-
ok jak chcesz wrzuce na dniach,tylko niewiem czy to tak naprawde nadaje sie na aero bo kolega do takich celow zdecydowanie bardziej polecal poprostu biegac,tam pracuje praktycznie cale cialo lacznie
a boksowanie takie bardziej statyczne jest ale moim zdaniem w sumie moze byc byle by fat palilo
-
W boksie praktycznie też pracuje ciało całe :)
-
dzis kupilem od kolegi pol puszki storma (~500g) i 1kg gainera z vitalmaxu za 35zl :P,a co lepiej juz nizeli mialbym to znow na burgery przepuscic
wiec akurat dzis po klacie jedna porcje storma se juz wezne,a jutro juz dawkowanie normalne czyli z rana i po tr
-
a to dzis, z rana,jescze zaspany,tylko mialem jakies dziwne wrazenie ze miecho mi sie pali,zadnych aminow nie bralem wiec cos sie chyba popalilo pozatym wiem ze nie ten dystans brak pracy nog i tulowia ale to chyba zrozumiale chcialem sie tylko zmachac
[video=youtube;yYY7Ux4Ps1M]http://www.youtube.com/watch?v=yYY7Ux4Ps1M[/video]
-
klatka z wczoraj:
1.sztanga plasko 4s 10-6, probowalem przez pierwsze dwie serie tej techniki ze lokcie jaknajblizej najszerszych i jakos hujowe mi sie to wydalo bo po 1 - musialem zmniejszyc ciezaru chyba z 10kg,po 2 malo czulem klate a bardziej barki i trica,wiec w nastepne 2 serie przeszlem znow na standardowy wycisk,ale pewnie ta pierwsza jakos zle robilem dlatego tak
2.hantle skos+ 4x10-8 z dropsetem w ostatniej chyba
3.rozpietki na plasko 4x12-10
4.hantle skos- 4x10-8 tu akurat ta technika z lokciami jak najblizej tulowia okazala sie fajna,bylo czuc
szama z dzis:
30min przed sniadaniem miarka storma
1.4 jaja owies
2.35g dymatiza mleko lyzka lnianego btw.zajebiscie smaczne bialo,przy odpowiedniej ilosci mleka porownywalny do szejka z maka,tylko nieco rzadszy
3.graham z pasta twarogu i tunczyka lisc salaty + 10 min pozniej pol paczki czipsow cebulowych,ale nei zaluje bo pychota
4.to samo
5.4 jaja owies warzywo
6.kura ryz warzywo lniany
7.twarog lniany mg+b6
jak wkoncu tego storma najlepiej brac,wiem ze po polowie puszki raczej duzo nie ma sie co spodziewac,ale chyba lepiej to juz zjesc nizeli do kibla wysypac
na pudle pisze ze przed treningiem i po treningu,na necie zas pisza ze najlepiej z rana i po treningu wiec jak?
-
Doklup mono i ładuj je rano, po treningu storm, w DNT tylko mono rano. Tylko nie trzymaj się tych 5g krety na porcję, szczególnie po tren;)
Nie prowadź tylko przy samych najszerszych. Musisz starać się spinać i wypychać klatką, .
[video=youtube;c6I0z_d4xqY]http://www.youtube.com/watch?v=c6I0z_d4xqY[/video]
Ciężar jest mniejszy ale jak przestawisz się na inny tor ruchu to pójdzie w górę.
-
ile tak napażałes w ten worek?jeśli wytrzymasz w tym tempie albo troche szybciej 5min to zobaczysz co to znaczy prawdziwe boksowanie zalejesz się jak prosie.sam jak zaczynałem boksować to niedawałem sobie sprawy że to tak wyczerpujące.
co do klatki to nie patrz na ciężar niew eim dlaczego ale wszędzie panuje przekonanie że w każdym ćwiczeniu powinno się dbac o wiekszy zakres ruchu,jesli założysz sobie 50kg i zrobisz serię z pełnym spięciem mięśni to poczujesz ją bardziej niż gdybyś miał tam 100kg,spróbuj zrobić serię tak jakbyś spinał sie przed lustrem,nie prostyj łokci ale opuszczaj do samej klatki.
