-
5 załącznik(i)
3 dzień t3, niesamowite polepszenie humoru, obrzęki i odciski też się pomniejszyły..się okaże na jak długo.. Z racji że teraz mam te lepsze dni zrobiłam zdjęcia i porównałam plecki jakie miałam pól roku temu i teraz, po zdjęciach widzę że musze przestać panikować że bardzo mi cisną staniki i ubrania bo utyłam, chyba raczej się umięśniam też i ogólnie jakość mięska zaczyna się robić o wiele lepsza. Wrzucam zdjęcia, jak wam?
[ATTACH=CONFIG]8893[/ATTACH]
pol roku różnicy, chyba katowanie tych pleców swoje robi, no i dietka która idzie na + w kcal też
[ATTACH=CONFIG]8894[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]8897[/ATTACH]
troche pozowanka sylwetkowego w fajnych leginsach <3 :smile:
[ATTACH=CONFIG]8896[/ATTACH]
-
1 załącznik(i)
20 miesięcy pracy ,tylko takie porównania motywują do pracy nad sobą i proporcjami dalej :smile: Lecę z tym pozytywnym humorkiem na trening po naćpaniu się środków przeciwbólowych, no bo wiecie bo ..te złe dni ...i 3 godziny z bólą mnie wykręcało :smile:
[ATTACH=CONFIG]8898[/ATTACH]
-
hehe widzisz jaka inna jestes ;p no te takie wychudzone modelki to nie wiadomo co maja w glowie hyh.
Noo bardzo ladny progres plecow przez te ostatnie pol roku :)
Ty jak sobie te fotki idziesz robisz to na dzwiach wejsciowych do kibla wywieszasz "sesja zdjeciowa. nie przeszkadzac" ? ;p
heh cpunka cpunka ;p
-
[QUOTE=USgorn;502488]hehe widzisz jaka inna jestes ;p no te takie wychudzone modelki to nie wiadomo co maja w glowie hyh.
Noo bardzo ladny progres plecow przez te ostatnie pol roku :)
Ty jak sobie te fotki idziesz robisz to na dzwiach wejsciowych do kibla wywieszasz "sesja zdjeciowa. nie przeszkadzac" ? ;p
heh cpunka cpunka ;p[/QUOTE]
hehe no w sumie też do końca normalna nie jestem, bo jaka normalna osoba by spała w pasie by chociażby o 1-2cm pomniejszyć talię lub w cale nie pomniejszyć (bo wtedy nie wiedziałam że zadziała tylko testowalam) lub będzię kupować gorset w który będzię się zaciskać tak by było ciężko oddychać hehe :smile: Każdy ma swoje zboczenia.. :smile: A to że inną jestem to tak..juz dawno zauważyłam tylko kiedyś przeszkadzały zbyt duże piersi, a teraz do piersi doszła jeszcze szerokość plecków :smile:
No największy progres w ostatnie pół roku kiedy zaczełam po nich ostro jechać i zwiększać kcal w diecie w końcu..chociaz nadal jestem w minusowym bilansie hehe a mięsko się buduje :smile: Co będzie jak pójdę w delikatny + kaloryczny i np. powiedzmy dodam "suplementację"..hehe :P
A ty gdzie myślisz ja sobie robie zdjęcia:P ? Wczorajsze zdjęcie akurat siostra w domu mi zrobiła :P
Ćpunka..byś wiedział jaki to ból...spałam dziś przez to 4 godziny, bo się obudziłam z bólu i już nie mogłam zasnać :( Ale co najwazniejsze na treningu ostro pojechałam po nogach hehe, trening działa mega przeciwbólowo, dopiero po zrozumiałam że to był zły pomysł robić chodzonę wykroki,martwy klasyczny i na prostych w taki "piękny" dzień :smile:
-
Będzie mięsa do targania.
-
Dominik w jednej lapie wor z batatami a w drugiej Julka ;p
No hardcore podziwiam Cie ze dalas rade w nim usnac.
A myslisz nad suplami w przyszlosci pomimo stanu zdrowia ? ;p
Bijesz siostre ? ;p
Auc no na wykrokach to tam sie wszystko ladnie rozciaglo ;p
-
[QUOTE=USgorn;502494]Dominik w jednej lapie wor z batatami a w drugiej Julka ;p
No hardcore podziwiam Cie ze dalas rade w nim usnac.
