-
beta alanina mocno gryzie ;p
osobiscie od argininy wole agmatyne.
na Twoim miejscu dodalbym cytruline i leucyne po treningu ;)
czy morwa dziala nie mam pojecia nie probowalem.
te zastrzyki w zyle sobie sama robisz ? ;p
pewnie to zarcie ciezko wchodzi przez monotonie ;p
-
[QUOTE=USgorn;503443]beta alanina mocno gryzie ;p
osobiscie od argininy wole agmatyne.
na Twoim miejscu dodalbym cytruline i leucyne po treningu ;)
czy morwa dziala nie mam pojecia nie probowalem.
te zastrzyki w zyle sobie sama robisz ? ;p
pewnie to zarcie ciezko wchodzi przez monotonie ;p[/QUOTE]
ok to poczytam zobacze, a to coś mi za mało supli hahahah, to przetestuje morwę i powiem jak jest :smile:
siostra robi, ona jest nienormalna, tylko by kuła kogoś :smile:
a wiesz..jakoś sie przyzwyczaiłam juz do monotonii..plus że szybko wszystko sie robi i niema problemów z wyliczaniami :smile: co prawda psycha cierpi..oj jak cierpi..ale wyboru innego niemam narazie. wierze ze kiedys bedzie lepiej ..
-
no widac ze cierpi jak juz sobie w zyle dajesz ;p;p;p
haha no ale dobrze tak kogos miec bo jednak samemu to na poczatek nie za latwo. pozyczysz mi ja juz bede zaczynal bic rozne supelki ? ;p
no racja czasu sie zaoszczedzi duzo i wyliczanie nawet nie pol minuty.
-
[QUOTE=USgorn;503445]no widac ze cierpi jak juz sobie w zyle dajesz ;p;p;p
haha no ale dobrze tak kogos miec bo jednak samemu to na poczatek nie za latwo. pozyczysz mi ja juz bede zaczynal bic rozne supelki ? ;p
no racja czasu sie zaoszczedzi duzo i wyliczanie nawet nie pol minuty.[/QUOTE]
eee nie taki skarb zostawiam dla siebie :P
-
za duzo masz skarbow tak dluzej byc nie moze ! ;p
-
Julka Julka co robisz ? ;p
-
o własnie pisze dzisiejszy trening :P
-
Dzisiejszy trening zrobiony na maksa, niby taki "nie ciężki" system treningowy, a kurdę męczy jakoś mnie niesamowicie..mi się to podoba, oj podoba!!! wychodzi że w ciągu treningu się katuje całe ciało i do tego każda 3 serii każdej grupy mięśniowej do odmowy, wychodzę po treningu jakaś wykończona nie tylko fizycznie ale i psychicznie, czuje jednak że brakuje regeneracji kaza wolna chwila będzie wykorzystywana na sen lub leżenie z nogami do góry :smile: No i suple zamowione, dziękując 1 osobie która bardzo dba o moje samopoczucie psycho-fizyczne heh, no i chcę bym miała sporo mięska :* Dotrzą to się pochwale :smile:
Myślałam że następny trening już będzie na 10 powtórzeń ale jednak nie, jeszcze pociągne 12 i w 3 serii do odmowy żeby więcej powtórzeń niż 12 zrobić, jak nie ciałem to psychiką, więc wyjdzie w sumie w moim wypadku że każdy trening się zrobi 3 razy zanim się przejdzie na kolejną (mniejszą) ilość powtórzeń. Ciało się męczy i jest mega obolałe bo niema kiedy mu się przyzwyczaić jak już rosną obciążenia więc zakwasy non stop. Dziś ledwo robiłam po przedwczorajszych siadach martwy ciąg.. a jutro znowu siady.. a nogi ... idę i się uginają, ale takie twarde i nabite uuu niam niam, lubieeee :smile:
Więc dziś wyszło tak
[B]Trening A:[/B]
[B]Nogi:[/B]
- Klasyczny martwy ciąg [B]60 kg [/B]12/12/ maks -22 , [B]NT[/B] [B]+ 5kg[/B]
