-
znaczy z tymi burakami nic glebszego nie mialem a jedyne ze ciagnie swoj do swego ;p
hehe nie szukalem zdjec pupy ;p podejrzana sprawa Dominik wstaje kolo tej godziny i jest po treningu ;p
-
[QUOTE=USgorn;502182]znaczy z tymi burakami nic glebszego nie mialem a jedyne ze ciagnie swoj do swego ;p
hehe nie szukalem zdjec pupy ;p podejrzana sprawa Dominik wstaje kolo tej godziny i jest po treningu ;p[/QUOTE]
hehehehe aleeee wredooollll :P To jeszcze nic, ciągnie na buraki, kiszone ogórki i kapustę, szczypiorek i cebule też bym non stop jadła. Dziwne mam zachcianki. WTF :smile:
No Dominik też lubi się chwalić :P Ale nie mówię o osobach które nie są trenerami - nie prowadza działalności trenerskiej, nie mają fun pagów itd. Ale jak ktoś się już nazywa trenerem to niech kogoś czegoś naczuczy i swoją drogą jak najbardziej wrzuci coś motywującego-swoje zdjęcie, progres whatever, bo wiadomo ludzie tez tego chcą - bardziej w sumie niż artykuły o jakiejś naukowej treści :smile: Wszystkiego w miare trochę zdjęć trochę coś korzystnego. A są przypadki i fun page tego rodzaju: [url]https://www.facebook.com/fitdevangel[/url] codzienna gadka o swojej zajebistości, mimo to w chuj lajków ..widać degradację świata i co 99% osob interesuje, erotyzm dupy cycki itd...czasami się czuje obca na tym świeciebo zupełnie tego nie rozumiem :smile:
-
haha no masakra ale co tu duzo mowic ze takie cos ma "branie" pokazuje tylko jak duza czesc narodu jest tepa :) nie no z ta 99% osob to przesadzilas troche zreszta tam nawet cyckow fajnych nie ma ogolnie wydaje mi sie ze to takie gimby tepe sledza takie cos tak jak na yt jest moda na te nagrania tepych lasek co mowia jak poderwac chlopaka itp no co poradzic lamusy tez sa potrzebni (?) ;p
-
[QUOTE=USgorn;502213]haha no masakra ale co tu duzo mowic ze takie cos ma "branie" pokazuje tylko jak duza czesc narodu jest tepa :) nie no z ta 99% osob to przesadzilas troche zreszta tam nawet cyckow fajnych nie ma ogolnie wydaje mi sie ze to takie gimby tepe sledza takie cos tak jak na yt jest moda na te nagrania tepych lasek co mowia jak poderwac chlopaka itp no co poradzic lamusy tez sa potrzebni (?) ;p[/QUOTE]
heh no ok moze 90% hehe, tak lamusy są też potrzebni hihi
-
2 załącznik(i)
Dziś dzień wolny od treningu, planowanie miałam sobie pobiegać ale z racji że lekko się przeziębiłam na siłce przez klime która wiała prosto na spocone ciało potanowiłam że lepiej nie biegać na chłodnym powietrzu, zamiast tego targanie zakupów, sprzątanie mieszkania w szybkim tempie hehe i gotowanko więc dosyć aktywnie :smile:
To się nazywa zachcianka, 2 kg cebuli zapieczonej z sokiem z cytryny :smile:
[ATTACH=CONFIG]8864[/ATTACH]
I wycisnełam krwi trochę ze swojej siostry hahaha, smaczna słodka ciepła i z pianą :smile:
[ATTACH=CONFIG]8865[/ATTACH]
A w ogóle naprawde dobry sok ze świeżo startych buraczków. Buraki nie gotowałam będę je jeść świerze starte na tartce, są takie fajne chrupiące :smile:
Jeszcze zostaje 1 zachcianka - kapusta kiszona, z racji że zaczynam się bac wszystkiego co nie jest zrobione przezemnie kupię kapustę świeżą i sama zakwasze bez różnych nie potrzebnych dodatków.
