-
Co jeść a co NIE ??
Witam...Chyba tak jak wszyscy ludzie udzielający sie w tym wątku mam problem z ułożeniem diety....moze nie tyle z ułożeniem samej diety a z tym co powinienem jeść a czego wogóle nie powinienem "dotykać" :razz: od wczoraj czytam różne artykuły w necie na temat układania diety i wogóle ale chciałbym aby ktos w najprostszy sposób napisał co mam jeśc a czenie nie.... :roll: ...i tak dla przykładu (pomyślałem że tak bedzie najłatwiej) podam wam najczesciej spotykane produkty w moim domu tz. co najczesciej mam w domu do jedzenia i niech ktos napisze mi co jesc a czego nie i ewentualnie kilka wskazówek w co powinienem sie czesciej zaopatrzac :wink:
A więc:
Szynka,ser zolty i bialy, maslo roslinne,konserwy,paprykarz,dzem,kielbasa :razz: ,parowki,steki wieprzowe lub drobiowe (te z biedronki :mrgreen: :razz: )
no i oczywiscie owoce i warzywa....a no i jak sie sprawa ma ze slodyczami?? powinienem je jesc?
-
slodycze to bomby energetyczne.. to zalezy jaka dietaci potrzeban bo jesli wazysz 120 kg przy wzroscie 170 to nie polecalbym slodyczy :D unikaj fastfoodow wszelakich pizz. pij duzo wody do tego co wymieniles doliczylbym jajka kurze. jedz duzo warzyw i owocow. ciemne pieczywo. to taki wstep. jesli chcesz wiedziec wiecej to musisz obliczyc swoje zapotrzebowanie na kalorie i cel diety
-
No już coś 'mniej więcej' wiem....A co do celu mojej diety?? hmmm....wiem tyle,że chciałbym nabrać troche masy ale mam taki problem: Udaje mi sie nabrac masy ale wszystko "idzie" w brzuch i uda a ręce mam chude i nie wiem co robic aby były grubsze :neutral: A co do mojej wagi to wynosi ona 71kg przy wzroscie 184cm....A co z tym zapotrzebowaniem na kalorie?? W jaki sposób mam sie dowiedzieć jakie jest zapotrzebowanie na kalorie w moim organiźmie?
[size=2][ [i][b]Dodano[/b]: 2006-07-05, 23:27[/i] ][/size]
Kolejne pytanie :razz: : czy powinienem jeść jogurty,maślanki,serki itp. wynalazki ? Jeżeli tak to czy dobrze jest jeść je codziennie czy moze nie
-
[url=http://www.e-kulturystyka.info/viewtopic.php?p=2270&highlight=#2270]Tu masz napisane[/url] co jeść, a czego unikać. Punkt 4.
No i jak ułożyć sobie dietę.
-
[quote=pkmh] Udaje mi sie nabrac masy ale wszystko "idzie" w brzuch i uda a ręce mam chude[/quote]
jak dobry masz trening to napewno ci nei pojdze w to co mowisz....
-
Konserw i parówek unikaj jak ognia :!: to tylko tłuszcz i woda a miesa tam czasem tylko 15 % , steki drobiowe wieprzowe - hymm ogólnie powiem tak najlepiej unikac spożycia w dużych ilościach miesa wieprzowego (np ta nieszczęsna kielbasa) czyli ogólnie czerwonego (mielone itp.) bo mało tam wartościowych składników , natomiast drobiowe to co innego szczególnie piersi z kurczaka które są bogate w białko ,
... [b]z tymi słodyczami bym sie nie zgodził[/b] nawet jak ktoś chce nabrać masy , ponieważ to bomby kaloryczne i nabierze tylko tłuszczu , ponieważ zawarty tam cukier nie jest odpowiednio trawiony tylko odkładany przez wątrobę jako zapasik tłuszczu.
... co innego cukry proste miedzyinymi fruktoza zawarta w [b]owcach[/b] o których wspomniałeś na końcu , a wspomniane przez ciebie "wynalazki" sery , jogurty itp. są pożyteczne bo zawieraja mleko bogate w białko pochodzenia zwierzęcego szczególnie ważne w budowie miesni to chyba tyle..
Pozdrawiam :smile:
-
Dzięki [b]HOTVIG[/b] odpowiedź konkretna...krótko i na temat :wink: Widze,że mamy "nowego" kumatego forumowicza :smile:
POZDRO
-
nie ma za co lubie te temaciki więc te forum trafiło mi w gust :D
nie obraźił bym sie jak naciśniesz [url=http://e-kulturystyka.info/viewtopic.php?t=1058&p_add=13528] >>>>> [color=red][size=4]tu[/size][/color] <<<<<[/url] na dobry poczatek mam nadzieje :D Pozdro
-
[quote=HOTVIG]nie ma za co lubie te temaciki więc te forum trafiło mi w gust :D
nie obraźił bym sie jak naciśniesz [url=http://e-kulturystyka.info/viewtopic.php?t=1058&p_add=13528] >>>>> [color=red][size=4]tu[/size][/color] <<<<<[/url] na dobry poczatek mam nadzieje :D Pozdro[/quote]
bardzo chętnie,ale wyskakuje mi jakiś błąd :???:
-
to spróbuj normalnie pod moim postem jest przycisk :D no chyba , że admin błędów w bazie narobił to inna sprawa :P