- Uginanie ud leżąc[B] 26 kg - [/B]12/12/maks[B] - 15 , NT + 1.5 kg
Grzbiet:
- [/B]Przyciąganie drążka szerokim nachwytem do klaty[B] 42 kg [/B]12/12/maks - 15,[B] NT + 1.5 kg
- [/B]Wiosłowanie wąskim podchwytem w opadzie tułowia do brzucha [B]35 kg [/B]12/12/maks- 22[B], NT + 5 kg
Klata:
- [/B]Wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej ławce [B]35 kg [/B]12/12/maks[B] -[/B] 16[B] , NT + 2 kg[/B]
- Rozpiętki na maszynie siedząc [B]20 kg [/B]12/12/ maks - 16[B], NT + 2 kg
Barki:
- [/B]Wyciskanie hantli siedząc [B]10 kg[/B] 12/12/ maks- 14, [B]NT + 1 kg[/B]
- Unoszenia sztangielek do przodu stojąc [B]6 kg [/B]12/12/maks-15 , [B] NT + 1.5 kg[/B] (Mam mega problemy z obciążeniami przy tym ćwiczeniu, wypada lewy bark :((((( )
- Unoszenia do bokow w opadzie tułowia młotkowym [B]7 kg [/B]12/12/maks- 20, [B]NT + 4 kg[/B]
[B]Biceps:[/B]
- Uginanie sztangi prostej stojąc w oparciu o ścianę [B]15 kg[/B] 12/12/maks-20, [B]NT + 4 kg[/B]
[B]Triceps:[/B]
- Francuzkie wyciskanie sztangi prostej leżąc [B]15 kg [/B]12/12/maks-16, [B]NT + 2 kg[/B]
[B]Brzuch:[/B]
- Allachy [B]80 kg[/B] 12/12/maks- 16, [B]NT + 2 kg[/B] (W tym ćwiczeniu narazie nie będę zwiększać obciążeń się przyzwyczaje do 80 kg i będę zwiększać ilość powtórzeń)
-
po tym jak rosną obciążenia widać które grupy mięśniowe mam najmocniejsze, brzusio nogi plecy. Czyli wszystko dla ciężkich martwych ciągów i siadów hehe :smile:
do dietki dodałam 10 gr ww, no czy jeśli już się czepiać do 6 gr , akurat żeby było 2 torebeczki ryżu dziennie, nie chciało mi się już obcinać tej malutkiej częsci na 6 gr ww hehe :smile:
Poprzednio zjadłam ryż jaśminowy i źle zaregowałam, dziś był basmati i jest ok, po tym jeszcze spróbuje kaszę gryczaną bo w zasadzie nie powinna uczulać, tylko że jej strasznie nie lubie...tzn raz na jakiś czas tylko
a wieć jem jak słonik : 2100 kcal nie wliczając 8 rzodkiewek i ok 500 gr kapusty pekinskiej dziennie czyli jeszcze można dodac z tego z 10 gr ww :smile:
w caly system treningowy na dupcie dorzucam na sam koniec cwiczonka innego charakteru, troche izometrycznego napiecia by pieklo no i wiem że to w moim wypadku u mnie przecudownie się sprawdza więc jako dodatek dobijam w taki sposob miesko.
unoszenie piłeczki - wygląda dziwnie, ale kurde jeszcze nie było żadnego ćwiczenia ze wszystkich które robię żeby aż na tyle zakwaszały poslady , żadne duże cięzary wykroki siady itd itp
[video=youtube;qnTFyji8PFc]https://www.youtube.com/watch?v=qnTFyji8PFc[/video]
i na dwójeczki przyciągania pięta piłeczki + odrazu stabilizacja ciała i cały core się wzmacnia
[video=youtube;ISfIjudkfvc]https://www.youtube.com/watch?v=ISfIjudkfvc[/video]
-
[QUOTE=USgorn;503447]za duzo masz skarbow tak dluzej byc nie moze ! ;p[/QUOTE]
hehe no otaczam siebie samymi skarbami :smile:
-
4 załącznik(i)
Jak bym siebie widziała.. jeszcze jedna fitnesska ze spierolonym ukladem hormonalnym..
[ATTACH=CONFIG]9009[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]9010[/ATTACH]
lub nasza polska gwiazdeczka Kasia Gryko które ostatni raz własnie startowała ze mna, i wygrała Puchar Polski i Mistrzowstwa Polski Junirow..
[ATTACH=CONFIG]9011[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]9012[/ATTACH]
jest nas takich biednych więcej niż moglo by się wydawać :( Włąsnie 2-4 października rok temu były moje starty..juz tyłe czasu mineło ....a ja ciągle tym żyje :((((
-
no tak jak sie popatrzy to chyba nawet wiekszosc fitnessek tak konczy. Wprowadzimy rewolucje wymagania 1 rok samej teorii o zywieniu, 2 lata obowiazkowego stazu na silowni i dopiero wtedy zeby mogly dziewczyny gdziekolwiek wychodzic. I ban na wszystkich pseudotrenerow.
No kasze to ja lubie ale z sosikiem tylko bo sama to nie za smaczna rzeczywiscie.
-
[QUOTE=USgorn;503556]no tak jak sie popatrzy to chyba nawet wiekszosc fitnessek tak konczy. Wprowadzimy rewolucje wymagania 1 rok samej teorii o zywieniu, 2 lata obowiazkowego stazu na silowni i dopiero wtedy zeby mogly dziewczyny gdziekolwiek wychodzic. I ban na wszystkich pseudotrenerow.
No kasze to ja lubie ale z sosikiem tylko bo sama to nie za smaczna rzeczywiscie.[/QUOTE]
nie tylko fitnessek, a każdej osoby ktora kiedykolwiek się bawiła w dietki...Jak Layne Norton mówił : ""
a na temat wymagań bardzoooo dobry pomysł :smile: a wszystkich pseudo trenerkow do wiezenia kurwa mac, wlasnie wkleje niedawna rozmowę z jednym z takich pseudo trenerków który do mnie na fejsie pisał:
ON: Sieeeeeemka Masz jakas dietke zapisana na kompie Tak zeby mi tylko plik podeslac Hmmm??
JA:nie bede ci wysylac wzor po co ci?
ON: Dla kolezanki potrzebuje Kiedys dobrze wygladala ale w rok 10kg przytyla i jest gruba teraz !!!!
JA: Tomek jako trener personalny i osoba odpowiedzialna za zdrowie innych osob, za nic nie bede wysylac wzoru dietki, bo po 1 nie znam twojej kolezanki, nie znam jej wytycznych nie znam jej stanu zdrowia, nie znam jej wagi itd itp, dietka sie rozpisuje indywidualnie..mialbys o tym wiedziec.duzo rzeczy sie bierze pod uwage piszac "dietke"
ON:Oj no dooobra przeciez wiem
JA: skoro wiesz czemu idziesz na latwizne tym bardziej dla znajomej czy jak to ujales kolezanki!!!
ON: Az tak mi nir zalezy na tej kolezance Hehehe
JA: To lepiej nie mocz rece w ogole w to i powiedz odrazu jej ze masz ja w dupie sorki z agresje ale przez takich osob jak ty do mnie trafiaja kobiety ze zjebanym ukladem hormonalnym itd itp.przez zle dobrane dietki jak nie chcesz sie poswiecic to powiedz jej to i niech idzie do kogos kto sie poswieci i sie zna
ON: Dobra niewazne Nie bylo tematu Pani trener Pani profesor!!!! Masz juz tytul profesora?
JA: jak bede miec obowiazkowo ci dam znac nie trzeba byc profesorem by mowic to co mowie wkurza mnie takie podejscie do zdrowia innych osob i tyle, wyrazilam tylko swoje zdanie ON:Dobrze juliet, opanuj juz sie
I wlaśnie.. po takim czymś nie jest dziwne ilu osób się znajduje w takiej sytuacji jak ja...
-
Miało być : Jak Layne Norton mówił : "The number of times people attempt to diet to make weight, they actually proportionally gained more body fat during their life" czyli tak zwane Body Weight Overshooting, czy tam efekt jo-jo po polsku
-
no tak w diety cud oO
no ladny frajer. nie chce mu sie to niech da se spokoj a nie zrobi na odpierdziel zeby bylo ze pomogl. Juz z Dominikiem na ten temat pisalismy. Wiekszosc bo niestety taki jest fakt ze wiekszosc trenerow gowno wiedza a jedyne co to maja gadke dobra przyjdzie taka zielona osoba i wierzy w to
no wlasnie mi tam brakowalo kawalka tekstu. Nom dokladnie tak jest. Konieczna jest zmiana nawykow zywieniowych na zawsze a nie byc na diecie pare tygodni a pozniej powrot do tego jak sie jadlo kiedys
-
[QUOTE=USgorn;503624]no tak w diety cud oO
no ladny frajer. nie chce mu sie to niech da se spokoj a nie zrobi na odpierdziel zeby bylo ze pomogl. Juz z Dominikiem na ten temat pisalismy. Wiekszosc bo niestety taki jest fakt ze wiekszosc trenerow gowno wiedza a jedyne co to maja gadke dobra przyjdzie taka zielona osoba i wierzy w to
no wlasnie mi tam brakowalo kawalka tekstu. Nom dokladnie tak jest. Konieczna jest zmiana nawykow zywieniowych na zawsze a nie byc na diecie pare tygodni a pozniej powrot do tego jak sie jadlo kiedys[/QUOTE]
frajer to slabo powiedziane..para mi z uszu leciala jak to czytałam..