I jeszcze bardzo mi brakuje czegoś słodszego, niby mąke kokosową można i wiorki kokosowe też,ksylitol jest, Crystal Light Dominik przysłal - dziękuje za paczuszkę <3, więc można by było z tego zrobić fajną słodycz..tylko że jakoś narazie się boje żeby jednak na coś nie zaregować źle..dożyłam się. Poczekam chyba jeszcze te 3 tygodnie i wtedy po kolei będę testować, bo jak wymieszam wszystko się nie dowiem co uczula.
-
Czemu mnie nikt wczoraj nie uprzedził ile cebula ma w sobie cukru..a ja nawet i nie pomyślałam o tym hehe...
Poszło 1 kg cebulki - ona po pieczeniu bardzooo objetosciowo sie zmniejszyla wiec nie bylo ciezko tyle zjesc w 5 posilkach.. podbilam jeszcze z 500 gr buraczkow i soczku z 200 ml ..normalnie wyszło nie złe ładowanie cukrem :( Ponad 100 gram WW nadrobiłam przez głupią cebule z burakami i dziś cukrowe opuchnięcie, takie jak mialam kiedy byłam na ketozie i robilam ładowanie.. - dobra jestem hehe :smile: Zawsze muszę coś spierdzolić. No całe szczęście nic nie swędzi jak przy puchnięciu alergicznym, a tylko jestem z mordką jak na kacu no i resztą ciała też :)
Ogolnie to uprzedzam taka chora ilość spożytej cebuli prowadzi do strasznej zgagi, wzdęć i w ogóle jest mało przyjemne samopoczucie, czuje się tak jak bym się zatruła dziś, chyba długo nie będę mogła już w stronę cebuli patrzeć :smile:
Z tego powodu trening siłowy przesunięty na jutro, dziś tylko aerobowy marsz do domu z pracy. Już nie chcę ani burakow ani cebuli fujj
-
1 załącznik(i)
She is so F.. AMAZING mmmm <3 Oksana Grishina, forma zbliżona do startowej przez cały rok, jakaś kosmitka z niej :smile:
[ATTACH=CONFIG]8866[/ATTACH]
-
lapka fajna ale brzuch strasznie imo wyglada.
hahaha padlem jak mozna kilo cebuli zjesc. a idz Ty buraku ;*
-
[QUOTE=USgorn;502272]lapka fajna ale brzuch strasznie imo wyglada.
hahaha padlem jak mozna kilo cebuli zjesc. a idz Ty buraku ;*[/QUOTE]
wlasnie mi jej brzuch sie podoba, taki skosny mmm
taaa..ja jestem dobra..chyba juz rok nie będę jej jeść nie dobrze się robi na samą myśl
-
No ja to jak dwie cebule nie za duze dam do czegos to max. Oddech musialas miec fajny ;p
Od teraz masz pseudo Cebulka ;p
-
[QUOTE=USgorn;502274]No ja to jak dwie cebule nie za duze dam do czegos to max. Oddech musialas miec fajny ;p
Od teraz masz pseudo Cebulka ;p[/QUOTE]
Hehe Cebulka na mnie dawno mówią koledzy i koleżanki z ukrainy, ale nie dlatego że lubilam cebule, a bo się rymuje z Julka-Cebulka :smile:
A na temat tego czemu ile jej tyle zjadłam nawet nie wiem, bo prostu jakąs taka dziwna zachcianka, ale dziś juz jest lepiej, i katar mi mija hehehe :smile:
-
Bylam dziś na siłce u dziadka :smile: W sumie dobry dziadek, dziś całkiem miło pogadaliśmy kiedy robiłam aeroby, był kiedyś w kadrze olimpijskiej gimnastyki sportowej, przeprosił że mnie zaczepia i wyjaśnił że po prostu rzadko ktoś przychodzi na tą siłkę i trenuje cięzko a tym bardziej kobieta, że po prostu ciekawy i bardzo docenia sportowców i ludzi którzy ciężko trenują. Opowiadał jak trenowali kiedyś po 6-8 godzin dziennie i jaki to był koszmar hehe. No powiem nie źle, bardzo podziwiam ludzi z gimnastyki i gimnastyki sportowej, niesamowicie cięzka praca. Przeprosił i powiedział mi że widać że jestem opuchnięta i że z czym mam problemy, nerki wątroba czy hormony, więc mówię że jestem takim fajnym wypadkiem że wszystko się posypało, pokazałam zdjęcia z zawodów. Bardzo mnie wsparł psychicznie, powiedział że doskonale rozumie jak mi musi byc teraz cięzko kiedy wszystko wynikło z pod kontroli i że nie raz widział takie wypadki jak kobiety puchły z przetrenowania itd itp, i że widząc z jaka pasją trenuje więc z czasem napewno pokonam wszystkie problemy i znowu będę startować - miło :smile: Pokazał mi fajne sztuczki w rozciąganiu się po treningu. Więc będę tam częściej wpadać, do tego klima w końcu naprawiona i nie było duszno.
