Zespół Bolesnego Barku

Lekarz zdiagnozował u mnie ZBB :/ Kazał przerwać treningi, niestety nie powiedzial na jak dlugo...
Mial z was kiedys takie klopoty? Łykam leki, chodze na lasety i ultradzwieki i ...skreca mnie z tesknoty za silka. Jak radziliscie sobie w takich przypadkach ??

ja miałem coś podobnego i możliwe że to było to bo się do końca nie przebadałem. Ból trwał ok 6 miesięcy, ale ćwiczyłem dalej tylko ograniczyłem ćwiczenia na barki do pewnego stopnia tj. nie wykonywałem ćwiczeń w których czułem ból w tym jednym miejscu! Pomogły mi np. gorący prysznic kierowany na bolący bark na przemian z zimnym ale także maści rozgrzewające i ograniczenie tak jak pisałem odpowiednich ćwiczeń i obciążenia.Poprostu to trzeba przczekać cierpliwie:) Powodzenia

Hmm mowisz zeby tak zrobic. Ja w zasadzie miesiac przed pojciem do lekarza zaczalem sie juz ze soba piescic, mniej ciwczen, mascie, plastry, poduszka rozgrzewajaca. Niestety nic to nie dawalo. Teraz jade na lekach i nie trenuje juz 10 dni. Jest poprawa tzn. moge wywijac reka na wszystkie strony ;) i nic mnie nie boli, ani nie uciska. Troche boje sie powrotu do treningow. Nie chcialbym zmarnowac calego leczenia... ale z drugiej strony... pokusa jest ogroma, zeby polezc i wreszcie pociwczyc.

PS A jesli chodzi o TWoje treningi to czy nie miales problemow przy wyciskaniu na maszynie siedzac? Mnie wtedy tez bolalo.

lepeij odczekaj jeszcze minimum 2 tygodnie
po co odnawiać kontuzje
spadków i tak pewnie nie odczujesz a lepiej podleczyć bark

problem był jedynie przy wyciskaniu zza głowy siedząc a także przy pozimym wyciskaniu na klatke

[quote=hades]lepeij odczekaj jeszcze minimum 2 tygodnie
po co odnawiać kontuzje
spadków i tak pewnie nie odczujesz a lepiej podleczyć bark[/quote]

Niby racja, ale czlowiek juzby polazl pociwczyc. A tu jeszcze co najmniej tydzien postu :/ Co gorsza po wczorajszych zabiegach bark zazcal mnie bolec w nowym miejscu :neutral: Do bani ten uraz.

to napeno minie, potrzeba czasu i cierpliwości! Rozumiem Cie z tą siłownią ale ćwicząc teraz mógłbyś na tym bardzo ucierpieć

Ja sie zalamie...
Postr od silki trwl dlugo. W poniedzialek polazlem raz, cwiczenia z zerowymi obciazeniami. W srode to samo. W piatek tez. 3 godz poznej wrocilo to przeszywajace klucie :cry: :cry: :cry: :cry: Brak slow by opisac moje wk...zirytowanie.
Jestem po wizycie u oropedy. Stan zapalenie głowy długiej mięsnia dwugłowego, czyli bicka.
Dostalem zastzryk, a dokladnie dwa:
- znieczulenie (minelo po godiznie)
- sterdy w bark (nic nie czulem nic nie widzialem, za to krwi sie troche polalo) ;)

Mam pytanie ktos z was bral taki zastrzyk? Lekarz byl rewelacyjny, ale pytania o czas lecznia i powrotu do zajec zbywal, lub odpowiadal wymiajaco w stylu "a to nie lepiej na basen sie zapisac".
W kocu kiedy wychodzilem powiedzial: "juz jest duzo lepiej, bo to juz dziala" i badz tu madry :shock:

Czy ktoś wie czy taki steryd ma działanie czysto znieczulajace czy także i lecznicze.
Napiszcie cos. ktos musiał chyba brac takie zastrzyki?

[size=2][ [i][b]Dodano[/b]: 01-12-2006, 17:14[/i] ][/size]
Ludzie, czy nikt tutaj nigdy nbie byl leczony zatsrzykami ze sterydami?? Nie licze na opinie dr. n. med, ale liczyem ze jacys podobnie kontuzjowaniz agladają czasem na to forum :(

zrobiłeś błąd z tym zastrzykiem!!!! Mi odmówiono blokady a też miałem zespół bolesnego barku. zastrzyk sterydowy jedynie znieczula tzna uszkadza nerwy ale to nic nie ma wspólnego z jakimś wyleczeniem. broń boże nie ćwicz tego stawu.Załatw sobie 2 tygodnie kryioterapi plus terapuls plus tabsy jak glukozamina msm i zelatynki jakieś Na 3 miechy nic nie podnoś!!
I nic nie cwicz na tę partie jedynie ćwiczenia aerobowe!! nic więcej!!!!zastrzyk robi się w sytuacji bez wyjści np. schorowanym 70latkom bo im to już nie zaszkodzi za bardzo bo i tak długo nie pożyją. Zastrzyk ten niszczy staw do tego stopnia że jak zaczniesz cwiczyc z duuuzymi obciazeniami od nowa to sie przyplącze jeszcze gorsze cholerstwo. Idź do profesjonalisty. Ps jest chyba kilka na cały kraj reszta to idioci!!

w sekcji podnoszenia ciężarów blokada jest na porządku dziennym przy zespole bolącego barku(oczywiście sport na poziomie zawodowym nie ma nic wspólnego ze zdrowiem :twisted:
)a i przerw regeneracyjnych nie robią za specjalnie
znam takiego osobnika i jak narazie wszystko ma sie dobrze