oglądałes filmiki Nortona? Uwielbiam go, fajnie by było współpracować z taką osobą.. myślę że tylko taka osoba by pomogła mi poradzić z tym wszystkim co mam teraz..
-
A no szkoda gadac.
A no nie ogladalem jutro spojrze jakis bo teraz juz w swoim wielkim lozeczku zaleguje. A co do ostatniego zdania nie prawda bo dr. House ;p hehe
a wlasnie suplami sie mialas pochwalic czy jeszcze nie doszly?
-
1 załącznik(i)
Co do mnie.. odbija już.. znowu pogorszenia, już nie wiem przez co szczerze, dawno nie miałam takiego strasznego nocnego zimnego pocenia się - mam to tylko kiedy się pogarsza...czyli moje hashimoto ostro buszuje, ciekawie czyżby nie przez ryż.. jem 2 dzień.. z każdym posiłkiem podlanie się nasila, swędzenie też, buźka jak księżyc w pewni..trudno, znowu odstawiam i wracam do batatow, następnym razem spróbuje kaszę gryczaną.
i w ogóle zmieniam od jutra procentowe rozłożenia makr, spróbuje przez miesiąc według wrażliwosći insulinowej czyli 15% wegli, 35% tluszczy i 50% białka, a więc to wyjdzie 80gram weglowodanow, 80 gram tłuszczy - tak jak mam bez zmiany, i 260 gram białka heh..4gr na kg masy miosniowej mniej więcej, omg omg się zakwasze i UMRE hihihihih :smile: Nic nie strace a może nawet zyskam, bo czuje że dla mnie 140 gr wegli to za dużo i mogę się ostro zaczać zatłuszczać. i wyjdzie że będę miała w 4 posiłkach po 20 gr wegli dla mnie do 30 gram jest idealnie. A i morwa biała działa, zjadłam dziś jako test 50 gr wegli na 1 posilek i nie trzepalo nie nosiło, nie było uczucia ospania i spadku energii, bólu głowy i napadu głodu godzine po posiłku.
Dziś nie byłam na treningu, przeniosłam na jutro, obudziłam się i poczułam że żadnych siadów nie będzie bo nie jestem w stanie nawet bez obciążenia siadać na kibel lub łóżko haha :smile: Całe ciało mega obolałe i nie zregenerowane, ale czuje że jutro już bedzie ok.
Przyszła dziś dostawa zestaw chemika, jutro będzie pompa na treningu :smile:
[ATTACH=CONFIG]9013[/ATTACH]
Argininę zmieszam z agmatyną i będzie pompa jak na oxie haha :P Cytrulina, Glutamina BCAA 8:1:1 by leucyny 20 gr dziennie jeść też. Kre Alkalyne miałam ale jakoś przestałam ją jeść, teraz pojem, o ile na nic nie dostane uczulenia.. a znając siebie... :smile: Ale w składzie niby nic takiego nie było na co bym miała dostać.
W poniedziałek ma dojść Tyrozyna w proszku, nigdy nie potrzebowałam jakoś wspierać układ nerwowy, ale ten system treningowy jakoś dziwnie i wyjątkowo mnie psychicznie wykańcza..dziwne.. niby i ciężary nie duże..i niby zawsze ciężko trenowałam..ale 1 raz czuje się tak..
