-
[QUOTE=USgorn;501731]
---
Nie kaz Dominikowi wybierac miedzy stekiem a soba ;p[/QUOTE]
Tak czy siak krwawo będzie :p
-
no tak czy siak masz gwarancje miecha ;p
-
[QUOTE=USgorn;501740]no tak czy siak masz gwarancje miecha ;p[/QUOTE]
Oba kawałki [B][COLOR=#0000cd]BAAARDZOOOOOOOOOOOO SMAKOWITE [/COLOR][/B] :rockon:
-
[QUOTE=szycha;501758]Oba kawałki [B][COLOR=#0000cd]BAAARDZOOOOOOOOOOOO SMAKOWITE [/COLOR][/B] :rockon:[/QUOTE]
z tym się nie mogę nie zgodzić hehehe :smile:
-
1 załącznik(i)
niee wy co nie zmuszam wybierać między mną a mięsem NEVER :smile: musi być cały pakiet ja+ mięso i tam inne sprawy :smile:
Dziś w końcu się wyspałam 11 g snu hehe - za wszystkie niedospane dni. Opuchnięta jestem nadal i czuje się nadal zmęczona, więc dziś , posłucham się Dominika, i robię ładowanko + jeszcze 1 dzień wolny od treningu a jutro ruszam z nowymi siłami w nowy tydzień treningowy. Jestem 2 dzień bez odżywki, wszystko jem na słono muszę metodą eliminacji patrzeć co mi szkodzi, zejdzie mocniejsza opuchlizna spróbuje znowu dodać 1 miarkę białka przynajmniej do 1 posiłku bo kurdę nie mogę wszystko jeść na słono bo zwariuje.
Ulubiony omlet na słodko który robiłam dziś jest na słono :( Całkiem nawet bardzo smaczny, ale kurdeee chcę słodkiego hehehe
[ATTACH=CONFIG]8824[/ATTACH]
warzywa: kapusta pekińska, cebula, pomidor na 5 gr oleju kokosowego, 6 jajek (3 z zóltkiem 3 bez), przyprawa: pieprz +sól ziołowa zrobiona prze ze mnie (sól himalajska i rozne ziołka wymieszane razem), siemie lniane. Na górze 5gr oleju kokosowego
Dziś ładowanko na ok 2300 kcal. z 70 gr tluszczy - 90 gr, dodaje po 10 gram na 1 i 2 posiłek bez WW. Z 120 gr WW na 200 :smile: Szczerze nie wiem jakim cudem mam w siebie wepchać tyle żarcia w dzień bez treningu, ale będę pchać na siłe , a jutro znowu marudzić jaki mam mocny głód hehe.
Idę na zakupy, przytargam torby do domu i to będzie moja cała dzisiejsza aktywność OMG
-
[QUOTE=N3ver_quit;501766] i tam inne sprawy :smile:
[/QUOTE]
Im.all ears, do tell :-)
-
[QUOTE=fallenursus;501767]Im.all ears, do tell :-)[/QUOTE]
ty wszystko wiesz :smile:
-
[QUOTE=N3ver_quit;501766]ale kurdeee chcę słodkiego hehehe
[/QUOTE]
Nadchodzą trudne dni? Bo dla mojej Pani tak. Musiałem iść do sklepu po słodkości.:headbang:
Żonka pochwaliła Twój omlet, że ładnie wygląda.