edit obejrzałem reszte twojego boksowania-nie masz kondychy w ogóle:)
-
Dużo osób zapisuje się na boks zamiarem spalenia paru kilogramów .. przy dobrym treningu wiele osób wciągu miesiąca 10kg schudło a przy dobrej diecie to już w ogóle
-
ale oni boksuja do tego rozciągania siłka,kondycha a Roki chodzi w koło worka i patrzy gdzie uderzyć:)
-
micek wiem ze nie mam kondychy i wiem ze wszystko nie tak ale rownie dobrze moglbym skakac w miejscu i machac rekami byleby wytrzymac tak 25 min i polac sie jak prosie,tam juz i tak bylem zdyszany a z uplywem minut jeszce bardziej zwalnialem zeby dotrwac do konca
-
No boksować, to nie umiesz .
-
Micek ja go rozumiem. Też nie mam kondychy, ale jak przyjdzie lato to będzie piła dzień w dzień z kolegami i skoczy ładnie :)
-
e tam, i tak liczy się pierwsze pierdolnięcie, a na to nie potrzeba kondychy :D
a tak na serio to jak jest jesień-zima to mi tez zawsze spada kondycja bo jest mimo wszystko mniej aktywności i większy brzuch :X
co nie zmienia faktu że sam nie wiem czy lepiej bijesz w klawisz czy worek :d
-
stwierdzamy fakty,nikt nie twierdzi że nie będzie lepiej:) musi być narazie sam wiesz że musisz pracować:)
-
Rocky jak masz tak "boksowac" ten worek to lepiej wcale nie boksuj bo zalapiesz zle nawyki a po drugie to nie jest bicie.Na boksie non stop walisz w worek bez wytchnienia i to ciosami seryjnymi czyli kombinacjami po 5 ciosow szybkim tempem a Ty walisz jak sierota wiec lepiej znajdz jakiegos ziomka co trenuje boks albo sie przejdz i potrenuj tam troche i pozniej sam w domu boksuj w worek to odrazu zrzucisz kilogramy a takim czyms co prezentujesz na filmiku to smiech na sali
-
proponuje dokopać się celu tego boksowania i całej relacji przed takimi opiniami.
-
faktycznie boksowac nie umie (kidys umialem bo trenowalem ale to zza czasow 70kg) ale zato w morde dac jaknajbardziej :) to drugie dla mnie przydatnijsze
jak arus naparzal w wór to ani jednego komenta nie słodkiego,no moze bolo ale to standard,pozatym mialo to byc dla mnie fajne aero i bylo,a nie trening sw wiec zamknanc mordyy!!
micek twojego ostatniego posta nie do konca zrozumialem..
dzis byl trajseps zaraz opisze trening i dam film tylko sie wrzuci
.Na boksie non stop walisz w worek
[QUOTE=Wiechu;401764]Na boksie non stop walisz w woreksali[/QUOTE]
czyz by?
-
nawiązywałem do wypowiedzi wiecha
-
Dobrze jest, byłeś na czczo także nie było sensu za bardzo szaleć, mogłeś tylko więcej kopać[IMG]http://img831.imageshack.us/img831/4679/morda.gif[/IMG]
-
Chlopie nie dyskutuj ze mna lepiej bo trenuje sam boks i jak Ty boksowales niby to nawet sie nie przyznawaj jak chcesz moge Twoj boks rozlozyc na czynniki pierwsze prace skretowa tulowia,prace nog,skrecanie ciosow a to sa podstawy chlopie:) a Ty tego nie potrafisz nawet wiec widac jak Ty boksowales i w morde dac to chyba jakiemus kaziowi 60 kg mozesz dac zeby poczul taki cios.Uzywasz samych rak do bicia i w ogole zero kombinacji i nie mow do mnie zamknij morde bo nie jestem Twoim kolega a po drugie Ty mi mowisz,ze czyzby worek sie wali seriami non stop a nawet nie umiesz technicznie ciosy wyprowadzic i takie z tego aero jest,ze to smiech na sali juz lepiej na rowerku sobie pojedz albo pobiegaj bo to z boksem ma malo do czynienia i sie nie madruj tyle tylko pokory wiecej i nie robmy juz offtopu.
