-
Mam problem z klatką
Od jakiegoś czasu zauważyłem że podczas robienia seri na ławce pożiomej mam tródność przy oderwaniu sztangi od klatki tak na wysokość 10-20cm a od tego momętu to juz lekko mi idzie.dziś próbowałem pobić rekord i kumpel musiał mi pomuc na samym dole a potem poszło leciutko. Niewiem dlaczego tak się dzieje, może znacie jakieś ćwiczenia które mi pomogą zlikwidować ten problem?? Dzięki za pomoc :wink:
-
jak zdejm,iesz ze stojakow to przytrzymaj sekunde w gorze, potem do klaty i cala sila. nie spouszczaj za szybko sztangi bo uderzasz w piers i tracisz dech....
-
ruch dzielisz na 2 fazy i wyciskasz od klatki piersiowej do połowy.
w przypadku rekordu muisz popracowac nad dynamika przy wyciskaniu, sztanga musi mieć duża predkośc żebyś mógł ja wycisnąc.
-
ja np jak wyciskam to ta dolna faza wyglada u mnie w nastepujacy sposób, odbijam sztange od klaty z zebra trzeszczą :razz:
-
no widzisz to zle musiszwolniej spuszczac do klatki!!!i nie odbijaj bo tracisz sile!!
-
kij tam z siła ale xle robisz, nabawisz sie kontuzji przez to
ja tylko lekko dotykam sztnaga klatki
-
a nie wiecie jakie są ćwiczenia żeby łatwiej szło na samym dole?
-
wiadomo że na dole idzie najciężej bo jak byś opuszczał do połowy to można założyż nawet 2 razy więcej
napewno przydało by się wzmocnić tricepsy
-
tylko że ja tricepsy mam stosunkowo silne(na serie na francuzie 54kg a niemogłem 90 kg wycisnąć na klate)
-
no to widzisz podobnie jak ja bo na francuzie jadę 60
a na klatę teraz jadę 105 w ostatniej ale jade teraz na siłę a jak jechałem na masę to 95 w ostatniej z tródem szło
poprostu mam lepsze warunki do łap niż do klaty