-
[QUOTE=szycha;501769]Nadchodzą trudne dni? Bo dla mojej Pani tak. Musiałem iść do sklepu po słodkości.:headbang:
Żonka pochwaliła Twój omlet, że ładnie wygląda.[/QUOTE]
ja mam trudne dni codziennie hehehe, a jeśli na serio nigdy nie przypadałam w życiu za słodyczami dopóki nie weszłam na redukcję przed zawodami :smile: Od tamtej pory chociażby 1 posiłek dziennie obowiązkowo musi być na słodko zrobiony, dlatego mnie tak boli ten fakt że nie mogę odzywki narazie pić, bo to było u mnie traktowane jako deserek i słodycz...A na temat zachcianek przed okresem ojjj tak wiem, jadłam na 1-2 dni przed tymi ciężkimi dniami w 3-4 posiłkach omlety na słodko,czy po prostu ryż mieszałam z odżywką zamiast mięsa :smili:
-
3 załącznik(i)
Julia: "Crystal light się skończył, odżywki pić nie mogę, kakao z ksylitolem i tak na słodko nie wychodzi bo kakao goźkie, umieram, chcę słodkiego czegoś"
Dominik: " To nie możesz zobaczyć w sklepie, przecież są galareki, budynie, itd bez cukru?! "
Więc patrz mądralu, co się kryje w tych produktach bez cukru :smile: Jak myślisz mogę? :P
[ATTACH=CONFIG]8825[/ATTACH]
A tak ogólnie nie wiem co mi jest bo źle się czuje, sytuacja z rotacją wody jeszcze gorsza niż wczoraj, skóra swędzi nadal, oczy jakieś zółte i siniaki pod oczami od 2 dni. Coś z wątrobą nie halo tylko w czym przyczyna... przecież od 2-3 tygodni robiło się coraz lepiej już... Zaczeło się pogarszać w dniu po tej cholernej odżywcę nowej firmy , nie wiem czy to rzeczywiście ona poskutkowała pogorszeniem, czy po prostu zbieg okoliczności. Jutro rano do alergologa. A dziś dopełniłam zapasy w swoim koszyczku "zdrowia" :smile: tylko gdzie te zdrowie kurde błądzi i nie może mnie odnaleźć..Czasami mi się chcę przestać wszystko pić nic nie robić, zacząć jeść wszystko pod rząd, bo skoro zdrowe podejście i tryb życia nie pomaga, to może trza zacząć nie wiem np chlać, ćpać i jeść pizzy, słodycze, KFC i kebaby.
[ATTACH=CONFIG]8826[/ATTACH]
Interwały po carrefurze z koszykiem i spacerek farmera z 2 torbami i 3 na barkach ze sklepu do domu zrobiony :smile: Teraz tradycyjne aeroby w domu w postaci gotowanka i sprzątanka hehe. Nie mogę jeść żadnej chemii.. mój organizm w cale głupi nie jest wie czego potrzebuje hehe więc ma:
[ATTACH=CONFIG]8827[/ATTACH]
indyk, wołowina, wątróbka wołowa, makrela, bataty, jeszcze gdzięś w torbie ryż basmati i jaśminowy i jajka. w zasadzie to cały czas i jem + zródło tuszczy oleje
-
Przepraszam że się wtrącę, w [COLOR=#660099][FONT=arial][B][URL="https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=8&cad=rja&uact=8&sqi=2&ved=0CDcQoAIwBw&url=http%3A%2F%2Fwww.carrefour.pl%2F&ei=y2gDVMuhAqK6ygP94oGwDQ&usg=AFQjCNG3NwGC5AqY6IanVJBny_zZwzQFmA&bvm=bv.74115972,d.bGQ"]Carrefour[/URL] są bataty?[/B][/FONT][/COLOR]
-
[QUOTE=Wikidajło;501774]Przepraszam że się wtrącę, w [COLOR=#660099][FONT=arial][B][URL="https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=8&cad=rja&uact=8&sqi=2&ved=0CDcQoAIwBw&url=http%3A%2F%2Fwww.carrefour.pl%2F&ei=y2gDVMuhAqK6ygP94oGwDQ&usg=AFQjCNG3NwGC5AqY6IanVJBny_zZwzQFmA&bvm=bv.74115972,d.bGQ"]Carrefour[/URL] są bataty?[/B][/FONT][/COLOR][/QUOTE]
tak zazwyczaj są :smile: Jakoś tylko 1 raz trafiłam że nie było. Czasami są nawet promocję że po 9 zł/kg, dziś były po 13 zł/kg
-
A nie wiesz może czy są też w tych mniejszych, typu Express czy coś takiego? Bo kiedyś zjeździłem u siebie wszystkie te markety i nie znalazłem nigdzie. Może po prostu w złym momencie trafiłem...
-
Ze ty Julka nie chcewz z tego kraju trzeciego swiata wyjechac to.Ja Sie dziwie.....
