-
No to podziwiam, że ćwiczysz, a masz tak "rozklekotane" godziny pracy. Jeszcze jak człowiek jest na masie, sporo kalorii itd. to może to tak nie przeszkadza, ale na redu już pewnie tak. Sam ćwiczę czasami o 9 rano, a jak jestem w domu to ok. 17, więc różnica spora, ale zawsze w nocy śpie (no prawie:P) a u Ciebie to już w ogóle porozrzucane.
-
[QUOTE=Gangsta Latino;486915]No to podziwiam, że ćwiczysz, a masz tak "rozklekotane" godziny pracy. Jeszcze jak człowiek jest na masie, sporo kalorii itd. to może to tak nie przeszkadza, ale na redu już pewnie tak. Sam ćwiczę czasami o 9 rano, a jak jestem w domu to ok. 17, więc różnica spora, ale zawsze w nocy śpie (no prawie:P) a u Ciebie to już w ogóle porozrzucane.[/QUOTE]
no dlatego czasami o 3 w nocy aeroby na skakance haha :smile: Tak na redukcji ciężko.. a na masie w sumie ja nigdy nie byłam i niestety nie będę, najelpsze co mi grozi to zrównoważona dieta na taką ilość kcal jak tracę :smile: Zawsze staram się robić 2 treningi przed pracą, bo po pracy już jestem wykończona i nie jestem w stanie dać z siebie 100%, najwyżej czasami już jak naprawde muszę ...zostawiam 2 aeroby na czas po pracy, ale raczej staram się unikać takich sytuacji. Trzeba jakoś radzić. Do tego też mam podopiecznych którym muszę poswięcić wolny od tego wszystkiego czas, więc na głowie dużo, i jak ktoś mi mówi że mając prace w stałych godzinach i żadnych innych obowiązków więcej (domowe się nie liczą bo każdy je ma), a nie ma 30-40 minut 3-4 razy w tygodniu na trening mnie to rozwala.. :smile:
-
2 załącznik(i)
Przychodzę dziś do pracy, a tu znowa ta PIZZA, jeszcze jej nie zjedli OMFG, za co mi to hehe :smile:
Dziś mam ten jedyny w tygodniu dzień wolny od treningów i chodzę jak zawsze na maksa zamulona, ale jednak ten dzień dużo daje, odpoczywam i się regeneruję by zacząć kolejny tydzień treningowy na pewnej k..ie :smile: Wczoraj zjadłam na noc na ostatni posiłek wędzoną makrele i dziś mam za to karę, podlało i obudziłam się cała w kreskach od koszulki i spodenek WRRRRRRRR, co za organizm, szok! MAKRELA WĘDZONA OUT Z DIETY raz i na zawsze.
A tak ogólnie powoli znikają moje chomikowatę policzki :smile:
[ATTACH=CONFIG]8136[/ATTACH]
i się odsłoniła jakiś czas temu moja kontrolna żyłka na przedramiu (co prawda dziś po wczorajszej makreli znowu się schowała hehe bieda...) Ogólnie genetycznie mam strasznie pochowane żyły, krew u mnie podbrać odwieczny problem, nigdy za 1 razem nie trafiają gdzie trzeba :smile: Nawet będąc w formie startowej miałam zyłki pochowane, a tu O, mimo podlania coś takiego małego i śmiesznego mi się odsłania, więc najwidoczniej FAT się pali, tylko co z tą wodą teraz robić ehhhhhh :(
[ATTACH=CONFIG]8137[/ATTACH]
Dzięki tej malusienkiej śmiesznej żyłce teraz kontroluje co mogę jeść a czego nie :smile: :smile: :smile:
-
wode do szklanek i spij nago%-)
jakies spalacze leca?proponuje efcie albo synefryne%-)
-
Efcia leci pisala wczesniej ze ECA. No spac nago dobry pomysl %-)
-
śledze temat od poczatku i nie wyczytałem tych 3 literek%-)
-
Bo sledzisz nie uwaznie %-) nawet soga dales w tej wypowiedzi. 2 linijka jak sie nie zmieni rozlozenie slow po dodaniu wypowiedzi %-) jednak pierwsza %-)
[QUOTE=N3ver_quit;486827]Dzisiaj znowu zaczełam w pracy swój, jak to nazywam "nocny maraton", zmiany od 23-7. Więc pobudka o 16:30, ECA, BCAA+glutamina i 1 interwały 30 minut na rowerku się zrobiły, po czym oczywiście jak zawsze ulubiony omlecik. Już od 1.5 tygodnia nie mam oleju kokosowego (opóźniona dostawa) i na maksa zaczynam tęsknić za jego smakiem, więc dziś omlecik posypany wiorkami kokosowymi - megaaaaaaaa, raj w buzi, czemu tak wcześniej nie robiłam..hmmm Makra: 40 białka/15 tłuszczy, WW z produktów białkowych i tłuszczowych nie wliczam, z warzyw które jem też.
