-
W robocie troche zapiedol dzisiaj ale na treningu było dobrze ;)
4x wiosło sztangą
4x podciaganie
4x sciaganie linki dolnego wyciągu do brzucha wąsko
4x MC
4x uginanie ze sztangą prostą
2x ugnianie z supinacją
2x uginanie młotkowo.
Przed treningowo na szybko 200 g ryżu, WPC, orzechy. Z supli 5g mono przed i 5g po treningu z białkiem. Zaraz ostatni posiłek. Troche poźno wyszło bo poźniej z roboty wróciłem niż zwykle.
-
Barki, kaptury, triceps
3x unoszenie sztangielek w przód
3x wyciskanie sztangielek siedząć
3x unoszenie na boki
2x podciąganie sztangi do klatki
3x tył barków i 3x szrugsy w superserii
4x francuz łamaną do czoła
2x prostowanie na górnym wyciągu nachwytem
2x prostowanie podchwytem
Białko, kreatyna==> prysznic==> szama==> spać
-
też robię barki z tricepsem, ten plan jest z priorytetem na przednią część barków? z tym pierwszym unoszeniem czy przypadkowa kolejność?
-
Zwykle zaczynałem od wyciskania ale dzisiaj zmieniłem kolejność. Czasami zmieniam też tak że zaczynam od środka barków a czasami od przodu
-
Dobry wieczór przed chwilą weszła klata z brzuchem
3x WL skos
3x wl poziom
3x pompki na poręczach
3x rozpiętki na ławce skośnej
Brzuch w obwodzie 2x na dół, góre i skośne
kreta 5g==> trening==> WPC+kreta==> posiłek (owsiane błyskawiczne+WPC+troche oliwy)==> spać
Taki schemat cały czas tylko posiłki się zmieniają
-
Witam wszystkich po długiej przerwie od treningów i jeszcze dłuzszej od forum. Nie wiem kto i czy wogóle ktoś tu jeszcze zagląda kogo mógłbym znać z tego forum. Dużo sie w tym czasie pozmieniało. Bywały lepsze i gorsze chwile ale teraz postanowiłem powrocić do treningów i powoli zaczynać w miare normalnie jeść ;) Po ponad rocznej przerwie najlepszym wyjściem będzie chyba FBW. Rozpisalem to sobie tak:
A
-Przysiady ze sztangą
-Unoszenie sztangielki wzdluż tułowia w oparciu
-Wyciskanie płasko
-Unoszenie sztangielek w przód
-Prostowanie francuskie ze sztangielka siedząc
-Uginanie ze sztangą łamaną
B
-Wypychanie na suwnicy
-Martwy ciąg
-Wyciskanie na skosie ze sztangielkami
-Unoszenie sztangielek na boki
-Wyciskanie na płaskiej wąsko
-Uginanie ze sztangielkami
C
-Uginanie nóg leżąc (dwugłowe)
-Przyciaganie sztangi w opadzie tułowia
-Rozpiętki na bramie
-Wyciskanie sztangielek siedząc
-Pompki szweckie
-Uginanie na modlitewniku
Jeśli coś pokręciłem z nazwami ćwiczeń to wybaczcie bo miałem prawo zapomniec jak to sie nazywa. Trening planuje co drugi dzień+ jakiś dzień w tygodniu(najprawdopodobniej sobota lub niedziela) troche bieżni albo rowerka i brzuch. Na brzuch nie zrobiłem jakiegoś planu ale myśle ze polece na spontanie. FBW planuje na jakies 3-4 tygodnie a potem rozpisać normalnego splita. Jeśli ktoś ma inne zdanie to chętnie poczytam każde opinie nawet te nagatywne.
-
Dzisiaj pojechałem na siłownie ale przed drzwiami dowiedziałem sie ze dzisiaj zamkniete. Jakaś rure rozsadziło i mieli małą powódź. Zawsze pod górke ale nie poddaje się i jade tam jutro. Ogólnie dzień caly do dupy mimo ze jeszcze tak wcześnie.
Jutro Wpadnie trening B. Rozmrażam kuraka i za niedługo wyląduje w piekarniku.
Forum opustoszało ale postanowiłem że mimo to będę tutaj opisywał troche swoje poczynania mimo że nikt tu nie bedzie zaglądał. Będę starał sie aby znowu nie zatracić swojej motywacji i mam nadzieję, że to chociaz troche mi w tym pomoże.
-
1 załącznik(i)
Pomyślałem też że dodam zdjęcie moich początków.
[ATTACH=CONFIG]9704[/ATTACH]
Wzrost 200cm
Waga: ok 93kg
Wiem że sucho bardzo ale myśle że to będzie sie zmieniać z biegiem czasu.
PS. Tattoo rownież w trakcie budowy
-
Wczoraj trening B a dzisiaj jadę na chwile bieżni i brzuch. to pierwszy raz jak ćwicze na takiej siłowni klubowej bo zawsze ćwiczyłem w swojej "garażowej" w Polsce i nie jestem przyzwyczajony do takiej dużej ilości ludzi ale to może tyłko na początku roku. :P Jutro trening C a potem sesja tattoo. [IMG]https://avatars.zapodaj.net/images/96615f2c6fd2.jpg[/IMG]
-
Witam ponownie. Postanowilem znowu tu cos napisac mimo ze dinozaury wyginely wszystkie :p
Ostatni post rok temu ponad i od tamtej pory nieprzerwanie silownia idzie ze mna przez zycie.
Dzisiaj niedzielny trening klatki i tricepsa zaliczony.
4x wyciskanie sztangielek skos
4x wyciskanie na szmicie- 2 ostatnie z dropsetem
2x pompki na poreczach
4x rozpietki na lawce skosnej
NA triceps wpadlo
3x prostowanie francuskie sztangi lamanej siedzac
3x to samo lezac
3x prostowanie jednoracz z raczka wyciągu gornego.
Waga rok temu 93kg- dzisiaj okolo 100