Dziś robiłam przysiady z 80kg z wolnym obciążeniem na 15 razy, ostatnio robiłam przysiady nie na suwnicy ponad rok temu i wtedy to było 50kg :smile: Więc bardzo zdzwiona. Trzeba będzie jakos sprawdzić swój maks jak będzie ktoś kto będzie asekurował
I na dobicie pośladków znowu wymyślam :smile: Wchodzi tam gdzie trzeba :
[video=youtube;J0KrlINlYgI]https://www.youtube.com/watch?v=J0KrlINlYgI[/video]
-
heh widzisz a Ty dziadka tak osadzilas po pierwszym spotkaniu ;p a moze on Cie tu wysledzil i wcale nie zna sie na tym a wyczytal Twoje objawy i przeczytal ze z pierwszego spotkania bylas niezadowolona i dlatego przeprasza ;p
-
[QUOTE=USgorn;502287]heh widzisz a Ty dziadka tak osadzilas po pierwszym spotkaniu ;p a moze on Cie tu wysledzil i wcale nie zna sie na tym a wyczytal Twoje objawy i przeczytal ze z pierwszego spotkania bylas niezadowolona i dlatego przeprasza ;p[/QUOTE]
hehe nie ja na 1 spotkaniu też bylam miła i uśmiechnięta, ogolnie zawsze miła jestem do ludzi nawet jak nie do końca mi coś pasuje :smile: Często mnie ludzie pamiętają po 1 spotkaniu po uśmiechu :P
Nie osądzałam a tylko mówiłam że nie podoba mi się rozpraszanie mnie pod czas treningu, a ogólnie myślałam że napewno jest byłym sportowcem bo na swoje ok 70 bardzo dobrze wygląda. Ale siłka nadal zostaje dziadkowata, dziś jeszcze babcia była ok 70 też, ale to akurat mega fajnie wyglądało bo wysportowana i trenowała normalnie siłowo, akurat dziś miała trening nóżek i robiła przysiady :smile: Może to żona tego trenera who knows :smile: Ale to że dziadkowata to w sumie dobrze, mogę sobie wymyślać co chcę i nikt na dupę mi się nie patrzy
-
3 załącznik(i)
W pracy przez ten tydzień siedziała cała grupa, jak ja na nich mowię tych z nieba :smile: Kierowniki kierownikow najważniejszi w ALU na cała Europę bo naszej placówce 10 lat - mega święto baloniki w całym biurze ciasta i impreza pracownicza na ktorej mnie oczywiście nie było hehe. Czyli przyleciał taki sobie Alcatel Lucentowski Obama z jego drużyną i wydał tyle kasy na pobyt co ja zarabiam w ciągu roku:smile: Więc jak to mój kierownik powiedział, Julia prosze cię pobądź te 2 zmiany które masz w ciągu dnia normalna, ubierz się nie na sportowo hehe :smile: Więc oto 2 dni się męcze i biegam do pracy w takich butach, bo po prostu mam wszystko albo na obcasach wysokich albo szpilach albo już adidasy :smile: Nic pośredniego . Moje biedne łydkiii, nie wiem jak kiedyś non stop tylko w takim obuwiu chodziłam zanim zaczełam trenować, teraz po prostu przy zmianie butów cała noga skręca się w skurczu :smile:
[ATTACH=CONFIG]8870[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]8871[/ATTACH]
I naciągnełam jakimś cudem na siebie dzinsy z okresu redukcji, wyglądało to śmiesznie bo ledwo się w nie wcisnelam ito dzięki temu że material w miare się rozciąga :smile: Wyglądało to dziś rano dokładnie tak:
[video=youtube;bRxsweDq0FE]https://www.youtube.com/watch?v=bRxsweDq0FE[/video]
normalnie poplakałam się ze śmiechu jak oglądałam ten filmik, takie znajome mi... hehe
Po 19 wszyscy "z nieba" poszli do swoich wypasionych pokojow hotelowych więc w końcu się przebrałam i znowu jestem nienormalna. I odciski na nozkach niesamowite k...a :( Czuje się jak kiełbasa taka obciągnięta nitkami :( to chyba nigdy się nie skończy. A ogólnie bardzo tęsknie za czasami kiedy mogłam latać na szpilach bo nie miałam nigdy opuchnięć i obrzęków i nie sprawiało mi to tyle męki co teraz :(
[ATTACH=CONFIG]8872[/ATTACH]
-
no fajnie wlasnie jak dziadka takim chce sie cos robic juz nie mowie koniecznie silowo ale jakis sport.