[ATTACH=CONFIG]8128[/ATTACH]
Po tym odrazu poleciałam na trening siłowy dzisiaj były plecki + triceps:
Plecy:
1. Podciąganie się 10 powt. - 4 serię
2. [B]Superseria[/B]: Ściąganie drążka wyciągu górnego szerokim nachwytem do klatki metodą 1/2 (półruch/ruch) 15 powt.[B] + [/B]Ściąganie trapeza wyciągu górnego 15 powt. x 4 serię
3. [B]Superseria:[/B] Przyciąganie drążka szerokim nachwytem (łokcie na zewnątrz) z wyciągu górnego w bramie do brzucha DROP SET do MAX[B] +[/B] Przyciąganie z wyciągu górnego w bramie uchwytu jednorącz z supinacją (ruch się zaczyna od nachwytu a kończy się uchwytem młotkowym) po 15 na stronę x 4 serię
4. [B]Superseria[/B]: Wiosłowanie sztangą szerokim nachwytem 15 powt. [B]+[/B] Wiosłowanie drążkiem z wyciągu dolnego w bramie wąskim podchwytem DROP SET MAX x 4 serię
Triceps:
1. [B]Trójset[/B]: Prostowanie drążka nachwytem 15powt.[B] + [/B]Podchwytem 15 powt.[B] +[/B] Linką 15 powt. x 6 serii
Drugie interwały - 30 minut na bieżni z BCAA+glutamina. Po tym stek z sałatką i od 23:00 moje piekło w Alcatel Lucent :smile:
Szamka w pracy z moją mega wygodną 6 pack fitness torbą:[/QUOTE]
-
Leci Evcia mniam mniam :smile: cykluje 2 tygodnie ECA/ 2 tygodnie Coffeina z Yohimbiną
Spać nago hmm w sumie tak, bardzo dobry pomysł :smile:
-
no ja mam zawsze dobre pomysły%-)
-
Była próba cyklować ECA z clenem, ale po clenie po tak malusienkiej dawce - 0.10 mcg prawie odleciałam w kosmos :smile: Puls 150 na leżąco przez 4 godziny, reszte 20 godzin wyjęte z życia bo trzepało niesamowicie i ciśnienie że ojej, i jeszcze przez kolejne 2 dni skurcze takie, że nie mogłam treningu normalnie skończyć, więc nigdy więcej :smile:
-
mi tam tylko tak serce wali przy ładnych kobietach i chwila przed wygraną w czymś tam%-)
-
[QUOTE=Pikaczu;486969]mi tam tylko tak serce wali przy ładnych kobietach i chwila przed wygraną w czymś tam%-)[/QUOTE]
no to już wiem jakie aero wolisz :P :smile:
-
[IMG]http://www.chocablog.com/wp-content/uploads/2007/08/aero2.jpg[/IMG]
[IMG]http://4.bp.blogspot.com/-fewS2bmiEK8/Um_lj9wbrpI/AAAAAAAAbLs/rl-cid50_ko/s1600/pigfromhell1.gif[/IMG]
hihi%-)
-
Omnomnom hrrup hrrup
[IMG]http://i60.tinypic.com/2wriu5j.jpg[/IMG]
-
[IMG]http://i2.pinger.pl/pgr37/3d634c78002488df4a625909/proszę....jpg[/IMG]
tez chce%-)
-
Też jakieś tam żyłki wychodzą
[IMG]http://i60.tinypic.com/2jxe8k.jpg[/IMG]
-
fallen uwazaj na nadcisnienie%-)
-
[QUOTE=fallenursus;486974]Też jakieś tam żyłki wychodzą [/QUOTE]
Weź mnie nie dołuj! :smile: A żyłki masz Omnomnom hrrup hrrup hrrup hrrup :smile:
-
[quote=pikaczu;486971][img]http://www.chocablog.com/wp-content/uploads/2007/08/aero2.jpg[/img]
[img]http://4.bp.blogspot.com/-fews2bmiek8/um_lj9wbrpi/aaaaaaaabls/rl-cid50_ko/s1600/pigfromhell1.gif[/img]
hihi%-)[/quote]
ochhhh achhhhhhh
-
Ujowa fota łapy mi się trzesly. Jak coś wyprowac to porządnie :)
-
4 dzień czekoladek na sen%-)mniam mniam i spac%-)
-
[QUOTE=Pikaczu;486979]4 dzień czekoladek na sen%-)mniam mniam i spac%-)[/QUOTE]
to zjedz jeszcze 5 dzień za mnie :smile: jezuuu nie pamiętam nawet jak to smakuje :smile: Jak ja puchne od makreli wyobraż co by po czekoladcę było: BALONIK I W KOSMOS puszczać można :smile: :smile: :smile:
-
Ej chciałbym tak pisać po angielsku po 8 latach w Irlandii jak Ty po 5.5 w Polsce po polskiemu.