:p
-
[QUOTE=Wikidajło;501777]A nie wiesz może czy są też w tych mniejszych, typu Express czy coś takiego? Bo kiedyś zjeździłem u siebie wszystkie te markety i nie znalazłem nigdzie. Może po prostu w złym momencie trafiłem...[/QUOTE]
raczej w mniejszych niema, nie widziałam nigdy.
-
po tym dniu na slono w pracy jutro powiedza ze pochlalas w weekend ;p
-
[QUOTE=USgorn;501785]po tym dniu na slono w pracy jutro powiedza ze pochlalas w weekend ;p[/QUOTE]
w pracy zawsze na słono :smile: robiłam zawsze 1 posiłek i 5 na słodko :smile:
-
Jakieś siły wyższnie daja mi pójść do alergologa..już 2 raz..jakimś cudem wyłączyłam budzik i dalej sobie poszłam spać i nawet nie pamiętam, jakoś wyjątkowo dobrze mi się śpi w tym mieszkaniu, aż za dobrze że już 2 raz coś takiego tu mi się zdarzyło.
Dziś nadal jest źle, czuje się osłabiona, bardzo opuchnięta, siniaki pod oczami dalej, oczy zółtawe też, jak tak dalej będzie chyba będe musiała iść tu do lekrza bo coś mi to pachnie poważniejszymi problemami.
Trening pleców zrobiony z dupy, nowa siłka obok jest razem z basenami w pomieszczeniu jednym więc po 1 megaaaa duszno, po 2 szatnia wspolna na basen i siłownie, a wiadomo jak w szatniach od basenów jest znowuż mokro wilgotno i duszno, po 3 na siłce jakieś spotkanie emerytów - nie to że mam coś przeciwko straszym osobom, ale nie fajnie mi się ćwiczyło i tyle, po 4 trener który pilnuje tej piwnicy taki sam po 60 i do tego cay czas mnie przerywał bo chciał wiedzieć co ja robię, w jakich celach, co ćwicze, sportsmenką gdzie jestem itd. Już więcej tam nie pójdę.
-
Ok..jednak dziś urlop na rządanie wziełam i nie zamierzam nawet stopą nigdzie ruszyć,leże z nogami do góry i zajmuje się nic nie robiniem. Jutro po skierowanie na badania
-
No nie dobrze, jak budzika juz nie pierwszy raz nie slyszysz to widac ze przemeczenie plus pozostale objawy to raczej cos grubszego :/
hah trener do Ciebie zarywal w dobrym wieku a Ty tak od razu ;p
-
[QUOTE=USgorn;501814]No nie dobrze, jak budzika juz nie pierwszy raz nie slyszysz to widac ze przemeczenie plus pozostale objawy to raczej cos grubszego :/
hah trener do Ciebie zarywal w dobrym wieku a Ty tak od razu ;p[/QUOTE]
coś grubszego, bo tyle dałam sobie odpoczynku a nadal coraz bardziej zmęczona. Dziś sprawia trudność wejść na 1 piętro po schodach, odrazu się kręci w głowie i brakuje powietrza..nie wiem..może po prostu gdzies coś mnie jakaś grypa ze środka chcę rozłożyć dlatego takie osłabienie
a trener nie zarywal hehe, a rzeczywiście się pytał z ciekawości..tylko że nie powinno się co chwile przerywać treningu komuś a tym bardziej się kiedy jest trenerem
-
no najlepiej zeby to grypa byla bo pomeczy kilka dni mocno ale przejdzie.
heh jak to dziadek tylko dziwne ze trenerem jest wyglada jakos wgl ? ;p
-
[QUOTE=USgorn;501827]no najlepiej zeby to grypa byla bo pomeczy kilka dni mocno ale przejdzie.