-
Jak wyprowadzasz cios to walisz ze skrętem ciała.
-
No widzisz Wiechu, nie kazdy jest Tajsonem :))
gdybym mial rowerek,to pewnie ze bym wskoczyl na niego a nie na worek ale takiego nie posiadam
-
Napierdalaj w tego wora jak maniak grabiami i kophtami i bedzie dobre cardio:)
-
mam takie samo zdanie falen ,ale dla niektorych to jest grzech ciezki potraktowac worek nie ta technika co trzeba
no wiec tak panowie nie bede robic nowego tematu skoro moge tu,jak sie pozbyc troche wody z pod skory,bo tluszcz do konca to nie jest,czuje w dotyku,szczegolnie na dolnych czesciach twarzy,pod broda,na szyji troche
zaznacze ze spozywam duzo soli,praktycznie do kazdego posilku,sporo sole wode jak gotuje kure, wiec to moze przez to,na silowni smieja sie ze mnie w stylu "wiemy ze jest to temat tabu,ale nam mozesz powiedziec co podbierasz,.. itp no bo taka prawda z twarzy wygladam jak na cyklu,jesli bedzie trzeba wyeliminuje sol calkiem,moze zaczac pic pokrzywe,pokombinowac cos z sodem (?)
aa i co na te syfy wkoncu dobre??
-
Cynk 30mg przed snem
drożdże piwne w tabl 2-3g dziennie
jak masz mało wit A,E w multiwitaminie to też możesz je zapodać oddzielnie
rano i wieczorem mydło siarkowe protex/[URL="http://www.skapiec.pl/site/cat/126/comp/169894"]pianka głęboko oczyszczająca pharmaceris[/URL]/[URL="http://www.domzdrowia.pl/39975,physiogel-cleanser-zel-150-ml.html"]PHYSIOGEL CLEANSER[/URL]
jak nie pomoże to spróbuj dodatkowo jakiś krem z nadtlenkiem benzoilu np brevoxyl, benzacne
-
cynku jest sporo w platkach w owsianych ktorych jem sporo,ale skoro mowisz to kupie
a z co z ta woda?
triceps z wczoraj:
1.pompki na poreczach 4s 12-7 nie wliczajac rozgrzewki i dropsetow
2. francuz hantlami 4s 10-6 tu sie wkurwilem bo juz mialoem nastawione mialo sie nagrywac ale nie popaczalem nawet na ekran tylko nacislem i poszlem,a tu sie tylko zdjecie zrobilo bo nie przekrecilem kolka
3.hantel zza glowy 4s 10-7 z dropsetami
trening spoko,dzis zacny zakwas
tata mi przed chwila z apteki przyniosl chela-cynk z olimpu z nowo otwartej Biedronki :)
wiec dzis zaczne lykac
szama taka jak codzien:
250g kury ,130g tuny ,8 jaj,jakis tam szejk,twarog..
[video=youtube;x5mHRvk5fO0]http://www.youtube.com/watch?v=x5mHRvk5fO0[/video]
i maly bonus
[video=youtube;ghfhy0gaYmY]http://www.youtube.com/watch?v=ghfhy0gaYmY[/video]
-
Co Ty mu tam dosypałeś?[IMG]http://img831.imageshack.us/img831/4679/morda.gif[/IMG]
btw. nie szalej przy dipsach na początku tren, łatwo o problem;)
-
ten zawsze tak ma
co do dipsow,dalem je napoczatek z racji ze to najciezsze cwiczenie,ale cos chyba nie tak robilem bo oprocz tricow bola mnie tez kaptury i bok barkow..?