hah i tez z taka dziura na tylku poszlas ? ;p
Lyde caly czas w tych szpilkach mialas tak napieta ?
-
[QUOTE=USgorn;502298]no fajnie wlasnie jak dziadka takim chce sie cos robic juz nie mowie koniecznie silowo ale jakis sport.
hah i tez z taka dziura na tylku poszlas ? ;p
Lyde caly czas w tych szpilkach mialas tak napieta ?[/QUOTE]
hehe nie dziury nie miałam ale się bałam że jak usiądę to się zrobi hhihih :P
tak na szpilkachm, obcasach takich łydki zawsze napięte jak bys stał na paluszkach :smile: dlatego kiedys jak duzo chodziłam na obcasach nie mogłam w ogóle zakwasić łydek treningiem, jak bym je nie robiła nigdy mnie nie bolały i nie rosły i w ogóle 0 jakiej kolwiek reakcji :smile: Teraz już rzadziej chodze na obcasach to wiele nie trzeba, szybko się pompują.
-
1 załącznik(i)
Przeziębiona dalej, ale całe szczęście bez gorączki, osłabiona i wirusek z nosa i gardła poszedł sobie w płuca i kaszlam jak strary dziad który palił 50 lat :smile:
Po wczorajszym treningu dziś 2 dzień OFF w tygodniu, dużooooooo witaminy C, cebuli już nie ruszam haha :smile:
Ale znalazłam sobie fajną opcję na posiłek, zawsze musze coś wymyślić by mi chrupało :smile: Indyk z lodówki nie podgrzewany specjalnie żeby jak na niego pollać olej kokosowy on się robi wtedy gęsty, a po chwili w ogole powstaje taka chupiąca osłonka z oleju i rozpuszcza się dopiero w buzi mniammmmmmm mniamm mniam, fajnie się chrupie :smile: Takie proste a tak cieszy :smile:
[ATTACH=CONFIG]8875[/ATTACH]
-
hehe obcasy i lydy zahartowane :)
teraz zjedz kg czosnku i wyzdrowiejesz ;p
-
2 załącznik(i)
Coraz częściej odcina mnie od życia sytuacja hormonalna -stan depresyjny i chęć..chęć do nic nie robienia do leżenia pod kowdrą i nie widzenia nikogo i niczego, i co najgorsze jakieś chore myśli samobójcze, cale szczęście głowa myśli dosyć trzeźwo w takich chwilach i wiem że na następny dzień może być lepiej i tylko czekam na to by dzień jak najszybciej się skończył i bym poszła spać. Ze względu na to rozmawiałam z lekarką i ona powiedziła brać T3 nawet wtedy kiedy wynniki hormonalne są w granicach norm labolatoryjnych - bo to jeszcze nic nie oznacza, tym bardziej u mnie kiedy to wszystko skacze, no i bo takie huśtawki hormonalne z czasem mogą wpłynąc ostro na psychikę i nawet pracę mozgu, w jaki dokładnie sposób już się w to nie wgłebiam. Ale ogólnie całkiem nawet się zgadzam z tym że dużo chorób psychicznych warto zaczynać od sprawdzenia pracy całego układu hormonalnego..bo nie zle potrafią zmieniać osobę myśli, zachowanie, decyzję....odczuwam to niekiedy w pełnej mocy..
