju, bo nie chcę zjechać sobie kolan. I mam do was takie pytanie czy jeżeli mam nieparzystą liczbę partii do ćwiczenia to jak rozłożyć trening, bo mam z tym trochę z tym problemów. Ćwiczę w poniedziałki, wtorki, czwartki i środy. Rozłożone to mam na 2 dni czyli: 1dzień-klatka+triceps+barki+brzuch
2dzień-plecy+biceps+brzuch. I cykl się powtarza. trochę męczący ten 1 dzień ale co poradzę trzeba ćwiczyć:D. Pomóżcie mi to inaczej rozłożyć bo trochę męczy.