-
Gdy patrzę na wyposażenie waszych wielkich siłowni i pomyślę o tej do której ja chodzę, to robi mi się jakoś tak smutno :(
-
[QUOTE=Wikidajło;498425]Gdy patrzę na wyposażenie waszych wielkich siłowni i pomyślę o tej do której ja chodzę, to robi mi się jakoś tak smutno :([/QUOTE]
hehe no właśnie ta siłownia jest malutka, typowo taka pakerka w piwnicy ze starym sprzętem. A trening jak Pika mówi się da zrobić mając sam gryf hantle ławkę jakiś drążek, trzeba kombinować z tym co się ma. Widziałes w jakim miejscu na ukrainie robiłam trening? Mimo że niedaleko była normalna większa siłka
-
Jestem leniwą dupą :smile:, po wczorajszej katordze na treningu dziś się nie potrafiłam ztargać z łóżka wcześniej przed pracą i pójść na trening plecków, więc dziś dzień off od treningu a plecki będą robione jutro. Czuje się mega nie zregenerowana dziś i do tego ledwo się ruszam, zakwasy level hard od stop do lędzwi, masaż by się przydał.
A eee i zapomniałam napisać że wczoraj jeszcze brzuch robiłam, robię go rzadko, 1.. max 2 razy w tygodniu bo po prostu nie czuje potrzeby robić go więcej, często też zapominam, teraz pod tłuszczykiem i wodą nic nie widać, ewentualnie będę poprawiać pod czas redukcji kiedyś jak będę widzieć co tam z nim się dzieje :smile: Trenuje sporo plecki, mam dużo martwych ciagów, wiosłowania itd i mi dobrze brzuch pracuje przy tych ćwiczeniach, czasami po cięższym treningu plecków jest zakwaszony. A do tego jak rzadko się robi brzuch, a nie napierdala się po 5x w tygodniu czuć go duzo lepiej później i ma więcej czasu na regenerację, uważam że nie powinno się robić brzucha więcej niz 3x w tygodniu, bo on jak każdy inny miesięn potrzebuje czasu na to by się zregenerować, nie wiem co za idioci wymyślają katowanie brzucha non stop dzień w dzień...miesiąc w miesiąc. Kto się zgadza kto się nie zgadza Hmmm hmmm? :smile:
1. Seria łączona: Allahy w bramie drop setem 3 razy zmniejszanie obciążenia 70kg/60kg/50 kg po 10 razy + Planka z 10kg talerzem na pleckach czas maks 4 serię
2. Unoszenia nóg z ławeczki poziomej do pozycji świeczki (nogi schodzą poniżej poziomu ławeczki by dolna cześć się dobrze rozciągneła, ale bez puszczania napięcia w mięśniach brzucha) max ilośc razy 4 serię
-
tez jestem za i smieje sie z osob ktore uwazaja ze aby zrobic brzuch trzeba robic 3 tys brzuszkow dziennie %-)
-
Aa Ronaldo o tym nie powiedzial w ten sposob pozbywa sie konkurencji %-)
-
to brzuch się robi? :D
taki zarcik, ja tez nie robilam ale dwa razy w tygodniu to sie moge poswiecic :)
brzuch przy wielu cwiczeniach pracuje to nie trza go tak katowac.. :)
a to 3 tys normalnych brzuszków i 3 tys ze skretem? :D
-
hehe żadnych skrętów kobieto już się wystarczająco naskręcałaś .. :P
no ja ogólnie mam dziwnie z tą stabilizacją CORA, bo nawet przy robieniu barków czy bieganiu bardzo czuje brzuch, cały czas kontroluje postawę ciała,, trzymam wszystko w napieciu. U mnie na siłce mówią do mnie robocik :smile: Bo nigdy nikt nie zobaczył bym stała zgarbiona czy coś hehe, a Marek Olejniczak mi powiedział że ja ze sceny chyba nigdy nie schodze hahaha :smile:
-
pani gdzie tam, ja w pracy to ciagle sie skrecam to w prawo do drukarki to w lewo do szafki :D
-
[QUOTE=Pikaczu;498492]blask to podstawa%-)[/QUOTE]
robię to nie specjalnie, po prostu tak mam :P no i raczej słabo wygląda jak kobieta czy facet zresztą też chodzi i się garbi , przynajmniej ja nie lubię
-
Przyznaj sie ze cale dziecinstwo pajaczka nosilas %-)