juz przeszlo, normalnie wszystko jem ;D
juz przeszlo, normalnie wszystko jem ;D
No pain, no gain!
Ja pilnuję dyskoteki, nie zostawiam bez opieki ...
Ja mam do ciebie jedno pytanie. Czy koledzy/rodzice/dziewczyna komentowali i dopytywali się odnośnie twoich nieco większych przyrostów ostatnimi czasy ?
Dajesz dajesz nie przestajesz ^^
Siła jest bogiem, trening nałogiem, rzeźba zabawą a masa podstawą.
koledzy - nie pytaja, jak juz to sam mowie ze jestem na cyklu (pozatym sie nie rozbieram;) ) rodzice, hmm dla nich i tak jestem za duzy nie zauwazaja roznic skoro i tak juz maja przesadne wyobrazenie, dziewczyna - ona nawet nie wie ze cwicze, bylaby bardzo zla. Mowie ze tylko diete prowadze
No pain, no gain!
Ja pilnuję dyskoteki, nie zostawiam bez opieki ...
jedynie widza mnie rodzice i dziewczyna bez koszulki czy cos.Widza mnie na tyle czesto ze nie widac roznicy. Na silowni w wiekszosci jestem sam lub z nieznajomymi. Za to jak ktos mnie dluzej nie widzial, to mowi ze za kazdym razem robie sie wiekszy
No pain, no gain!
Ja pilnuję dyskoteki, nie zostawiam bez opieki ...
Aha. Pytałem jeśli byłby ktoś ciekawy ponieważ spotkałem się kiedyś z sytuacją zbyt szybkiej zmiany budowy i niestety skończyło się to przekopaniem przez rodziców pokoju i dogrzebaniem się do mety. Dalej już można się domyślić jaki był sajgon.
Dajesz dajesz nie przestajesz ^^
Siła jest bogiem, trening nałogiem, rzeźba zabawą a masa podstawą.
a nie, to kiedys to i zapomnialem sie ukryc i zostawilem na widoku i mete i raz amp. po omie. Pogadali, a ze w mojej rodzinie to norma byla u wujka to taki przypadek nie zaskoczyl. Zreszta kupowalo sie z bialorusi za dolary apteczna mete w listkach:) Zawsze duzy zapas od wujka zza wschodniej granicy ;) Wiec zadnych afer nie mam, czy odzywki czy sterydy jedno zlo :P
No pain, no gain!
Ja pilnuję dyskoteki, nie zostawiam bez opieki ...
no to jezeli z wlasna dziewczyna szczery nie jestes, to nie ma sie czym chwalic...
zreszta jak ona moze nie wiedziec, ze cwiczysz?!
Nie udzielam porad na gg!
no bo dla niej jestem za duzy. Jakbym byl szczery to by mi zakazala cwiczyc i wogole diety prowadzic, dla niej mam byc dobrze zbudowany ale bez cwiczen! Chce bym tak wygladal bo jej sie podoba ale nie chce bym cwiczyl, wiecej jadl, bral odzywki! no stary... Musze oklamac w tej sprawie jesli mi zalezy by sie jej podobac
No pain, no gain!
Ja pilnuję dyskoteki, nie zostawiam bez opieki ...
To ty jej karz mieć większe cycki bez operacji np. :D Ja osobiście bym moją dupe dojechał strasznie jakby kazała mi ćwiczyc czy coś by jej sie nie podobało.
Dajesz dajesz nie przestajesz ^^
Siła jest bogiem, trening nałogiem, rzeźba zabawą a masa podstawą.
Ty sie zastanow co to za dziewczyna, ktora nie jest w stanie zaakceptowac Twojej pasji, dziewczyna przed ktora musisz ukrywac bardzo wazny element Twojego zycia.
Juz nie wspominajac o kwestii czysto intelektualnej. To co, ona mysli, ze miesnie same rosną?
Czyli jak ona zechce sobie zaczac chodzic na taniec towarzyski, to jej zabronisz? No stary, Ty to Ty, udawanie przed nia kogo innego to idiotyzm. Albo zaakceptuje Ciebie takiego, jakim jestes, albo ją pogoń, zanim bedziesz zalowal.
Ale fakt faktem, za koksy na jej miejscu bym zmyl Ci glowe rowno, ale to chyba sam rozumiesz.
Lepiej jej powiedz wszystko zanim bedzie za pozno. I przestan brac, to powinenes zrobic nawet jak nie dla siebie, to dla niej.
Nie udzielam porad na gg!