heh jak to dziadek tylko dziwne ze trenerem jest wyglada jakos wgl ? ;p[/QUOTE]
niom, ale się czuje jak pod czas pierwszych dni bez węglowodanów kiedy nie weszłam w ketozę, spałabym wszędzie gdzie tylko można, zamykam oczy non stop, lub mam taki zjazd po ładowaniu też dodatkowo jeszcze do ogólnego oslabienia :smile:
trener wiesz już grubo po 60, więc nie wiem, był ubrany w dlugie spodnie i bluzę nic nie widać, pewnie napewno musiał mieć jakąś przeszłość ze sportem, tylko nie wiem z jakim. Może jakoś pojdę tam znowu jednak i się go podpytam, bo aż ciekawie hehe
-
Byłem za batatami i Pani z działu "warzywa" na pytanie czy są bataty zrobiła oczy jak żaba i się zapytała co to w ogóle jest... :D Także dupa zbita ;)
-
[QUOTE=Wikidajło;501840]Byłem za batatami i Pani z działu "warzywa" na pytanie czy są bataty zrobiła oczy jak żaba i się zapytała co to w ogóle jest... :D Także dupa zbita ;)[/QUOTE]
hehehehe no to słabo, a gdzie mieszkasz? bo w wawie coraz częściej widzę w sklepach bataty
-
Przemyśl (podkarpacie) żadna tam metropolia...
-
[QUOTE=Wikidajło;501843]Przemyśl (podkarpacie) żadna tam metropolia...[/QUOTE]
heh w sumie powiem ci tak, ja np osobiście i tak bardziej lubie ryż :smile: Ryż nigdy się nie nudzi.. bataty są podobne w smaku do marchewki stąd pewnie ograniczam się nimi tylko do 1 posiłku dziennie, a jak nie mam w ogóle to rzaden problem, bo np nigdy nie lubiłam marchewki. więc nie wielka strata :smile:
-
[QUOTE=Wikidajło;501840]Byłem za batatami i Pani z działu "warzywa" na pytanie czy są bataty zrobiła oczy jak żaba i się zapytała co to w ogóle jest... :D Także dupa zbita ;)[/QUOTE]
Hehe trzeba bylo powiedziec ze mieso ;p
---
Wolne jeszcze masz? Jak tak to laduj w siebie vit C i spij ;p ja ostatnio nawet 6g ladowalem zeby tylko sie nie rozchorowac zeby nie miec przerwy od treningow jak mnie cos bralo ;p
No dokladnie takie samo skojarzenie mialem jak pierwszy raz bataty jadlem gotowana marchewka ;p
No i ja tez za ryzem jestem najbardziej basmati albo brazowy niedogotowany :-)
-
[QUOTE=USgorn;501845]Hehe trzeba bylo powiedziec ze mieso ;p
---
Wolne jeszcze masz? Jak tak to laduj w siebie vit C i spij ;p ja ostatnio nawet 6g ladowalem zeby tylko sie nie rozchorowac zeby nie miec przerwy od treningow jak mnie cos bralo ;p
No dokladnie takie samo skojarzenie mialem jak pierwszy raz bataty jadlem gotowana marchewka ;p
No i ja tez za ryzem jestem najbardziej basmati albo brazowy niedogotowany :-)[/QUOTE]
poszłam dziś do pracy już bo niedawno byłam na zwolnieniu..nie chcę mieć problemów jeszcze oprocz zdrowotnych w firmie..mam wolne od treningów. może tylko dziś wolniutko sie przejdę po pracy do domu jakieś 4-5 km żeby rozchodzić te opuchnięte nogi, normalnie masakra. To 100% wątroba z nerkami szaleją, tylko kurde czemu po tym białku się zaczęło, co w nim musiało takiego być by tak obciążyć..zazwyczaj po 2-3 dniach przechodzą te poranne prążki tygrysicy :smile: jak zjem coś na co tak reaguje, a tu już tydzień czasu i ani drgnie w lepszą stronę..
a witaminę C ładuje codziennie od dłuższego czasu po minimum 5gr, ja się teraz boje czy czymś się przypadkowo nie przeładowałam hehe :smile:
Ryz basmati rozgotowany uwielbiam hehe u mnie ze 100 gram ok 400 wychodzi :smile: Brązowy bardzo zapycha i ciężej się trawi - lubie go kiedy mam mniej zródeł ww by jaknajdlużej nie czuć głodu
-
i jeszcze może ktoś mądry się znajdzie, bo mojej glowy mi już brakuje tu i więdzy. Okropnie przyokropnie jakieś 3 tygodnie temu zaczeły wypadać włosy, wypadać to mało powiedziane bo zaczynam się bać że będę musiała kupić peruke. Napewno nie tarczyca bo zaczeły wypadac kiedy akurat wyniki się poprawiły, nie wypadały przy najgorszych.