A myslisz nad suplami w przyszlosci pomimo stanu zdrowia ? ;p
Bijesz siostre ? ;p
Auc no na wykrokach to tam sie wszystko ladnie rozciaglo ;p[/QUOTE]
nie za ciężka jestem będę przeważać juz lepiej na szyje haha :smile:
Siostre nie bije :P Chociaż wczoraj prawie siłę ją zmusiłam zrobić mi zdjęcie hehe, zaraziłam ją wirusem swoim i leży chora biedna :smile:
Wykroki bolą.. robiłam takie daleko głebokie... ze sztangielkami po 15 kg w ręku to boli...i martwy ciąg na prostych nogach w suwnicy z laweczki by dużo niżej zejść , to też boli ...czuje..
-
W kregoslupie mu jeb.ie i bedziesz musiala Ty go nosic ;p
bogol jestes ;p
Hah Ty juz przywyklas ze Cie nie ruszy nic a siostra KO
Dzwon do dila po wiecej hery ;p
-
pozwole sobie na takie zadowolenie, ktoś sobie kupuję tusz i glupie bezsensowne kosmetyki po 200 zl i up i torebeczki po 700zl, a ja wkładam w rozwój i pasję , a jak nie będę mogła pozwolić to znajdę mozliwość na czym zarobić żeby jednak pozwolić hehe :smile:
ta siostra delikatna malutka kobietka, a ja tank który znosi wszystko haha
-
2 załącznik(i)
Na temat inwestycji w siebie i swój rozwój, idę na kurs PZKFiTS by podwyższyć kwalifikację trenerską i zdobyć lepszy dyplom międzynarowodo uznany
Diploma of Advanced Bodybulding & Fitness Trainer Specialist i IFBB International Coach Card
[ATTACH=CONFIG]8899[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]8900[/ATTACH]
bardzo bardzo spontaniczna decyzja prawie w ostatniej chwili, ale tego warty ten dyplom będzie.
I'm sooooo exited :smile: 1 blok sobota-niedziela jejjj can't wait
-
No racja ale to zarabianie strasznie brzmi jakos ;p
Sie jej gosc wprowadzil ;p
-
Ile taki kurs trwa?
Na pewno warto a moze i sie czegos nowego dowiesz :-)
-
[QUOTE=USgorn;502502]Ile taki kurs trwa?
Na pewno warto a moze i sie czegos nowego dowiesz :-)[/QUOTE]
sklada się z 3 blokow 1 treningowy teraz, zywieniowy w pazdzierniku, sportowy w listopadzie, wiec w zasadzie do konca listopada jak zdam egzaminy to dostane IFBB international coach card. Zobacze w sobote i niedziele co opowiedzą, napewno czegoś nowego się nauczę lubię słuchać doświadczonych ludzi, potem sprawdzać teorię i robić własne wnioski :smile: No a tak naprawdę rzadn kursy i studia nie dadzą w 100% całej potrzebnej więdzy, trzeba samemu we własnym zakresie zawsze się dokształcać, a kursy i studia sa po to by dostać papierek który potwierdzi że jakąś tam jednak wiedze posiadasz :smile: Akurat Polski Związek Kulturystyki i Fitness daje IFFB International Coach card tylko tym osobom którzy przychodzą na to już mając od jakiegoś czasu uprawnienia trenerów personalnych i już pracują z ludźmi, więc to nie jest kurs dla laików a tylko doszkalający i podwyższający kwalifikację trenerskie, dlatego pomyślałam że zajefajnie będzie no i to że jest uznany wszędzie ten dyplom
-
No swiete slowa nawet wczoraj u Peka pisalem ze dobry lekarz to taki co sie doksztalca caly zas a nie po dyplomie wyjelalala ;)
-
[QUOTE=USgorn;502504]No swiete slowa nawet wczoraj u Peka pisalem ze dobry lekarz to taki co sie doksztalca caly zas a nie po dyplomie wyjelalala ;)[/QUOTE]
bardzo chcę być właśnie taką osobą, ile będę zyć tyle się dokształcać i się rozwijać. W ogóle jak bym wygrała lotka to wiesz jeżdziłabym na najlepsze zagraniczne szkolenia nafajniejszych i najbardziej znanych specjalistów zwiazane ze sportem, suplementacja dietetyka i odrazu bym poszła na studia medyczne endykronolog dietetyk cos w takim stylu :smile: Niestety dużo rzeczy w tym życiu się upiera w kasę, ale i tak staram się jak cos odłoże to włożyć w swoja wiedzę a nie wyrzucić na wiatr, i tak sobie krok po kroku..