-
Masz wiecej bialka w diecie niz ja xD podbijam na 300g xD
-
[QUOTE=xxmłodyxx;503631]Masz wiecej bialka w diecie niz ja xD podbijam na 300g xD[/QUOTE]
hehe no mówiłam ci :P
-
Pokaże swojej żonie twój zapas supli, przestanie gadać w końcu że ja dużo kupuje... :D
-
[QUOTE=Wikidajło;503644]Pokaże swojej żonie twój zapas supli, przestanie gadać w końcu że ja dużo kupuje... :D[/QUOTE]
hehe..żeby to było wszystko... :P
-
Nom zakupy udane ;)
jaka kombinacje arginyny, agmatyny i cytruliny zrobilas ? ;p
no tyrozyna daje rade po synefce czasami zjazdy straszne mialem to tyrozyna dobrze zapobiega a nawet nie stosuje zawsze tylko jak wlasnie jak mam czuja ze bedzie slabo albo jak zalezy mi zeby po treningu nie zamulic jakies wyjscie itp.
jak w pracy zobacza ile miecha jesz to nie uwierza ;p
-
A więc przed treningiem wymieszałam po miarce wszystkiego i po treningu ten sam zestaw :smile: Agmatyna+ Arginina+Cytrulina + 1.5 miarki zeby leucyny bylo 10 gram Bcaa 8:1:1 + Glutamina z Tauryną 1.5 miarki - 10 gram + Kre Alkalyne..samopoczucie hm..nie wiem jak to opisać, pompy większej niz zwykle nie było, trochę mnie trzepało i nosiło i była wieksza koncentracja..a raczej często patrzyłam w 1 miejsce jak zaczarowana jak przy efedrynie, więc taka mieszanka raczej zadziałała ze pobudziła, ale potem głowa zaczeła bardzo boleć i takie uczucie przedwymiotne miałam..nie dobrze ogólnie :smile:
Dzis byłam bo bataty do sklepu..od 3 dni już niema.. przyszłam do domu normalnie się popkałam z bezsilności bo już nie wiem z czego dostarczać węglowodany, jak tak dalej pójdzie przejde na ketogeniczną kurwa .. kupiłam Vermicelli tajskie z fasoli mung, nie jest to zboże więc mam nadzieje że będzie ok.. a do tego na 100 gram tylko 35 gr wegli, po ugotowaniu 100 gram robi się 400 haha.. chyba nie musze mówić na ile sie zapchałam 200 gramami indyka i 400 Vermicelli, aż do uczucia że zaraz pękne
dzisiejszy trening.. czekam na tą tyrozyne strasznie..potrzebuje jej..w ostatniej 3 serii na wyciskaniach dziś kiedy robiłam do odmowy..dostałam odmowy i przycisnełam siebie gryfem hihih, leżałam z 1.5 minutki ze sztanga na klacie zanim mogłam odłozyć z powrotem
[B]Trening B:[/B]
[B]Nogi:[/B]
- Przysiady [B]55 kg [/B]12/12/ maks-23 , [B]NT[/B] [B]+ 5.5kg[/B]
-Martwy ciąg na prostych nogach[B] 45 kg - [/B]12/12/maks[B] -16, NT + 2 kg
Grzbiet:
- [/B]Przyciąganie trapeza do mostka[B] 36 kg [/B]12/12/maks-18,[B] NT + 3 kg
- [/B]Przyciąganie T- gryfu [B]47.5 kg [/B]12/12/maks[B]-17, NT + 2.5 kg
Klata:
- [/B]Wyciskanie sztangi leżąc na skosie [B]30 kg [/B]12/12/maks-16[B], NT + 2 kg[/B]
- Rozpiętki na skosie [B]10 kg [/B]12/12/ maks[B]-16, NT + 2 kg
Barki:
- [/B]Wyciskanie szntagi w maszynie smitha [B]28 kg[/B] [U][SIZE=3]12/11/ maks-10[/SIZE][/U], [B]NT - 1 kg[/B] LOSER :smile:
- Arnoldki [B]8 kg [/B]12/12/maks-12 , [B] NT + 0 kg[/B] znowu LOSER
- Odwodzenia linek w bramie do tyłu [B]36kg [/B]12/12/maks-23, [B]NT + 6.5 kg[/B]
[B]Biceps:[/B]
- Uginanie sztangielek siedząc z rotacją w oparciu 70 stopni skos na ławce [B]8 kg[/B] 12/12/maks-13, [B]NT + 0.5 kg[/B]
[B]Triceps:[/B]
- Ściąganie linek w bramie [B]26 kg[/B][SIZE=3][U] 12/11/maks-10[/U][/SIZE], [B]NT -1 kg[/B][B]
Łydki:[/B]
- Wspięcia w maszynie na palce [B]65 kg[/B] 12/12/maks-22, [B]NT + 5 kg[/B]
Z takimi słabymi barkami będę zawsze koniem z duzym dołem i mała górą KURDE :((((((((( Ten lewy bark mnie męczy, bo boli przy wiekszym obciążeniu, a przy unoszeniach do przodu wypada, jest słabszy przez stara kontuzję pod czas gry w koszykówkę..