Wzoraj był trening silłowy dziś tylko marsz, probowałam robić obwodowki 2 dni pod rząd / 1 wolny/ 2 dni treningowe, ale jednak lepiej u mnie się sprawdza z obwodówkami przez dzień robić na zmianę. Inna sprawa jak ktoś się szykuje do zawodów i wtedy z musu codziennie trzeba, ale ja o swoją regenerację jednak teraz musze bardziej dbać.
Dziś mam dzień ładowanka a od jutra z bolem wchodze na kaloryczność 1900 :( Z bólem bo chciałabym zredukować wagę a tu odwrotnie musze podbijać kcal i godzić się z tym że długo będę jeszcze jak słonik :( Ale wiem że to jedyne wyjście i muszę patrzeć przyszłościowo, jak dobije do 2500 kcal stopniowo, wtedy przy kaloryczności 1500kcal już będę sucha i nie będę musiała schodzić niżej, a nie 700-800... Oby tylko zadziałalo jak planuje. Ciągle sobie powtarzam cofnąć się do tyłu by później z rozbiegiem skoczyć dalej do przodu..
Będzie 120 ww, 80 tluszczy i 150 bialka, bataty zapieczone w piekarniku pycha! w końcu je polubilam, zrobione w taki sposób mega fajnie wchodzą. 240 gr ww dziś :smile: Jutro będzie mocny trening
[ATTACH=CONFIG]8887[/ATTACH]
Dotarły moje leginsy firmy Freddy na które dawnoo polowałam i marzyłam , zobaczyłam je na pupie jakiejś fitnesski zagranicznej i długo się męczyłam zanim się dowiedziałam co to za firma :smile: Uszyte tak by podkreślać kształt centrum świata -posladków hehe. W końcu pozwoliłam sobie ukochanej zrobić prezent, poprawić humor i zamówiłam komplekt cudenka z tej firmy i jeszcze inne normalne leginsy w których też obowiązkowo cykne sweet focie haha :P
[ATTACH=CONFIG]8888[/ATTACH]
-
No hormony graja pierwsze skrzypce. Hehe te bataty juz po spieczeniu a ja sie dziwilem czemu inaczej wygladaja niz moje. Bo ja tylko w piekarniku robie ale smaruje olejem z przyprawami no ale rozumiem ze Ty niestety przypraw poki co nie mozesz :(
Nowy towar cpiesz czy te leginsy Cie tak rozswiecily ? ;p
Lubimy sloniki, ale sie pytam gdize masz trabe? ;p
-
Freddy zna się na tylkach :)
-
[QUOTE=USgorn;502393]No hormony graja pierwsze skrzypce. Hehe te bataty juz po spieczeniu a ja sie dziwilem czemu inaczej wygladaja niz moje. Bo ja tylko w piekarniku robie ale smaruje olejem z przyprawami no ale rozumiem ze Ty niestety przypraw poki co nie mozesz :(
Nowy towar cpiesz czy te leginsy Cie tak rozswiecily ? ;p
Lubimy sloniki, ale sie pytam gdize masz trabe? ;p[/QUOTE]
mogę niektóre przyprawy, ale wiesz że jakos nie odczuwam w tym potrzeby, lekko tylko posypuje bataty solą himalajska, a olej potem daje - ważę, do każdego posiłku oddzielnie by co do grama sie zgadzało :)
lubie nowe fitness ciuszki więc no leginsy maja takie cudowne działanie :smile: tym bardziej że naprawdę dawno mi się marzyły, a ja często sobie żaluje wszystkiego , bo to bo tamto bo sramto, ale w chwili załamania mysle kurdę ja piernicze, tyle pracować i nic sobie nie kupić i szybko kupuje dopóki ten atak i chęć się nie skończyla haha :smile: A potem juz jest po fakcie :smile: I tak się zyje hehe
Trąbe..hm jestem czarnobylskim zmutowanym słonikiem bez trąby :P
-
Mmmmm zmutowany słonik...<3
-
Hehe no chyba ze tak zawsze z foremki mozesz wypic co zleci hehe
No i dobrze zrobilas kupujac je miej troche radosci :-)
Ja podejrzewam ze Ci traba odleciala bo nocha za duzo futrowalas ;p
-
[QUOTE=USgorn;502416]Hehe no chyba ze tak zawsze z foremki mozesz wypic co zleci hehe
No i dobrze zrobilas kupujac je miej troche radosci :-)
Ja podejrzewam ze Ci traba odleciala bo nocha za duzo futrowalas ;p[/QUOTE]
no wiesz bo cięzko jak robię bataty 1200kg na 2 dni to jak poleje olejem cięzko będzie potem to podzielić, tym bardziej że w niektórych posiłkach indyk z którego tłuszczy nie wliczam i wołowina z której wliczam, i nie zawsze mam 5 posiłków czasami dziele sobie na 6 a nawet 7 jak wiem że dzień sie bardzo przedłuży.