Buziam
-
[QUOTE=alder;486981]Ej chciałbym tak pisać po angielsku po 8 latach w Irlandii jak Ty po 5.5 w Polsce po polskiemu.
Buziam[/QUOTE]
Hehe, let's say, bardzo szybko się uczę :smile: Kiedy przyjechałam potrafiłam powiedzieć że się nazywam Julia i jestem Ukrainką :smile: Do tego jechałam na studia w języku angielskim, a kiedy przyjechałam się okazało, że nie nazbierało się tyle osób chętnych i musiałam od początku być w grupie polsko języcznej - teraz się cieszę że tak wyszło, bo musiałam przycisnąć i szybciej się nauczyć polskiego. A w Irlandii masz więcej znajomych z polski? Mi pomogło to że byłam sama i od początku tylko w środowisku polskojęzycznym
-
2 załącznik(i)
Wzieło mnie dziś na przypominki...oglądałam zdjęcia z zawodów i myslałam jaka ja biedna jestem i jak teraz źle wyglądam hehe :smile:
ALE...otworzyłam zdjęcia z przed 2 lat, kiedy jeszcze nawet nie myslałam że kiedykolwiek będę w tym miejscu gdzie jestem teraz i że tak pokocham ten sport, czy w ogóle że będę w tym sporcie. Mimo że od małego uprawiam sporty: 4-8 rok życia akrobatyka, od 8-19 koszykówka nigdy nie byłam szczupła, tzn zawsze byłam pulchniutka i nie rozumiałam DLACZEGO, przecież codziennie trenuje?! JAK TO JEST MOZLIWE?! Dopiero kiedy się okazałam juz na tej drodzę, zrozumiałam, że podstawa to żywienie, ale to juz dłuższy temat...każdy wie o co chodzi, i co to jest mamusiowe i babciowe zywienie :smile: Byłam wiecznie zakompleksiona i niezadowolona sobą... 2 lata przerwy w ogóle od jakiegokolwiek sportu, złe nawyki żywieniowe i uzywki typu alkohol na imprezkach, lub piwo przed snem ze smaczna bułeczką..doprowadziły mnie do tego, że ze stanu pulchniutkiej zrobiłam się prosiakiem, którego widziecie na zdjęciu haha :smile: Jezuuuu nienawidze oglądać starych zdjęć...ALE zrozumiałam, że jednak teraz dobrze wyglądam i musze przestać patrzeć na siebie pod kątem zawodów cały czas, bo tak czy siak formy startowej się nie da trzymać cały rok, a z takim podejściem i samokrytyką na co dzień to można zwariować.
Wniosek z tego wszystkiego: zawsze trzeba patrzeć na to co juz się zrobiło, ile pracy i poświęcenia to kosztowało i cisnąć dalej, bo przecież będzie tylko lepiej, nawet jeśli wolno, nawet jeśli są po drodzę przeszkody, N3VER QUIT!!!
A teraz szokuję troche wszystkich, żeby nie było że tak lekko mi było dojść do tego by móc stanąć na scenie :smile:
[ATTACH=CONFIG]8138[/ATTACH]
1 zdjęcie nie całe 2 lata temu; 2 zdjęcie pół roku po 1 zdjęciu po głupich dietach w stylu 400-600 kcal z dniami gdzie się piło tylko wodę z cytryna lub tylko kawę :smile: ; 3 zdjęcie na miesiąc przed zawodami jakieś 8 miesięcy po 2 zdjęciu.