teraz jakis czas tak bede robic,opierac dana partie najpierw o ciezkie cwiczenie wielostawowe,a potem dobijac ja mniej zlozonymi
-
za nisko może sie opuszczałeś
-
mozliwe bo chcialem jak najbardziej rozciagnanc trica ale widocznie przy tym cwiczeniu sie tego nie robi
teraz tak czytam i widze ze cynku sie nie laczy z nabialem w moim przypadku twarogiem wiec albo go bede brac godzine przed twarogiem albo godzine po twarogu czyli odrazu przed snem
-
-
dzis ciągi i przedramie
mc 5x7-5 112-100kg jakos tak slabiej dzis,malo wody wypilem,malo mi sie chcialo,zazwyczaj robie na maksa az sie zatne w polowie powtorzenia a dzis wszystko pelne
sztanga pod/nad chwyt 4x nie liczylem,byle do palenia
2 udka pieczone,200g filetu,2 szejki, twarog
nagralem z kazdej mozliwej strony zeby wiedziec co robie zle,z tego co zobaczylem to moze przeprosty i w koncowej fazie ruchu lekkie ciagniecie ciezaru ruchem wioslowania,cos jeszcze?
[video=youtube;8N_RKksDtAk]http://www.youtube.com/watch?v=8N_RKksDtAk[/video]
-
hmmm.. nie wiem czego szukasz na ziemi, ale patrz do góry. Nie wiem czemu robisz godzinne przerwy, to jest rest-pause czy seria normalna?? weź w ogóle nie odkładaj sztangi tylko nią dotykaj ziemi bez opuszczania całkowitego, i wtedy góra. dalej nie wiem.
-
odkładać sztangę jak najbardziej może- nie zgodzę się z Tobą tutaj Pumbas... Twoim błędem rocky jest koci grzbiet, i niekiedy ciągniesz ciężar wg mnie plecami zamiast girami
P.S A co do sylwetki: trochę spasione giry, co mi się nie podoba... i przez tą koszulkę widać, że brzuszek ładny wyhodowałeś
-
Nie szkoda Ci kręgosłupa na takie ciągi? Robiłeś koci grzbiet i zabójcze dla kręgosłupa przeprosty.. niżej schodź na nogach. Jak rwiesz sztangę z gleby to pierwsze idą nogi, potem plecy
Możesz wytłumaczyć po co robisz takie długie przerwy między powt?
Pumbas to jest [B]martwy ciąg[/B] więc jak sama nazwa wskazuje ciągniemy złom z martwego położenia. Opuszczasz, moment na glebie i znowu do góry do góry.
Oczywiście są różne wariacje, ale imo powinno się odkładać na ziemię.
[url]http://www.e-gym.pl/showthread.php?13731-Martwy-Ci%B1g-i-Przysiady-jako-fundament-treningu[/url].
-
uważam ze powinienes zrezygnowac z odkladania sztangi, załóz taki ciężar zeby poprawnie wykonac wyznaczona wcześniej libcze powtorzen bez jej odkladnaia, rozumiem jeszcze w ostatniej serii cos takiego, no i technika teraz tez troche kuleje, dupsko wyżej, głowa w góre tylko plecy do domu i heja, zmniejsz ciezar ale rob to na razie jak trza
-
dalej uważam, że przy martwym ciągu odkłada się sztangę na ziemię, ale nie ciągnie się jej nogami i nie robi kociego grzbietu...
-
co do kociaka to z tego co widze to jest on minimalny ale i tak zawsze staram sie go unikac,co do przerw miedzy seriami,teraz robie mc bardziej silowo bo pod tym wzgl mam slabe plecy,wiec powt robie miedzy 7-4 z dla mnie duzym ciezarem wiec przerwy miedzy powt robie troche dluzsze zeby jeszcvze troche tej sily zebrac na nastepne
flutebox najpierw piszesz ze ciagne ciezar plecami zamiast nogami,a potem ze sie sztangi nie ciagnie nogami
to nie jest mc na prostych,przy oderwaniu wielu najpierw wyrywa nogami potem ciagnie plecem
-
Ja pierdole dzis z rana wstaje, a tu spuchniete bolace gardlo i zatkany nos,znowu chory kruwaa
no nic jutro miala byc klata a bedzie weekendowa kuracja,wlasnie jem ludowy czosnek,moze mnie uleczy szybko
-
w tym artykule hardworkouta co dal luo pisze zeby do mc koniecznie uzywac pasa, a teraz coraz czesciej widze opinie zeby pas zakladac jedynie do tych najciezszych serii,ja wogole go ostatnio nie uzywam,nic mnie nie boli,jedynie brzuch,ale to zakwas