tak.. troche radości się przyda :smile:
-
Trening zrobiony dziś pięknie, miałam dużo energii i siły po ładowanku, samopoczucie psychiczne dużo lepsze pewnie przez to że 2 dzień biore po 12.5mcg T3, ogólnie juz się chce żyć i trenować hehe
Nagrałam filmik, z racji iż teraz obwodówki, wrzucam dużo ćwiczeń stabilizujących, ogólnorozwojowych i takich na doszlifofanie odstających grup mięśniowych. Przyciąganie 1-nóż piłki + na dobicie 2 nogami aż do upadku, wygląda bardzo niewinnie a pieczy tak że szok, długłowy mocno się zabija. I pleckii , ludziska szerokość rośnie już widać że szersze bez rzadnej napinki i wyciągania łopatek, to mnie tak cieszy jej :smile:
[video=youtube;Zzc32QtmwyU]https://www.youtube.com/watch?v=Zzc32QtmwyU[/video]
Cycki k..a rosną też co juz w ogóle nie cieszy :(
-
-
no rozumiem ze przy takiej ilosci batatow lepiej Ci z osobna. Ja raczej zjadam okazjonalnie. Ogolnie bazuje z ww na ukochanym ryzu
no to super ze samopoczucie wrocilo :D
no co Ty naprawde nie cieszysz sie ze cycki rosna ? ;p
-
[QUOTE=USgorn;502437]no rozumiem ze przy takiej ilosci batatow lepiej Ci z osobna. Ja raczej zjadam okazjonalnie. Ogolnie bazuje z ww na ukochanym ryzu
no to super ze samopoczucie wrocilo :D
no co Ty naprawde nie cieszysz sie ze cycki rosna ? ;p[/QUOTE]
też chcę ryżuuuuuu, mega za nim tęsknie, jeszcze 2 tygodnie na batatach i spróbuje po kolei wprowadzać to co wykluczyłam w 1 kolejności ryz potem jajka i zobacze jaka będzie reakcja, mam nadzieje żadnej :smile:
Nie cieszę się że cycki rosną bo to oznacza że tkanka tluszczowa przybywa + woda :smile:
-
no tez Ci tego zycze.
Tak oczywiscie to prawda ale mimo to powinnas sie cieszyc ze w pozytywnym miejscu ;p
-
[QUOTE=USgorn;502439]no tez Ci tego zycze.
Tak oczywiscie to prawda ale mimo to powinnas sie cieszyc ze w pozytywnym miejscu ;p[/QUOTE]
no ja jakoś zawsze tak miałam w kobiece miejsca idzie wszystko a brzuch zostaje nie wyrzeźbiony oczywiście ale w miare płaski. Ale to mnie wkurza bo mi ciężko kupić odzież, wszystko co w barkach i cyckach ok na brzuchu jak worek wisi i wyglądam jak bym była w ciąży, wszystko co w udach dobre za duże w talii hehe, i tak się żyje, zostaje tylko streczowe rzeczy kupować, ale teraz i w strechowych źle się czuje bo nie jestem podrzeźbiona hahahaha takie zamknięte koło :smile:
-
bardzo duze wymagania masz w stosunku do samej siebie ogolnie to dobrze ale w przypadku jak teraz masz troche problemy zdrowotne to to troche nie wskazane ;p
a tak od siebie Ci podpowiem dobry dresik nie jest zly chociaz nie do wszystkich dziewczyn pasuje. Zarzuc kiedy pomyslimy ;p
-
[QUOTE=USgorn;502441]bardzo duze wymagania masz w stosunku do samej siebie ogolnie to dobrze ale w przypadku jak teraz masz troche problemy zdrowotne to to troche nie wskazane ;p
a tak od siebie Ci podpowiem dobry dresik nie jest zly chociaz nie do wszystkich dziewczyn pasuje. Zarzuc kiedy pomyslimy ;p[/QUOTE]
heh no wiem wiem te moje wymagania..zawsze taka byłam i tak się staram bardzo naprawdę panować i kontrolować nad tym, wiem że muszę bardziej siebie lubić i mniej się stresować, pracuje nad tym też :smile:
