-
[QUOTE=USgorn;500491]no zadko wlasnie bez pomocy sie obchodzi a ta pomoc i tak nie za skuteczna. Wkrecilas sie i tyle ale z drugiej strony moglabyc nauczyc Dominika jak spozywac tak obfite posilki ;p
No i o to chodzi tylko pytanie w jakim kraju bedzie to scena?[/QUOTE]
hehe jak by pojad przez taki długi okres 400 kcal to by nie miał problemów z obfitością posiłków :smile:
scena na innym kontynencie, i hope so :smile:
-
[QUOTE=N3ver_quit;500480] bo po tym sushi w Paryżu spałam jak dzieciak haha, a może to był skotch.. hihihi :smile:[/QUOTE]
ja mam inna teorie poparta badaniami i co najwazniejsze dlugotrwale laborki byly
[QUOTE=USgorn;500481]wersja hardcore. [/QUOTE]
dokladnie.
[QUOTE=USgorn;500491] Wkrecilas sie i tyle ale z drugiej strony moglabyc nauczyc Dominika jak spozywac tak obfite posilki ;p
No i o to chodzi tylko pytanie w jakim kraju bedzie to scena?[/QUOTE]
bitch, i can eat.
-
No to powodzenia Wam zycze :-)
Ja to ide spac a Ty to tez taki nocny marek cos jestes :p
Fal ale do 1kg cukru i miesa na rqz troche Ci brakuje ;p
-
dziś dzień wolny od pracy więc trochę dłuzej posiedziałam, ale też już jem węglę i spać jej jej jej! so exited to eat carbs before going to sleep :smile:
-
1 załącznik(i)
Wczorajsza szamka na słodko przed snem zjedzona w łóżeczku z ulubionym seriałem hehe yumiiii, jak fajnie jeść węgle na noc heh :smile:
35 gr ryżu, crystal light cytrynowy, 10 gr mąki kokosowej, łyżka kakao, miarka whey, 5 gr oleju z orzechów włoskich, 5 gr siemie lniane , 5 gr mak. I tego razem 30 gr bialka/ 30 gr ww/ 10 gr tłuszczy.
[ATTACH=CONFIG]8738[/ATTACH]
Glukoza stabilna jak nie wiem..nie pamiętam kiedy ostatnio tak dobrze mi się spało, przebudziłam się tylko raz wyłączyć laptop z seriałem ktory ciągle leciał hehe, żadnego budzenia się z głodu, nocnych zimnych potów i dreszczów przez które się męczę już od 2 lat (myślałam że to tarczyca, ale zaczełam to miewać za długo do problemów ewidentnych, widocznych w badaniach, z tarczycą, problem narastał w ciągu tych lat). A więc wszystko dopięte na ostatni gudzik i znalazłam dietkę dla siebie pod swój organizm i tego będę się trzymać zmieniając tylko kcal w większym stopniu za pomocą tłuszczy w zależności od celu. A i jeszcze coś fajnego i w logicznego, w dzień treningowy i bardzo aktywny glukoza pomiędzy 90-100 cały czas, a w dzień taki jak dziś leniuchowanie na maksa pomiędzy 100-110
Wczorajszy trening plecków dzis odczuwam na całym ciałku, plecy od dołu do góry mega zakwaszone a do tego wszystkie grupy mięśniowe wspomagające przed większe ciężary zawkaszone też: biceps, przedramiona nawet triceps. Dziś dzień leniuszka bo przez te swoje marsze bardzo odczuwam zwiększenie wydatku energetycznego , nigdzie się nie ruszam nic nie robię, leniuchowanie regeneracja i maybe domowe SPA dla ciaa, duszy i psychiki :smile:
-
i Ty to woda zalalas czy jak to przyrzadzilas ?
-
[QUOTE=USgorn;500521]i Ty to woda zalalas czy jak to przyrzadzilas ?[/QUOTE]
tak po prostu wodą żeby się wymieszało wszystko, można też mlekiem kokosowym lub migdałowym zalewać będzie jeszcze smaczniej :smile:
-
jak bialko nowe kupie bede musial sprobowac. Wyglada troche jak bloto ale sklad ciekawy :)
-
hehe ja zawsze piszę i mówię że nie ważne jak wygląda zato smakuje przepysznie, lubie takie paćki robić :smile:
-