Papierosy a masa

Jaki wpływ maja papierosy przy ćwiczeniu na mase. Mięśnie nierozrastają sie czy może siła tak nierośnie jak powinna??

Witam!Twoje pytanie jest dosyc ciekawe , ponieważ wielu osób zadaje mi to pytanie.Otóz z lekarskiego punktu widzenia źle wpływaja na rozwój masy mięśniowej.jak wiemy poprzez palenie zmniejsza sie średnica i światło naczyń krwinośnych a co wraz z tym idzie zmnijesza się przepływ substancji odżywczych.Do tego też wpływa uwarunkowanie genetyczne , organizmy niektórych osób niekorzystnie reagują na dym nikotynowy, co powoduje utrate masy mięśniowej.Ponadto palenie powoduje zmiany w przemianie materi , jak by jeszcze było tego malo to zmniejsza sie objętośc płuc a co za tym idzie zmniejsza się porcja dostarczanego do mięśni tlenu.Ale znam duzo osób które palą i całiem dobrze wyglądają.Ale wiadomo że wiecej korzyści wynika z niepalenia.Ale to juz jest kazdego indywidualną sprawą, Pozdrawiam

Ja slyszalem ze palenie odchudza(tak wkrecaja sobie otyli ludzie :razz: którzy palą - to jest ich wymówka)

krzychuool oczywiście że się odchudza, zaraz powiem dlaczego. Pierw powiem to: Pakermann baerdzo ładna wypowiedź, z widzenia punktu lekarzy... Papierosy pozbywają się apetytu, nie chce nam się jeść poprzez palenie przec co tracimy na wadze, zwłaszcza jak któś ćwiczy i mało je a do tego pali, wtedy zamiast BTW jako źródło energi schodza mięśnie.

DLatego lepiej nie palic bo powoduje to zanik checi na jedzenie. Reszte już powiedziano=)
Ale jap owie mcośjeszcze :lol: przy ćwiczeniach ważny jest wydech, a papierosy sa blokada i ograniczają to w wielkim stopniu...

ja palę i rosnę wszerz ;]

palenie oslabia organizm i sktaca oddech ktory jet tak wazny przy cwiczeniach zamiast jedzenia mamy glod nikotynowy co wplywa na nasza dietke

[quote=MADOX]palenie oslabia organizm i sktaca oddech ktory jet tak wazny przy cwiczeniach zamiast jedzenia mamy glod nikotynowy co wplywa na nasza dietke[/quote]
Zamiast normalnego jedzenia, energii dostarczamy składnik osłabiający jeszcze bardziej ans krótko mówiąc.

znam duzo osob co pala i im to nie przeszkadza w rosnieciu w szerz jak juz dlugo pala to nic im nie zaszkodzi bo to co mialo im zaszkodzic to juz dawno im zaszkodzilo

to prawda np kulturysta Markus Ruhl pali pake dziennie fajek i zobaczcie jak sie tzyma

Zobaczyłem dzisiaj w szkole w sali od biologi napis że 1 papieros skraca zycie o 6 minut, spytałem się pani czy to prawda a ona powiedziała: "myśle, że tak, chodzi tutaj o wpływ nikotyny na organizm" no i ja powiedziałem swoje.
Czyli 1 papieros= 6 minut życia w tył :cool:

to ja już powienienem nie żyć

fakty faktami a papierosy i tak beda palone

Napenwo nie ja je będe palić...możeo d czasu do czasu tam kiedyś :lol:

Ja tez nie pale i nie mam zamiaru palic a tymbardziej ze mnie do tego nie ciagnie bo tak jakos rozumuje ze to nic nie daje bo po alku to mozna sie naje*ać po jaraniu tez dobrze jest a szlugi nic nie daja tylko hajs sie na to wydaje wiec to bez sensu ... :mrgreen:

mam dziadka ktory ma 95 lat i pali trzyma sie dobrze a jak mu mowisz zeby nie palil to on ci odpowiada mi juz nic nie zaszkodzi :mrgreen: