zajebista klata! to był kiedyś Twój słaby punkt? wtf nie wierzę, masz jakaś starą fotkę z ciulową klatką?
Printable View
zajebista klata! to był kiedyś Twój słaby punkt? wtf nie wierzę, masz jakaś starą fotkę z ciulową klatką?
Dobrze zapierdalasz do przodu. Przyrostów życzę :)
jakis tam mam pumbi jutro poszukam,
bf 20% zdziczalem jak mi zmiezyli myslalem ze wlasnie z 15-12 a po necie patrze 20% to zalane swinie
nieprzejmoj sie zle ci zmierzyli. jak kiedys poalzlem tez mi tak powiedzoli po pierwzej redu jak lecialem pierwzza nombke:)
masz jakos w tej granicy. dobrze poszlo. nie przerywaj teeningow i nienolewaj szamy.
około 15 będzie napewno.
dobrze Ci idzie kaptury albo tak dojebaęś tym unoszeniem karku albo jesteś po treningu barów co?
generalnie dobra robota!
[IMG]http://s22.postimg.org/x7dfbdv0h/P1070183.jpg[/IMG]moje suple na wycine, od jutra zaczynam, nie bede sie bawic w zaden rekomp bo za malo mam wiedzy na to predzej czy pozniej bym cos zjebal wiec licze na fajne redu, o ile to wogole bedzie cos dzialac bo jak lipa to koncze z silownia juz na zawsze, oprocz propa i trena jest susta na mostek po ktorym chcialbym wejsc masowo test i krotka deka z meta ale to dalekobieżne plany to jeszcze otym nie mysle, a na zdjeciu widnieje jeszcze 60tab clena i 75tab t3
[IMG]http://s12.postimg.org/upqgwp80d/989898.jpg[/IMG] tka to wyglada na dzis, tu moze na swiniaka nie wyglada ale najgozej jest na bokach dolu plecow nogach i dupie
od jutra rower na czczo narazie tylko 30min, trening silowy w desen ppl, kalorie bede ucinac bardzo powoli zeby nie bylo drastycznie i płąsko
widzę się nie pierdolisz z tematem :D
chciałbym mieć takie lekkie podejście do koksów co Ty :p
ps. a o bycie płaskim to się nie musisz martwic
moje zapotrzebowanie na utrzymanie czyli 0 to 3374kcal, ile bys ucial na poczatek zeby powolutku tracic kg, i jaka diete wogole se ogarnac ten inermiteng fasting jest teraz fest popularny albo jakies lg ? czy schemat standardowy 5posilkow nadzien to dobry schemat i niema sensu nic zmieniac tylko podbic bialko i regulowac kcal ? a i lepiej odbijac kalsy z tluszczy zdrowych czy wegli ?
liczenie bywa mylace bo jednego dnia zrobisz cięższy trening, a innego zjesz wiecej warzyw ktorych nawet nie liczysz, więc to bardziej zlożona sprawa
mozesz wdepnąć w liczenie etc ale czy warto?
będąc prostackim, moim zdaniem powinieneś:.
1. pierdolić lg i liczenie, jeść max 50g fatu(czyli w praktyce konczy sie to na 4-5 jajach plus kilku lyzkach oliwy, ogranicz maksymalnie smazenie, jedzenie masel orzechowych etc bo za latwo zjesc za duzo), z 200-300 bialka jak masz hajs, wegli daj troche mniej niż jadles dotychczas
2. codzienie ranno naczczo rob cardio , nie wiem jaką masz kondyche, lekki bieg albo marsze - 30-60min
3. jak najostrzej na silce , nie spinaj sie o zadne przetrenowania i spadki tylko lecisz, na redukcji najwazniejsze zeby organizm wiedzial ze potrzebujesz tych miesni,
a nie ludzie robia 20 powt rozpietek i sie dziwia ze klate gubia
3. jak nie leci to zapierdalaj mocniej - dorzuć sprinty, zwieksz ilość treningow siłowych, kup se spalacze
4. zrob cheat day bez cardo i zjedź jakiś syf, a na drugi dzien lecisz redukcje ostrzej, jesz znacznie mniej wegli i znowu do oporu
podsumowujac: jedz jak najlepiej, trenuj jak najciezej, rob codziennie cardio = redukcja