My way to recovery - moja droga w walcę z przeciwnościami losu i powrót na scenę

tam biedny...w styczniu zeszłego roku maksimum mojego wysiłku to było wyjscie z chaty do sklepu i wrócenie na 3 pietro%-)w zeszłym roku przyćpałem lepsze leki to w zawodach siłowania na łape wystartowałem po miesiacu treningów%-)(tylko ze wtedy chlałem 2 dni i tylko 2 miejsce było%-) )

[QUOTE=Pikaczu;488707]tam biedny...w styczniu zeszłego roku maksimum mojego wysiłku to było wyjscie z chaty do sklepu i wrócenie na 3 pietro%-)w zeszłym roku przyćpałem lepsze leki to w zawodach siłowania na łape wystartowałem po miesiacu treningów%-)(tylko ze wtedy chlałem 2 dni i tylko 2 miejsce było%-) )[/QUOTE]

hihi nie źle mistrzu :smile:

najlżejszy w swojej kategorii byłem
[IMG]http://www.gohel.pl/gohel/files/1377627088521cebd07bf42/83.jpg[/IMG]

po przeciwniku widac ze lubi sobie chlupnac. Pewnie on tydzien na bani byl a nie tylko dwa dni tez wygral %-)

ty a weż sie siłuj z budowlańcem do poduchy go dojebac nie mogłem.ale technike sobie przypomniałem i poszło%-)

a to nie jest ten co byl pierwszy ? %-)
typek po twarzy jakby kimal %-)

nie.na tego drugiego juz siły nie miałem bo łapa była ponaciagana.trening typowo kulturystyczny i ogólnie siłowy to całkiem inna para kaloszy co trening siłowy w siłowaniu na łape%-)

koleś wygląda jak by sobie przypominał co w sklepie ma kupić po zawodach ;]

taki miałem ryj spuchniety od chlania.wakacje na helu%-)no i na tego juz siły nie miałem%-)
[IMG]http://www.polwysep.pl/photos/wiadomosci/id_2420_1_big.jpg[/IMG]

hyhy jak arab tu wygladasz %-)
a typek raczej taki nie wygladajacy bys nie chlal to bys wygral

nie wiedziałem ze mi tak papa puchnie.ty no 2 dni chlania wódy.4 godziny snu.uroki wakacji%-)

spuchniety byles aa juz rozumiem dlaczego ta fote w tym temacie akurat wrzuciles %-)
Julia pomyslalas zeby odstawic flaszke moze wtedy woda zejdzie %-)

[QUOTE=Gangsta Latino;488724]koleś wygląda jak by sobie przypominał co w sklepie ma kupić po zawodach ;][/QUOTE]

hahahaha dokładnie! :)

[QUOTE=USgorn;488733]spuchniety byles aa juz rozumiem dlaczego ta fote w tym temacie akurat wrzuciles %-)
Julia pomyslalas zeby odstawic flaszke moze wtedy woda zejdzie %-)[/QUOTE]

Żartownisi z was :smile: Nie piję..ale może czas zacząć haha :smile:

spuchła byś ładowaniem węgli%-)

Kiedyś jak miałam z 14-16 lat lubiłam ze wszystkimi facetami sąsiadami właśnie takie zawody robić :smile: - BTW zawsze wygrywałam, jakichś samych sucharków miałam na podwórku :smile:

[QUOTE=N3ver_quit;488742]Kiedyś jak miałam z 14-16 lat lubiłam ze wszystkimi facetami sąsiadami właśnie takie zawody robić :smile: - BTW zawsze wygrywałam, jakichś samych sucharków miałam na podwórku :smile:[/QUOTE]

Zawody kto wiecej wypije ? %-)

czyli chłopcami%-)moze nie wiedziali jak ciebie poderwać i dawali ci wygrywać%-)

[QUOTE=USgorn;488744]Zawody kto wiecej wypije ? %-)[/QUOTE]

hehe takie coś też miało miejsce - i też zawsze wygrywałam :smile: :smile: :smile: Hmm naprawdę potrafiłam... a teraz od lampki wina bym padła :smile:

cholera za wysokie progi%-)