-
No i dobre podejscie to jest :-) ja liste ksiazek tez mam co kupic musze .po jwden po jednej i sie uzbiera. A jak bede mial autko to sie chyba zapisze do biblioteki medycznej w Rotterdamie :-)
-
[QUOTE=USgorn;502506]No i dobre podejscie to jest :-) ja liste ksiazek tez mam co kupic musze .po jwden po jednej i sie uzbiera. A jak bede mial autko to sie chyba zapisze do biblioteki medycznej w Rotterdamie :-)[/QUOTE]
książeczki lubię <3 i zapach.. zapach nowych książek mmm uwielbiam
-
Nom najlepsze zrodlo wiedzy imo :-)
Oczywiscie tez trzeba trafic bo sa dobre a sa bredniowe
-
Faken sziten. Niedługo nicnnienbede miał do powiedzenia, może czas te wszysytkie pdfy w końcu pocztac a nie tylko obrazki oglądać :p
-
Od pdfow psuje sie wzrok ;p
-
6 załącznik(i)
Jak cardio to tylko w takich warunkach :)
[IMG]https://imagizer.imageshack.us/v2/1185x667q90/538/aaz9cO.jpg[/IMG]
[IMG]https://imagizer.imageshack.us/v2/706x397q90/908/x9vmxk.jpg[/IMG]
[IMG]https://imagizer.imageshack.us/v2/706x397q90/538/5iXqIk.jpg[/IMG]
[IMG]https://imagizer.imageshack.us/v2/706x397q90/674/5oZsfZ.jpg[/IMG]
[IMG]https://imagizer.imageshack.us/v2/706x397q90/913/luzM2X.jpg[/IMG]
Nieporownywalnie lepiej sie oddycha pomimo ciezszych warunkow bo pod i z gorki ciagle to zajebista sprawa. Najpierw mnie zaskoczyl zajac bo go nie widzialem a on przed samym mna droge przecial a pozniej patrze a te jelenie. Slabo widac bo duzy zoom szedl z oczu wcale tak daleko nie wygladaly. Dalej nie lecialem bo mowie nie wiadomo co jeszcze moge spotkac :knockout: Tak powychodzili bo to juz po 20 bylo
Ehh nie wiem czemu sie jakosc pierdolnela
-
wooowwww alee fajnie, takie cardio to ja rozumiem <3 trzeba było go gonić sprintem hehe :smile:
-
3 załącznik(i)
u mnie dziś natomiast dwójki i dupa tak zakwaszona że ledwo sie poruszam siedzieć boli też hehe, a mam w drodzę do pracy taki mostek, a jak wracam marszem do domu 5 kladek podziemnych w które trzeba wejść i wyjść na górę i znowu schody, bożeeee jak mnie dzis to bolało jezuniu, czułam każdy miesień który mam z tyłu :smile
[ATTACH=CONFIG]8907[/ATTACH]
Przychodze wymęczona do domu po godzinnym marszu, marszeruje zawsze ok 6.5/7km na godzine., otwieram lodówke żeby zjeść indyka na ostatni posiłek, a tu taki booommmm zapach smietany z cukrem i orzechami, patrze dużeeee ciasto aaaa nienawidzę za to swoja siostrę, jutro będzie wpierdol hahaha
[ATTACH=CONFIG]8908[/ATTACH]
Zrobiłam porównanie pleców z rok temu i teraz, akurat wtedy zaczynałam redukcje przed zawodami zdjecie jest na 3 miesiace przed , czyli 11 miesiecy temu..i uważałam że mam plecy umiesnione heh...Treaz porównując widzę że naprawdę może być pikny progres kiedys jak się dotnę, a tym bardziej mam jeszcze minimu rok na robienie masy.. cóź 1 cieszy, że przynajmniej nie sam tłuszcz przybywa, miesko też <3 Na 1 własnie próbuje wyciągnąc łopatki żeby nie było..nic się nie wyciągało bo nie było co haha, i łopatki tylko wystawały. Ogólnie to chyba wyjdzie dobre porównanie i progres mięśniowy ze sceny z 2013 i jak np za rok bym zredukowała
[ATTACH=CONFIG]8909[/ATTACH]
-
Hah widze dobraliscie sie z Dominikiem na 100% bo on mi to samo pisal
Rogi takie mialy bo tam dwa byly ze jakby machnal to bym w morzu wyladowal
No widac ze progres duzy leci teraz wiedze teraz masz lepsza niz wtedy i widac efekty :-)
Hah siostra rozpoczela wojne ;)
-
[QUOTE=USgorn;502532]Hah widze dobraliscie sie z Dominikiem na 100% bo on mi to samo pisal
Rogi takie mialy bo tam dwa byly ze jakby machnal to bym w morzu wyladowal
No widac ze progres duzy leci teraz wiedze teraz masz lepsza niz wtedy i widac efekty :-)
Hah siostra rozpoczela wojne ;)[/QUOTE]
hehe serio ? :smile: Często tak mamy że w ten sam sposób myślimy i o tym samym
lepsza wiedzą, lepszy impuls i wyczucie mięśniowe, chociaż nadal nie takie dobre jak chciałabym mieć.