W zasadzie ten trening niektóre ćwiczenia trza by było już przejść na 10, ale inne jeszcze mogę dodawać więc zmniejsze o te 1 kg lub zostane w 3 serii przy 12, bo po nastepnym treningu juz we wszystkich trza będzie na 10 przejść
-
US na temat mięsa..oj ciężko mi sie je taką ilość.. kocham mięso..ale kurde nie aż tak.. musze poszukać odżywki białkowej bez laktozy, lub beef - chociaz jego konsystencja mi nie za bardzo odpowiada.. jest żelowata i fuj...
w pracy już niukt nic nie komentuje hehe, robię się masywna i wszyscy mnie sie boją hahaha
-
ile g miarki agmatyny, argininy i cytruliny maja te Twoje ;p
heh to i tak ze Ci sie udalo ta sztange odlozyc bo jednak czym dluzej sie trzyma tym gorzej.
heh no rozumiem sam sie w tym tygodniu Dominika pytalem czy czasem nie ma tak ze musi na sile wtykac bo ja ostatnio mam dojsc piersi kurczaka i w tym tygodniu w sumie 2 razy tylko jadlem. Jak najwiecej staram sie podmieniac jakis czas. Ale jednak piers mnie wychodzi najtaniej przez co moge dostarczac na stabilnym poziomie
beef bialko kiepskiej jakosci jest chociaz osobiscie nie mialem z tego wzgledu :(
hehe jeszcze wypracuj zabojcze spojrzenie i bedziesz nieoficjalna szefowa ;p
-
[QUOTE=USgorn;503668]ile g miarki agmatyny, argininy i cytruliny maja te Twoje ;p
heh to i tak ze Ci sie udalo ta sztange odlozyc bo jednak czym dluzej sie trzyma tym gorzej.
heh no rozumiem sam sie w tym tygodniu Dominika pytalem czy czasem nie ma tak ze musi na sile wtykac bo ja ostatnio mam dojsc piersi kurczaka i w tym tygodniu w sumie 2 razy tylko jadlem. Jak najwiecej staram sie podmieniac jakis czas. Ale jednak piers mnie wychodzi najtaniej przez co moge dostarczac na stabilnym poziomie
beef bialko kiepskiej jakosci jest chociaz osobiscie nie mialem z tego wzgledu :(
hehe jeszcze wypracuj zabojcze spojrzenie i bedziesz nieoficjalna szefowa ;p[/QUOTE]
cytrulina: 2700 mg przed i 2700 mg po treningu
arginina: 2700 mg przed i 2700 po
agmatyna : 540 mg przed i 540mg po
tak nie do konca wierze tym beef protein..za niskie ceny jak na bialko ktore rzeczywiscie ma byc z wolowiny..
w takich ilosciach i wolowina i indyk i wszystko juz wychodzi bokiem :smile:
oh ja potrafie zabojczo spojrzeć, Dominik wie hehe, biedny juz nie raz przeżyl te moje spojrzenie diabelskie :smile:
-
Filmiki z dziś, opuchnięta jak UJ.. ale cóź ..
Chyba mi wszystkie kcal idą w tyłek i piersi haha
[video=youtube;u_3xUo6ica4]https://www.youtube.com/watch?v=u_3xUo6ica4&list=UUTTBeezL3_3IEH5e1npZiKw[/video]
Nie mam w przyzwyczajeniu rzucać cięzarów i nie lubie jak ktos tak robi.. ale tym razem coś mi sie rzuciło, było do odmowy OPSSS
[video=youtube;w63ppy2deSg]https://www.youtube.com/watch?v=w63ppy2deSg&list=UUTTBeezL3_3IEH5e1npZiKw[/video]
-
Sprobuj 2 g agmatyny plus 5g cytruliny przed treningiem ;)
no niestety co najwyzej odpadki w tym bialku sa wola.
