najlepszy afrodyzjak to jak łapię chłopaka za interes i wtedy jakoś nikt nie narzeka,że nie może się podniecic - tak jak dziś :mrgreen:
Printable View
najlepszy afrodyzjak to jak łapię chłopaka za interes i wtedy jakoś nikt nie narzeka,że nie może się podniecic - tak jak dziś :mrgreen:
[b]Lolitko[/b] no pięknie widze że nie marnujesz czasu,hehe, widze że myślisz podobnie jak ja , gra wstępna po seksie :mrgreen:
[quote=voldemort]Lolitko no pięknie widze że nie marnujesz [/quote] szkoda nie wykozystac okazji i odstresować się przed jutrzejszą klasówką tym bardziej,że jeżdzenie po mieście mi się znudziło :P
O Boże aż strach pomyśleć jak ty się będziesz odstresowywać jak będzie konieć roku i tyle egzaminów :shock:
a nie będę się odstresowywać :P
Dlaczego, przecież możesz nie zdać , szkoda ryzykować. :wink:
[quote=voldemort]Dlaczego, przecież możesz nie zdać , szkoda ryzykować. [/quote] very funny :P
Ja bym tam nie ryzykował egzaminy ponad wszystko. :wink:
po primo co ja teraz będę myslec o egzaminach, jeszcze trochę czasu jest ;) na wszytko przyjzie odpowiednia pora;]
Oczywiście , pozdrawiam.