No mi pasują lub na maksa dresowe/ sportowe rzeczy i naturalny makijaż lub w ogole bez lub szpile, suknie, jakieś takie bardziej na wyjście wieczorowe rzeczy,jaskrawa biżuteria, mocniejszy makijaż itd, natomiast styl taki pośredni to w ogóle mi nie do twarzy :smile:
-
co masz na mysli "Zarzuc kiedy pomyslimy"? bo coś nie dotarło do mnie hehe
-
no bo tak po srodku to lezy gowinko po kotku ;p
-
[QUOTE=N3ver_quit;502443]co masz na mysli "Zarzuc kiedy pomyslimy"? bo coś nie dotarło do mnie hehe[/QUOTE]
fotke w dresach to pomyslimy (=stwierdziy) czy pasuja Ci ;p
-
Ulalala ja piernicze, jaką fajną stronkę z gorsetami znalazłam huh ujeee ile emocji :smile:
[url]http://gorsety-pl.pl/pl/c/GOTYCKIE-VINTAGE/92[/url]
Uwielbiammmm takie rzeczy, chciałabym mieszkać w czasach kiedy kobiety chodziły zaciśnietę w gorsety w pięknych sukniach <3 A tak ogólnie to jeden klasyczny napewno sobie zamówię który będę mogla do szpilek leginsów i bluzeczki zakładać - w końcu kierownik przestanie narzekać że na sportowo prawie zawsze ubrana :smile: Gorsety tworzą cuda i jak nie załować siebie i często mocno się zaciskać można do 10cm zredukować obwodu talii :smile: W jaki sposób to się dzieje lepiej, nie pytajcie bo to się nazywa mazohizm i czego kobiety by nie zrobiły dla urody :smile:
A tak ogólnie na miesiąc przed zawodami na redukcji zaczełam spać nawet w pasie kulturystym mocno mocno się zaciskając i zdjemowałam go tylko na jakieś 2 godzinny maks dziennie by trochę odpocząć , zaczełam to robić kiedy już brzusio był wyrzeźbiony i efekt -3.5 cm w obwodzie, BTW tak robią dużo dużo PRO zawodniczek nie tylko w Bikini a i w sylwetkowym, taka sobie mała sztuczk, więc proszę się ze mnie nie śmiać :smile: A taki gorsecik specjalnie przeznaczony na zaciskanie się mocne w nim, może zadziałać dużo więcej. Farciaste są kobietki które mają talię osy genetycznie.
Yeah, i know i'm sooo crazy :smile: Normalność nudna :smile;
-
ktory masz na oku ? gotycki styl heh.
jeszcze moj wlasny pomysl jak zmniejszyc wymiary pasa mozna by jelita nadmiar obciac ;p
-
[QUOTE=USgorn;502472]ktory masz na oku ? gotycki styl heh.
jeszcze moj wlasny pomysl jak zmniejszyc wymiary pasa mozna by jelita nadmiar obciac ;p[/QUOTE]
nie hehe nie gotycki, zwykły klasyczny bym mogła na bluzkę założyć do pracy naprzykład. Już zamówiłam i rano mi przyszedł bo z biura w warszawie na ulicy na przeciwko mojej :smile: Ale okazała się lipa, bo wszystkie kobiety maja mierzyć tylko biodra i talie i po tym rozmiar wyrzuca a pod piersiami się nie mierzy..więc wedlug talii mi wyszedł rozmiar S, i kiedy gorset przyszedł i go przymierzyłam nie mieściłam się na górze w plecach..więc do Pani zadzwoniłam powiedziałam że jestem trochę inna i mam szersze plecki hehe, kiedy zmierzyłam w plecach wyszło że według talii S a według pleców L :smile: Czekam na wymianę na większy rozmiar teraz :smile:
Tak a mozna jeszcze rzebra wyciąć hehe :smile: Co zresztą wielu modelek robi