Heh to ile tak dziennie pochlaniasz tego miecha? Niby bym mogl policzyc ale sie pogubilem i nie wiem czy teraz bialko tylko z miecha lecisz czy nie ;p
musze dac mu lekcje "slaby zasieg cos przerywa obraz" ;p
-
260 gr bialka to 1300 kg miesa :smile:
-
Trening dziś done, tych wszystkich supli nie biore bo coś mnie uczula - raczej fruktoza w skladzie i ogólnie źle się czuje, się chce wymiotować, więc wracam znowu tylko do bcaa 8:1:1, glutaminy i doszła tyrozyna. Tyrozyna cudownie działa!!!! Mega się czułam i czuje cały dzień po niej, 2 gr przed i 2 gr po treningu.
Trening coraż ciężej.. dziś aż cała się trzesłam, na koniec dobiłam się 15 minutami HIIT-u 30 sek/30sek. Już następny przechodzę na 10 reps.
Dietkę zmieniam, skóra zaczyna się zmieniać - za dużo białka
wieć 100 gr tłuszczy 100 gr wegli i 200 białka (a nie 260) 40% -20% -40%
[B]Trening A:[/B]
[B]Nogi:[/B]
- Klasyczny martwy ciąg [B]65 kg [/B]12/12/ maks -20 , [B]NT[/B] [B]+ 5kg[/B] i 10/10/max
- Uginanie ud leżąc[B] 26 kg - [/B]12/12/maks[B] - 14 , NT + 1 kg [/B]i 10/10/max[B]
Grzbiet:
- [/B]Przyciąganie drążka szerokim nachwytem do klaty[B] 42 kg [/B]12/12/maks - 14,[B] NT + 4 kg [/B]i 10/10/max
[B]- [/B]Wiosłowanie wąskim podchwytem w opadzie tułowia do brzucha [B]40 kg [/B]12/12/maks- 18[B], NT + 5 kg [/B]i 10/10/ma[B]x
Klata:
- [/B]Wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej ławce [B]38 kg [/B]12/12/maks[B] -[/B] 16[B] , NT + 2 kg[/B] 10/10/max
- Rozpiętki na maszynie siedząc [B]25 kg [/B]12/12/ maks - 14[B], NT + 0 kg [/B]10/10/max[B]
Barki:
- [/B]Wyciskanie hantli siedząc [B]12.5 kg[/B] 12/10/ maks- 9, [B]NT + 0 kg[/B] 10/10/max
- Unoszenia sztangielek do przodu stojąc [B]7 kg [/B]12/12/maks-15 , [B] NT + 1 kg[/B] 10/10/max
- Unoszenia do bokow w opadzie tułowia młotkowym [B]10 kg [/B]12/12/maks- 14, [B]NT + 0 kg[/B] 10/10/max
[B]Biceps:[/B]
- Uginanie sztangi prostej stojąc w oparciu o ścianę [B]20 kg[/B] 12/10/maks-8, [B]NT + 0 kg[/B] 10/10/max
[B]Triceps:[/B]
- Francuzkie wyciskanie sztangi prostej leżąc [B]20 kg [/B]6 + 6 niegatywnych/6 + 6 niegatywnych/6 + 6 niegatywnych SŁABY Tricepscik będę go tak wzmacniać, NT 10/10/max
[B]Brzuch:[/B]
- Allachy [B]80 kg[/B] 12/12/maks- 16, [B]NT +0 kg - [/B]będę zwiększać ilość powtórzeń dalej
-
Ekhm..Ja allahy robię tym ciężarem.....czas zmienić :p
-
[QUOTE=fallenursus;503753]Ekhm..Ja allahy robię tym ciężarem.....czas zmienić :p[/QUOTE]
daj mi koksu to cie przegonie hahaha :P
-
Do upadku :smile: Tylko raczej padły przedramiona a nie plecy i nogi :smile:
[video=youtube;OB_KAA95JlI]https://www.youtube.com/watch?v=OB_KAA95JlI&feature=youtu.be[/video]
-
[QUOTE=N3ver_quit;503759]daj mi koksu to cie przegonie hahaha :P[/QUOTE]
koks to zuo
-
Dziś mega nie wyspana..spałam ze 4 godzinki, mało zregenerowana, czuję się połamana i mam depreche przez to że teraz właśnie cały czas są pogorszenia, budzę się znowu po 3-4 razy cała mokra no i mocniejsze podlanie, czuje się taka ciężka i duża.. :( Byłam znowu w sklepie..batatów nadal niema..wkurw.. jem swój makaron Vermicelli z fasoli mung - napewno nie uczula tak jak ryz, jest lepiej ..czekam jeszcze pare dni żeby stwierdzic uczula czy nie. Za tydzień moja lekarka w wawie jest w klinice której jest współwlaścicielką, więc znowu wizyta i zobaczymy co jak do czego.. glutation nadal czekam..