Siostra już zabrała ten tort, robiła dla chłopaka hehe, mają jakąś imprezę , jej szczęście
-
2 załącznik(i)
Bardzo fajne kursy, same zawodnicy portów sylwetkowych i trowboju siłowego, dużo znajomych ze sceny więc bardzo miło i fajnie było. Wiadomo pasja tematy do obgadania na przerwach lubię takie towarzystwo. Co do zajęć, dużooo dziś teorii ,fizjologii, biochemii , metodologii wszystko pod kątem treningów siłowych wyczynowych itd, różne ciekawe systemy treningowe które obowiązkowo na sobie wypróbuje najpierw. Dużo informacji którą powtórzyłam co juz z głowy wyleciało, dużo nowego. Ogólnie 8 godzin głowa parowała, jutro częśc dalsza.
Zakupy i targanie toreb :smile: Wystarczy z torbami się przejść ze sklepu do domu czworoboczny i skośne brzucha bolą :smile: Biedna malutka kobieta musi targać takie torby sama hehehe... na tych malutkich delikatnych nóżkach :smile: phephe
[ATTACH=CONFIG]8912[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]8913[/ATTACH]
-
co tu duzo mowic za duzo zresz ;p
no to bardzo dobrze ze udanie sie zaczelo :)
no serio mowil ze lepsze bialko niz z kurczaka i to bylo live czyli moglem przemyslec pomysl hehe
jak nie jestes w pracy to lepiej uwazaj zeby siostrze jakis zarcik nie przyszedl do glowy jak wroci ;p
-
1 załącznik(i)
[QUOTE=USgorn;502548]co tu duzo mowic za duzo zresz ;p
no to bardzo dobrze ze udanie sie zaczelo :)
no serio mowil ze lepsze bialko niz z kurczaka i to bylo live czyli moglem przemyslec pomysl hehe
jak nie jestes w pracy to lepiej uwazaj zeby siostrze jakis zarcik nie przyszedl do glowy jak wroci ;p[/QUOTE]
eeee no dziéki! to zakupy na tydzień :P 2 kg wołowiny, 7 kg indyka, 4 500 batatów, i warzywa w sumie u mnie zawsze lub kapusta lodowa lub pekińska :P
śniadanko zjedzone jadę dalej sięmkształcić
[ATTACH=CONFIG]8914[/ATTACH]
a na temat siostry, żadne sztuczki nie zadziałaja, akurat na temat jedzenia mam mocna psychikę nigdy nie miałam probłemów z podjadaniem i oszukiwaniem, raczej u mnie w odwrotną stronę zawsze jest - niedojadanie hehehe
-
Po 2 dniach OFFa od treningow i nauki dziś się w końcu pomęczyłam, dalej robie systemem 7 min cardio, 4 cwiczenia po 3 serii na 12 reps 7 minut cardio, znowu 4 cwiczenia itd tak mi pasuje , przerwy minimalne, ciezary mniejsze..co prawda w 1 cwiczeniu na nogi i na plecy przynajmniej 1 staram sie brać więcej .. heh..beznadziejna jestem :smile: Pare filmików nagralam dziś
martwy ciąg + wiosłowanie 70 kg, duzo mniej niz tylko w martwym ale za ciezkie cwiczenie.. moze kiedys tak 100kg pomacham narazie mam robić w sumie latowsze treningi wiec sie nie wysilam
[video=youtube;IynQvIO3kMU]https://www.youtube.com/watch?v=IynQvIO3kMU[/video]
cwiczenie ktore sie nazywa jak podniesc cisnienie facetom na siłowni :smile:, wygląda dziwnie ale daje możliwość glęboko siadać mocno rozciągać pośladkowe i do tego pracują dwójki przy wyjściowym ruchu jak do martwego na prostych nogach, cwiczenie raczej traktuje jako na doszlifofanie + mozliwość oddzelenia długłowego od posladkowego - moj najwiekszy cel razem z szerokoscia i barkami na ta chwile.
[video=youtube;nA25DLuKIIg]https://www.youtube.com/watch?v=nA25DLuKIIg[/video]
i na dobicie sissy squats
[video=youtube;3PQTJOln5Jg]https://www.youtube.com/watch?v=3PQTJOln5Jg[/video]
-
Facetom po drugiej stronie ekranów telefonu też ciśnienie skacze.
