Myślicie ze od razu wam sie uda kogos trafic? "tak z nienacka w kinol"? Powodzenia:P Ktos kto szuka zaczepki wie ze moze oberwac, napewno nie bedzie stał z rekoma opuszczonymi w dol i nie bedzie czekal az ktos mu z łokcia wyjedzie...
Myślicie ze od razu wam sie uda kogos trafic? "tak z nienacka w kinol"? Powodzenia:P Ktos kto szuka zaczepki wie ze moze oberwac, napewno nie bedzie stał z rekoma opuszczonymi w dol i nie bedzie czekal az ktos mu z łokcia wyjedzie...
wiadomo ze jak sie trafi na kozaka to trzeba spierda... zeby nie zostac polamanym do reszty , mojego znajomego ostatnio pobili , ma polamane zebra , zlamana noge i wybitego zęba , wracali z dyskoteki grupką i natrafili na silniejszych od siebie , zawsze trafi sie ktos silniejszy
Z zaskoczenia wygra prawie każdy jeżeli nie jest leszczem. Myślę, że założycielowi tematu chodziło o to, która sztuka walki jest najskuteczniejsza w "równej" konfrontacji". Według mnie wygrywa człowiek, a nie trenowana sztuka walki. Tak więc najważniejszy jest charakter "wojownika", a najlepiej charakter połączony z jakąś sztuką walki. Dla mnie jedną z najskuteczniejszych sztuk walki jest BJJ. Choć w pierwszych sekundach walki bardzo skuteczny jest również boks.
Grzesiek.
teakewondo czy jak to sie psize jest najskuteczniejsze jeszce jak połączysz to z boksem jestes nie dor uszenia a teakwondo dlatego poniewaz nogi masz dłuzsze niz ręće:)przeciwnik nie dojdzie do ciebie trzymasz go na dystans nogą i jak podejdzie za blisko to zbiera w łeb
jak sie trafi na jakiegos dzika z duza masa i sie rozpedzi to zadne kopanie nogami nie pomoze , boks jest lepszy moim zdaniem bo konczace ciosy glownie sa zadawane rękami , jak ktos ma mała mase to nogami jakiegos potężnego typa nie utrzyma na dystans , mojego kolege okradli niedawno to rzucil mu sie gosciu na łeb sciagnol do ziemi i kolano i butowanie , nie bawili sie juz w bicie w pozycji stojacej , głownie to kolano w głowe, tak wiec jesli chodzi o nogi to kolana sie przydaja ale nie ciosy wysoko nogami bo latwo mozna zostac wytraconym z równowagi i pozniej juz jest po faworach
Jezeli chodzi o dyscypline to BJJ najskuteczniejsze.
wy to macie przygody, ciagle jakies walki. Szpitale, krew sie leje po kolana. Mnie zadna przygoda nie spotkala taka, ani na ulicy nie widuje :P
No pain, no gain!
Ja pilnuję dyskoteki, nie zostawiam bez opieki ...
bo sie ciebie boja hehe:P u mnie tez jest niby spokojnie a musiałem ostatnio uciwekac bo 10 chłopa mnie chciało dorwac potem tylko butelka sie od ulicy odbiła(jakies 15 cm przy mnie ) jak bym dosta to by było zle:PP;;p;p zycie :P
Popieram grześka, wygra człowiek, a nie styl walki.
Ktoś może być wytrzymałą maciorą i wygrać techniką byle zaj*bać, a taki 70-80kg człowieczek może mu pogilać żepkę w kolanach.
Punisher IS back.