[QUOTE=Pikaczu;488751]czyli chłopcami%-)moze nie wiedziali jak ciebie poderwać i dawali ci wygrywać%-)[/QUOTE]

Nieee to ja taka silna :P :P :P

kobit nie lubicie.facetów chcecie bić.silne jesteście.w dodatku pijecie wiecej niz my a na dodatek cykle menstruacyjne sobie dieta zmieniacie.


sexu nie bedzie%-)

[QUOTE=Pikaczu;488760]kobit nie lubicie.facetów chcecie bić.silne jesteście.w dodatku pijecie wiecej niz my a na dodatek cykle menstruacyjne sobie dieta zmieniacie.


sexu nie bedzie%-)[/QUOTE]

No z kobietami jest ciężko...Facetów bić?? NIeeee, kocham facetów :smile:

no ja tez kocham kobiety.gdybym ich nie kochał zostałbym informatykiem%-)

[QUOTE=Pikaczu;488763]no ja tez kocham kobiety.gdybym ich nie kochał zostałbym informatykiem%-)[/QUOTE]

A informatycy nie kochają kobiet? :smile: Mój tata informatyk-programista.. :smile:

[IMG]http://i1.memy.pl/obrazki/5c3297888_kazdy_szanujacy_sie_informatyk_powinien.jpg[/IMG]

chodzi mi o tekie typowe nerdy i retardy%-)

[QUOTE=Pikaczu;488766]

chodzi mi o tekie typowe nerdy i retardy%-)[/QUOTE]

OMG oby mi to dziś się nie śniło :smile:

niech ci sie przysni ośrodek wypoczynkowy%-)
[ATTACH=CONFIG]8169[/ATTACH]

[QUOTE=Pikaczu;488763]no ja tez kocham kobiety.gdybym ich nie kochał zostałbym informatykiem%-)[/QUOTE]

ja za to kocham informatyków :D szczególnie tych w mojej firmie.. po pińcet razy się o wszystko trzeba prosić, a oni i tak mają czas :)

[QUOTE=Pikaczu;488768]niech ci sie przysni ośrodek wypoczynkowy%-)
[/QUOTE]

Hehe już trochę lepiej :P

płatne za godziny to poco sie wysilać%-)

Jakby nie było od czegoś są.. :) a jak mnie wkurzą to podchodzę pod kamere i serdecznie ich pozdrawiam, i nagle mam co chciałam .. :D
ale choć nie maja okularów i kucyka to od razu poznać że są informatykami ;p

[QUOTE=FIT-anula;488770]ja za to kocham informatyków :D szczególnie tych w mojej firmie.. po pińcet razy się o wszystko trzeba prosić, a oni i tak mają czas :)[/QUOTE]

Wole jednak pakerów :smile: Informatyk mi się kojarzy z plecami.. bo całe życie widziałam komputer i plecy mojego taty - wiecznie coś tam siedział robił i dokładnie tak jak mówisz po 500 razy trzeba było o coś prosić lub powtarzać :smile: Zato czasami sam nie zdawał sobie sprawy że wypuścił mnie na imprezkę - zapominał że powiedział ok idź, a ja chytra nagrywałam wszystko hihihihi

ja tak ironicznie, informatycy są tacy bezosobowi... :D

a w pakerach sama sie kochałam od zawsze... poszukam se teraz takiego kochanka :D

tak Aniu po podkurwiaj dalej swojego chłopa%-)

no ale patrz tak logicznie - obada ze mam takiego pakera to sam sie za siebie wezmie :D no i bede miec pakera w mezu.. czy tez meza pakera .. :D

albo sie załamie i wyladuje umnie na szkoleniu%-)

lepiej nie :P masz groźne spojrzenie, kto wie co byś mu tam nagadał :D

ja?ja mam słitasne spojrzenie jak pokemon%-)no co bym mu nagadał.prawde.jak myslimy jak jest a jak jest na prawde%-)

Huh to dawaj do mnie będziemy latać po siłkach razem szukać kochanków pakerów :smile: Ale mi teraz trzeba takiego na masie by nie dominować hihi