Mimo wkurwu i niewyspania trening done..dziś zrozumiałam czemu w metodyce się mówi z 12 przechodzić na 8 a potem na 6, a nie 12 na 10.... Bo lipa, wychodzi że jak się schodzi z 12 na 10 niema jak z obciążeń zwiększąć bo w 3 serii się daje rade zrobić maks 11-12 reps.. a tak jak siłownia to nie apteka.. to next trening schodze na 8 tak jak Kurszewski mówił i jak opisuje w książce. Ciężkie treningi.. ciężki system, ciało przemęczone, z psychika daje radę teraz Tyrozyna, ito świetnie daje radę. Czas chyba pomyśleć o "suplementacji" ihihihih :) I kupić paski na kolana i nadgarstki, bo kolanka czuć przy siadach.. a będą wieksze obciążenia bedzie jeszcze bardziej czuć.. a nadgarstki właśnie mega bolą od trzymania sztangi, pod czas siadów tego nie czuje a potem jak odkładam rozumiem że musiałam jakoś je mocno wyginać i spinać.
[SIZE=4][B]NT 8/8/max[/B][/SIZE]
[B]Trening B:[/B]
[B]Nogi:[/B]
-Przysiad [B]60 kg [/B]10/10/ maks-12 , [B]NT[/B] [B]+ 1 kg[/B]
-Martwy ciąg na prostych nogach[B] 50 kg - [/B]10/10/maks[B] -14, NT + 2 kg
Grzbiet:
- [/B]Przyciąganie trapeza do mostka[B] 42 kg [/B]10/10/maks-15,[B] NT + 1.5 kg
- [/B]Przyciąganie T- gryfu [B]50 kg [/B]10/10/maks[B]-17, NT + 2.5 kg
Klata:
- [/B]Wyciskanie sztangi leżąc na skosie [B]35 kg [/B]12/12/maks-14[B], NT + 1 kg[/B]
- Rozpiętki na skosie [B]12.5 kg [/B]10/10/ maks[B]-13, NT + 0.5 kg
Barki:
- [/B]Wyciskanie szntagi w maszynie smitha [B]30 kg[/B][SIZE=2] 10/10/ maks-10[/SIZE], [B]NT+ 0 kg[/B]
- Arnoldki [B]9 kg [/B]10/10/maks-11 , [B] NT + 0.5 kg[/B]
- Odwodzenia linek w bramie do tyłu [B]41kg [/B]10/10/maks-16, [B]NT + 2 kg[/B]
[B]Biceps:[/B]
- Uginanie sztangielek siedząc z rotacją w oparciu 70 stopni skos na ławce [B]9 kg[/B] 10/10/maks-10, [B]NT + 0 kg[/B]
[B]Triceps:[/B]
- Ściąganie linek w bramie [B]26 kg[/B][SIZE=3][SIZE=3][/SIZE][SIZE=2]10/10/maks-14[/SIZE][/SIZE], [B]NT +1 kg[/B][B]
Łydki:[/B]
- Wspięcia w maszynie na palce [B]72 kg[/B] 10/10/maks-20, [B]NT + 4 kg[/B]
Filmiki
Poprzednio nie było widać dziwnego ustawienia stóp w tym ćwiczonku na dobicie posladków i ud więc nagrałam znowu
[video=youtube;7HWZibCAVFs]https://www.youtube.com/watch?v=7HWZibCAVFs[/video]
I ciąg na prostych (trza nagrac jeszcze z tyłu haha :P)
[video=youtube;S8f0VMo94dE]https://www.youtube.com/watch?v=S8f0VMo94dE[/video]
-
Pod złym kątem do kamery ten martwy :)
-
[QUOTE=fallenursus;503772]Pod złym kątem do kamery ten martwy :)[/QUOTE]
przeciez napisałam : I ciąg na prostych (trza nagrac jeszcze z tyłu haha :P) :P :P :P
-
-
W czasie gdy choroba daje sie mocniej w kosc bedziesz mysles? ;p imo pierw ustabilizuj sytuacje
ztymulowac sie tez bedziesz? ;p