I teraz 1 opcja to że leczenie imunologiczne i te mocne leki - 3 cykle zastrzyków dały taki efekt uboczny i tak zareagowałam bo akurat na koniec 3 cyklu mi się zaczeło to, lub 2 opcja - nie mam pojęcia co jeszcze mogło poskutkować. Zaczynam panikować bo nigdy przenigdy w życiu nie wypadły mi wlosy, a teraz garściami zbieram :( :( :(
-
ciezko powiedziec co Ty tam cpiesz ale pewnie od tego te wlosy zaczely wypadac.
moze w tym bialku wpakowali jakies ph ? ;p
nie no witaminy C nie przeladujesz co najwyzej zaczniesz czesciej kibelek odwiedzac z rozwolnieniem ;)
-
[QUOTE=USgorn;501849]ciezko powiedziec co Ty tam cpiesz ale pewnie od tego te wlosy zaczely wypadac.
moze w tym bialku wpakowali jakies ph ? ;p
nie no witaminy C nie przeladujesz co najwyzej zaczniesz czesciej kibelek odwiedzac z rozwolnieniem ;)[/QUOTE]
no właśnie żadnej chemii już nie ćpie, to co było najmocniejsze już po. Teraz od miesiąca same takie ziolowe i witaminy których ciągle mam brak np PP i D, kelp -jód, selen, cynk, b12, calcium, magnez itd. Probiotyk i wspracie na wątrobe. Eh za miesiąc zobacze się z lekarką i zobaczymy co się dzieje, tu bez sensu nawet do kogoś iść od początku tłumaczyć bo i tak nic nie wykryją. Mam nadzieje że nie obłysieje do tego czasu hehe :smile:
Nie no z witaminą C wiadomo że nie zaszkodzi nawet jak za dużo. A częstsze bieganie do kibla jest nawet bardzo welcome, się przyda - oszczyści od toksyn i trochę odwodni hehehe
-
hmm podejrzana sprawa. No kelp dobra sprawa. No nie ma sensu tyle chodzilas i nawet nie wiedzieli ze cos Ci jest musisz jakos wytrzymac a jak wylysiejesz to zrzucimy sie na jakas peruge ;)
hehe hardcorowe odwodnianie ;p
-
[QUOTE=USgorn;501851]hmm podejrzana sprawa. No kelp dobra sprawa. No nie ma sensu tyle chodzilas i nawet nie wiedzieli ze cos Ci jest musisz jakos wytrzymac a jak wylysiejesz to zrzucimy sie na jakas peruge ;)
hehe hardcorowe odwodnianie ;p[/QUOTE]
no chłopaki to zaczynajcie zbierajć, ale na takie długie blond, będą ok 700 zl naturalne, ja za kucyk 300 płaciłam hehe :smile:
hehe noo ja już na wszystko jestem gotowa tylko by nadmiar wody mi zszedł :smile:
-
Piszac zrzucimy mialem na mysli Dominika ja jestem uczniem i miecha nie oddam ;p
Kordian kiedys pisal ze arbuz z kawa robia robote ;p
-
Zgole psy, będzie brunetka z pasemkami blond i białymi. :p
-
A tak wgl piszac Dominik skojarzylem ze mamy takie same inicjaly czyzby jakas rodzina tak czy siak informuje ze na swieta czekam na prezent ;p
-
-
Jak on tez D.M to tez :-) chociaz nie wiem czy to troche nie strach co to za prezent by byl ;p
-
[QUOTE=fallenursus;501854]Zgole psy, będzie brunetka z pasemkami blond i białymi. :p[/QUOTE]
nie Babe, sorry okropnie wyglądam w ciemnych włosach, kiedyś robiłam eksperyment - był nieudany, musisz zainwestować w perukę jak coś hehe :P