Jeszcze jakiś dziadek na tej siłowni odjedzie przez ciebie na sygnale :)
-
za Toba na tym drugim cwiczeniu pewnie sobie trybune ustawili ;p ale dobry mistrz drugiego planu co on tam na tym skosie wyprawia hehehe
-
hehe mam kurs 1 pomoce bede ratowac jak coś :smile:
ahaha a mistrz drugiego planu takk, dopiero teraz zauwazylam :smile: haha jaja, ale w sumie sie nie zdiwie jak kiedys ktos mnie nagra i pojawie sie w niecie w filmiku typu co ona wyprawia hahaha
-
oj tam Ty poprostu wymyslasz nietypowe cwiczenia ktore angazuja miesnie ktory sobie zyczysz a on to cudak jakis no ale nigdy nie wiadomo co on za miesnie cwiczyl hehe
-
on cwiczyl odbijanie sztangi od klaty haha :smile:
-
Moze to jakis pilkarz i chce dobrze przyjmowac ;p
-
hehe może , jakieś wyciskanie dynamiczne aż mu biodra do góry latają hihihih
-
jakoś nie wiem o czym pisać..nudzą mnie te treningi ala obwodowe ala lzejsze strasznie..jem to samo w kóło indyk bata indyk batat indyk batat, nudy :smile:
ale 1 ciwczienie ciezkie bylo hehe, 100 kg na 5 razy poszło w siadzie z wolnym obciażeniem, troche mało ale w sumie robiłam siady ze sztanga maks 3 razy w ciagu ostatniego roku. Nie dałam z siebie 100% bo bałam się że się załamie pod sztangą lub będę musiała zrzucać do tyłu lub do przodu jak by coś..bez asekuracji dosyć niebezpieczne, nie chcę zostać z spieprzonym metabolizmem i do tego kaleką haha
w sumie na tyle.. od środka października w makrocykl wprowadzam trening typowo siłowy na hipertrofię 4-6 reps + maksy na 1, chcę zobaczyć jak mi siła pójdzię w górę i może jakieś zawody innego rodzaju.. musze się zapoznać najpierw z konkurencją wynnikami zasadami itd itp.
-
hehe ale Ty nudna jestes ;p
hah do tylu zrzucanie by komicznie wygladalo ale do przdou zrzucania nie wyobrazam sobie chodzi Ci ze bys poleciala na buzie ? ;p
ha dobrze podpowiedzialem ze powinnas isc w sporty silowe ;p
-
no niby sie mówi że do przodu trzeba zrzucać, na kursie trojboiści tez mówili że do przodu żeby barki sobie nie wyrwać jak do tyłu i żeby na lędzwiowy nie spadło..ale z drugiej strony jak do przodu mozna nie przerzucić przez kark...haha i wtedy głową do przodu
właśnie Dominik mi później powiedział że ty mówiłeś że mam w siłowy i się zapytał czy gadaliśmy hehehe, ja tak pomyślałam po kursie i po rozmowie z zawodnikami z trojboju..ale mam dużo ale na temat tego..trojboistki okropnie wyglądaja haha.. mają zaburzone proporcję..ale w sumie to dlatego ze mało kto dba po 1 o dietęa po 2 ćwiczy oddzielnie siłowo biorąć pod uwagę proporcji ciała.. ogólnie nie wiem..zobacze jak będzie mi siła szła i czy na coś będzie szansa :smile:
-
no tak niby racja z tym tylem ale wlasnie jak sie juz ma ciezar taki ze sie podniesc nie mozna to nie wyobrazam sobie jak przez glowe przerzucic nie urywajac jej sobie. Zawsze na silowni to moga dwie osoby podleciec i zdejmowac ciezar rownoczesnie z dwoch stron w domowych warunkach juz gorzej. Na szczescie nie zdarzylo mi sie osiasc na dobre jeszcze chociaz czasem ciezko bylo sie podniesc :D
No musisz obeznanie zrobic. Ale wlasnie wydaje mi sie ze mogloby Ci dobrze isc bo juz fajne ciezary targasz pomimo ze pod tym katem nie cwiczysz. No musisz pomyslec. No one maja jedna bardzo wazna zasade jesc ile sie da hehe. Jesli masz sie zamienic w typowa trojboistke wygladem to lepiej zapomnij ze ja Ci to doradzalem bo Dominik pisal, ze Karol kupil motora i nawet w nim paliwo ma ;p