I zdjęcie z zawodów:
[ATTACH=CONFIG]8139[/ATTACH]
-
Mam znajomych pół na pół
Wow jaka metamorfoza
-
-
dobra dzis poleci 5 dzień%-)najwyżej na sznureczku bym cie trzymał%-)pierwsza fotka w zestawieniu matka 2 dzieci.twarz niekształtna.2 git malina%-)3 wery gut wery gut%-)
adler tylko ze inglijski a jezyki słowiańskie to 2 inne pary kaloszy a raczej zestawienie kalosza z klapkiem kubota.no i też wiek swoje robi a raczej zasniedziałe styki.dzieci do któregos roku zycia mozna spokojnie nauczyc biegle 5 jezyków
-
[QUOTE=Pikaczu;487029]dobra dzis poleci 5 dzień%-)najwyżej na sznureczku bym cie trzymał%-)pierwsza fotka w zestawieniu matka 2 dzieci.twarz niekształtna.2 git malina%-)3 wery gut wery gut%-) [/QUOTE]
1 zdjęcie matka 10 dzięci horror! :smile:
2...jak widać mało kg, a duzo tłuszczu, bo przez głupie głodówki popalone mięśnie i skakałam po 2 godziny dziennie na fitnessowych zajęciach, a jakość ciała SHIT;
3 zdjęcie o cudo trening siłowy i wiedza jak trzeba się odżywiać :smile:
Z językami tak słowianskie sa podobne, znając ukrainski i rosyjski, nie tak ciężko nauczyć się polskiego, tylko nie zapominaj inny alfabet, cyrylica :P
-
[QUOTE=Gangsta Latino;486989]Szacuneczek![/QUOTE]
THX BRO! :smile:
-
kacapski miałem w technikum 4 lata.szkoda ze sie go nie uczyłem%-)ale cos tam jeszcze pamietam.przydałby mi sie teraz
kiedyś była moda na kształtne kobitki po których było widac ze z gospodarka hormonalna jest git.teraz jest moda na głodówki i niedożywione szczudła%-)
-
Chyba w Somalii i Haiti bo nie tam gdzie ja mieszkam.
-
europejska moda jest insza%-)
-
[QUOTE=Pikaczu;487096]europejska moda jest insza%-)[/QUOTE]
Nie, moda na anorektyczni mineła, teraz FIT Kobiety rządzą światem! :smile: :smile: :smile:
-
tłumaczenie przecietnej mojej byłej i kolezanek-->no ale ja niechce miec takich mięsni i takich barków i i i i%-)ale chcesz być zgrabna?to zwarcie w głowie%-)dla przecietnej dziewczyny zgrabna oznacza niedozywiona%-)
-
[QUOTE=Pikaczu;487099]tłumaczenie przecietnej mojej byłej i kolezanek-->no ale ja niechce miec takich mięsni i takich barków i i i i%-)ale chcesz być zgrabna?to zwarcie w głowie%-)dla przecietnej dziewczyny zgrabna oznacza niedozywiona%-)[/QUOTE]
No po debiutach kulturystycznych w tym roku jednak widać, że to się zmienia z roku na rok. Rok temu 20 kobiet na scenie, w tym roku ponad 60. A 2 lata temu to chyba z 6 było :smile: Więc jeszcze trochę czasu i trzeba będzie budować większe sceny :smile: Ale scena sceną, jest jednak też coraz więcej kobiet na siłowni które ćwiczą, dla siebie rekreacyjnie juz nie tylko aeroby a ze sztanga i hantlami yupiii, fajne widoki :smile:
-
Idzie na szczęście moda z zachodu na wysportowane sylwetki kobiet i to jest wielki plus.ida tez złe inne rzeczy ale naturalna selekcja to naturalna selekcja%-)
-
A tak ogólnie juz jestem po godzinie aerobów - pobiegałam sobie dzis w terenie, piękna pogoda. Omlecik zjedzony i za pół godzinki kolejne 30 minut aerobów na skakance. I znowu nocna zmiana :(
2 dni temu obciełam 20 gram białka i 15 gram tłuszczy, bo coś tam zaczyna się dziać, a kaloryczność diety już dawno nie była zmieniana.To tylko jakieś lekko ponad 200 kcal na minusie, a głód niesamowity, jezuniuu ssanie non stop. Mam nadzieje jeszcze pare dni i się przyzwyczaje, bo się rzucam na ludzi :smile:
-
spróbuj robic aero po przebudzeniu gdzie masz najnizszy poziom trójglicerydów
-
[QUOTE=Pikaczu;487106]spróbuj robic aero po przebudzeniu gdzie masz najnizszy poziom trójglicerydów[/QUOTE]
Przecież 1 aero zawsze robię po przebudzeniu naczczo :P Przez to że pracuje na nocne zmiany moje przebudzenie było dziś o 17 :smile: