-
z dzis:
z rańca- 33min schodow [mialo byc 30, ale tak sie przyjemnie biega w ortalionie,tyle wody sie wytapia ze az szkoda przerywac]
po tym zarzucilem cała tablicze nussbaisera, najlepsza czekolada na swiecie
tluszczu 80g, wegli 300g, metabolizm tak sie juz kreci ze co 1h jestem glodny,
podbilem troche iloc wody, teraz pijam ok 10-13litrow takze hardkor, ale daje rade, na treningach zato jest taki ogien ze makabra, wszystko takie pękate i pełne, niewiedzialem ze dobre nawodnienie moze byc az tak odczuwalne
trening;
wl+ hantle 55kg x5-7
dipsy na klate 20kg na pasie xmax
wycisk wasko smith 70kgx6-7
siady do ławki 130kg x5-7
wszystko po 4sety do upadku, ogolnie teraz jade bez planu tylko na czuja, pilnuje tylko mniejwiecej zeby wszystko przetrenowac 2x w tyg, lacze w dany dzien daną parte z tą na ktorej juz niemam zakwasu i czuje w niej sile, itp bez jakichs tam schematow na huj to komu trzymac sie rozpisek z kartki
jutro pojdzie tylko cardio i prawdopodobnie basen, z jakims dzakuzi na regeneracje
[img]http://s17.postimg.org/mxuyld1vz/563.jpg[/img]
-
3 tygodnie takiej lekkiej redukcji za mna
z dotychczasowych zmian da się zauwazyc dosyć znaczny ubytek wody, najbardziej z okolic talii, generalnie całokształt bardzej wyrazisty, wagowo -3kg, czyli 93kg.
jednak przez estrogen niedam rady już chyba się bardziej wysuszyć,przy chodzeniu się pompuje... wiec od teraz sproboje ukrecic jakiś rekomp, w dnt dowalam 2x40min cardio,ucinka kcal, a w dt dopierdalam na max z ciężarami i weglami, planu niezmieniam, ciagle partia 2xweek, schodzę sobie nawet na 4powt,bo tak lubie, ostatnio klatka na skosie+ 135kgx4
posiedze do wiosny na tym testo a potem odpali się grubsze armaty, ogolnie czuje się teraz zajebiscie pod każdym względem,
[IMG]http://s7.postimg.org/3mmtxvi2x/Bez_nazwy_1.jpg[/IMG]
-
zaczalem sobie robic klatke w trochę inny sposób niż zazwyczaj
caly trening klaty opiera się na 1 cwiczeniu, tylko wl, z tym ze pierwsze 5serii bardzo silowe, do deski ok 7cm grubości,z dziś 150x4 150x3 140x4, potem kolejne 5seri z tym ze wl normalne hantlami ,więcej powt 8-10
z dzisijeszgo treingu poszedł jeszcze tric pompki w podporze tylem, 50kg na kolanach, jakies siady i prostowanie
na czczo treningi wchodzą super, potem ojebawszy cale pudelko lodow 1L, zabrałem się za robiene 1kg kury na dziś, wieczorem może schody jakies z 50 min bo dziś sobie chce pojeść
[IMG]http://s10.postimg.org/xspq3aja1/2014_02_17_14_10.jpg[/IMG]
-
niezle niezle, ładne ciezary
-
Rocky pamietasz jak stosowałeś Anabolic Freak?
Jak otworzyłeś puszkę to nie odstraszył Cie zapach? powiedziałbym wręcz smród.
Dzisiaj przyszła mi puszcza anabolic, ale strasznie śmierdzi jakąś siarką, drożdżami, chu wie czym. tak powinno być?
-
tak te kapsy jebaly dziwnym zapachem cos tam dzialalo ale jak dla mnie supel nie warty zachodu na cykl co najmniej z 2puchy trzeba wziasc do tego cena i sam fakt ze tego testo to może o kilka procent podniesie ledwo pod gorna granice wtedy badalem to miałem 740cos a norma była do 800, a jak przez pol roku jadlem skrupulatnie cynk MG i B6 to podbilo mi na 1100 to o czym tu mowic
-
-
[QUOTE=.rocky;482599]tak te kapsy jebaly dziwnym zapachem cos tam dzialalo ale jak dla mnie supel nie warty zachodu na cykl co najmniej z 2puchy trzeba wziasc do tego cena i sam fakt ze tego testo to może o kilka procent podniesie ledwo pod gorna granice wtedy badalem to miałem 740cos a norma była do 800, a jak przez pol roku jadlem skrupulatnie cynk MG i B6 to podbilo mi na 1100 to o czym tu mowic[/QUOTE]
samo ci podbiło ? :P
-
tak, wtedy byłem wolny od jakiegkolwiek soku, jadlem tylko ten mix mineralow, cynk miałem w dawce forte jakiejś tam podwojnej, po jakims dluzszym czasie poszedłem się zbadac przed bombą patrze a tu wywalone testo lekko ponad norme, z tym ze lepiej osobno brac te 3mineraly bo w kompleksowych zma sa one w za małych dawkach
-
dziś wpadly mi male zakupki he
sprzęcik na dziś
2x mono 300g -jedyna sportowa odzywka którą wyraźnie czuje i coś mi daje wymiernego :)) plus ze trenje 7x tyg wiec przyda mi sie
hydro 30tab- na sen i uspokojenie bo mam wkurwy ostatnio
hcg- dbamy o jonderka
i thsirt animala- zawsze o takim marzyłem :)) a eraz mam już chyba wystaczajacom forme żeby go nosić z godnością
w planie mam kupic jeszcze jakiś pas by trohe talie uszczuplić
[IMG]http://s27.postimg.org/usiahjtg3/2014_03_06_13_52_03.jpg[/IMG]
-
Wow trzy igły aż i jedna pompka. Wykosztowales się.
-
apteke mam pod samym blokiem wiec jak czegos potrzebuje to biore 20groszy i zlatuje na dół w klapkach ha wujo niebadz taki zgryźliwie przekąsny
trening z dziś
wyciskanie na bareczki za glowy stojąc 80kg
wiosło handelek 60kg -koles polał mi na rece magnezje w płynie-zajebista sprawa, płyn zasycha w ok 15sekund, żaden proszek się nie sypie, niema syfu, a szorstkość na dłoni tak ostra ze w zasadzie paski można wyjebac do smieci
podciąganie 24kg na pasie
unoszenie na boki 20kg hantle
bicepsik sztnaga prosta 60kg
rozważam bolda odpalić każdy sobie chwali,na razie gromadze pieniazki
[IMG]http://s4.postimg.org/q7y8bss71/2014_03_06_14_18_18.jpg[/IMG]
dostałem ostatnio niby tanszy i mniej inwazyjny zamiennik kamagry z apteki
zobaczymy czego to warte
[IMG]http://s9.postimg.org/bv6wm2yen/2014_03_04_11_00_10.jpg[/IMG]
-
Bediess walić gruche na viagrze czy przed treningowo jako pomper?
-
sproboje zarówno przed treningiem jak i nocnym cardio
-
uwazaj zebys przedramienia nie przetrenowal %-)
-
od 4dni zapodaje trenbolon acetat dose generic, spadły mi z nieba 20ml,szoty dzienne po 100mg z racji ze dużo tego soku niemam wiec niema co się pierdolic,ale już czuje pełną kurwe jes taki ogien ze ja pierdole/
[IMG]http://s3.postimg.org/5c1nk4ncz/535463.jpg[/IMG]
-
Brawo i chuj
Tyle w temacie
-
[B]Jak waga? Na gino coś idzie? Fajnie to wyglada pamietam cię jescze jako chuchro naturala ;) miło popatrzeć [/B]
-
[QUOTE=.rocky;483534]apteke mam pod samym blokiem wiec jak czegos potrzebuje to biore 20groszy i zlatuje na dół w klapkach ha wujo niebadz taki zgryźliwie przekąsny
trening z dziś
wyciskanie na bareczki za glowy stojąc 80kg
wiosło handelek 60kg -koles polał mi na rece magnezje w płynie-zajebista sprawa, płyn zasycha w ok 15sekund, żaden proszek się nie sypie, niema syfu, a szorstkość na dłoni tak ostra ze w zasadzie paski można wyjebac do smieci
podciąganie 24kg na pasie
unoszenie na boki 20kg hantle
bicepsik sztnaga prosta 60kg
rozważam bolda odpalić każdy sobie chwali,na razie gromadze pieniazki
[IMG]http://s4.postimg.org/q7y8bss71/2014_03_06_14_18_18.jpg[/IMG]
dostałem ostatnio niby tanszy i mniej inwazyjny zamiennik kamagry z apteki
zobaczymy czego to warte
[IMG]http://s9.postimg.org/bv6wm2yen/2014_03_04_11_00_10.jpg[/IMG][/QUOTE]
Bardzo dobra zabawka bo z aptecki testowałem coś chyba z 20zł za 4 tabsy połowa tabsa wystarcza w zupełnosci
-
[B]od kad pfizer stracił patent na viagrę namnożyło sie tego gowna [/B]
-
[QUOTE=mtm;483964][B]Jak waga? Na gino coś idzie? Fajnie to wyglada pamietam cię jescze jako chuchro naturala ;) miło popatrzeć [/B][/QUOTE]
waga od dluzszego czasu oscyluje w granicach 100, zachodza jedynie powolne zmiany rekompozycyjne,
na gino nie leci nic bo niemam, jedyne co moge zrobic to nie przekraczac 500mg testo bo na tym poziomie juz sie nic nie powieksza, rozejze sie za refundacja zeby to kurestwo wyciac raz na zawsze, bo im mniejszy bf tymbardziej to widac, tak to jest jak sie leci z saa na spontana intuicyjnie bez przemyslenia, a tak sie nie powinno.robic, lysienie mnie wkurwia tez ,ogolnie mocno jestem postarzony postarzony otoczenie.to dostrzega
-
[B]jakiś ia mógł byś dodać , pokaz nogi jak wyglądają bo nie pamietam żebyś zdj dawał. Warto pamiętać nie tylko o mięsie na sobie jak zmieniamy swoje ciała popieram jak najbardziej jakie kolejek zabiegi, poprawę stanu skóry, kosmetyczka, zęby itd.[/B]
-
maciek łap noge sprzed 2tyg wedle zyczenia, dol u mnie trochę odstaje z wiadomych wzgledow ale nadganiam powoli
[IMG]http://s21.postimg.org/5rynm49sn/2014_03_14_17_38_50.jpg[/IMG]
wczorajszy trening
wl skos+ 130kg do deski 4+(1) powt x4
wl skos+ hantle 40kg 6powt x3 [GORA KLATKI PRRIOTYTET-Nabicie miesa]
wyciskanie wasko na tric 100kg x5-7 drop80+drop50
siady 120kgx7
wspięcia 87powt 1seira +max na pojedynczo
tutaj taki maly dodatek do porannej kawy, 1kg makowca %) wypierdala z butow
[IMG]http://s14.postimg.org/70l43t9i9/2014_03_14_10_00_22.jpg[/IMG]
a tu przykładowy normalny posiłek; 340gr wieprzowiny w ziolach 100gr ryzu z cynamonem curry i kurkuma, 20gr rzepakowego, i czerwona kapusta, klasyczny czysty posiłek, do takich jestem przyzwyczajony i uwielbiam najbardziej
[IMG]http://s3.postimg.org/87qet0c2r/2014_03_15_15_18_22.jpg[/IMG]
-
[QUOTE=.rocky;484163] dol u mnie trochę odstaje z wiadomych wzgledow [/QUOTE]
Dlaczego? Kontuzja jakaś czy co?
-
cwiczyc zaczalem w 2009, a nogi dopiero w czerwcu 2012
-
siemson, ostatnio moja silownia obchodzila swoje 3urodziny, z tejze okazji był taki konkursik na podciąganie i wl, podciąganie na ilość, i wl na ilość swoja waga, na 20typow uplasowałem się na 2gim miejscu z wynikiem 14podciagniec, (pelna restrykcja, broda za drążek, pelny wyprost, bez najmniejszego szarpnięcia,przejebane), a wl swoja masa czyli 100kgx 19powtorzen, powiem wam dziwne ale fajne uczucie, gdy jeszcze 2-3lata wstecz ten sam ciezar gniotl cie po 2gim powtórzeniu, a teraz machasz nim w powietrzu jak szmatą hehe, wsumie poszedłem na ten wiejski festyn tylko z racji ze było bialeczko do zgarniecia 2kg wpc, i na to się glownie nastawiałem, ale wkurwilem się bo ziomek zrobil mi na zlosc i tez wzial udział, i wygral, ale wiem ze udało mu się tylko dlatego ze zjadl więcej sterydow odemnie wiec tylko to mnie racjonalnie usprawiedliwia.
ale za 2gie dostałem to co na foto, wszystko co zjadalne zjadłem wczoraj po trningu, szejk białkowy, baton i 2x dextroza, ten baton z weidera zajebisty, konsystencja bliżej mu do Marsa niż do tych gumiastych trecow co smakują jak kalosze. przynajmniej miałem o tyle komfort ze moglem się dluzej ponapinac w szatni nie spiesząc się az tak na posiłek
[IMG]http://s22.postimg.org/p66kgkj35/2014_03_30_16_25_40.jpg[/IMG]
tutaj daje jeszcze progres, 5lat, 60-100kg, oscentacyjne 40kg miesa w 5lat przy moim podejściu, przy ilości bledow jakie popelnialem, mysle rezultat nienajgorszy, no ale coz, jedziemy dalej z tym koksem
[IMG]http://s22.postimg.org/qqbweyrhd/attachment.jpg[/IMG] [IMG]http://s21.postimg.org/6vqokg89z/webcam_toy_foto28.jpg[/IMG]
ps. tren musial isc w odstawkę, po tygodniu zaczelem się czuc jak gowno bez ochoty na nic, zaczely mnie swedziec cycki, i do tego wlaczylem do suplementacji betablokery wiec ze wzgl zdrowia wolalem odpuscic, kolejne podejście pod tren będzie jak się trszke lepiej zorganizuje tymczasem pozdro
-
no to progres zajebisty :) wyniki konkretne. 19 x 100 to juz jest moc. i sylwetka tez zajebista. wrzuc jakies nowe foty.
mi sie wczoraj udalo podniesc stowe 13 razy + czternasty z pomoca. ale to tez zalezy od dnia, bo nieraz kompletnie nie mam sily i podniose max 8 razy
przy aktualnej wadze 83 kg, do konca kwietnia masa a pozniej ostra redukcja i zobaczymy co tego wyjdzie :)
-
świetna forma rocky i gratki za drugie miejsce!
Jak byś się bardziej ogarnął z koksem tzn. podchodził do tego czasami bardziej racjonalnie, bo wydaje mi się, że zlewasz trochę zdrowie np. ta akcja z strzykawkami, albo stałe branie czegoś tam, już nie pamiętam itd. (chociaż wiem, że niektórzy przesadzają i znowu za bardzo się boją koksu i skutków negatywnych) to mógłbyś wychodzić na scenę. Ogarnąć nogi, skupić się na nich przez cały rok i wychodzisz. Masz teraz jedną z najlepszych, a może i najlepszą (nie wiem dokładnie jak tam się np, mtm prezentuje) formę na forum. Także, szanuj bardziej zdrowie, a będzie idealnie ;)
-
scena to dla mnie pojęcie zza światów na razie niema takiej możliwości, to sa za duże pieniądze ,a gdy zrobiłem rozeznanie na slasku w trenerach i ich cenach, to już ostatecznie rozwialo moje wątpliwości.
poznałem ostatnio trochę ludzi naprawdę bardzo poważnie wygladajacych, to nie sa kolesie z piwnicy, na forach tez takich niema, i przyrownujac się do nich z miejsca doszło do mnie jednak ze jeszze dużo dużo pracy mnie czeka. ale slyszac od takich osob ze mam warunki i potencal to takie słowa mocno buduja, juniorem będę do 23r, wiec mogę sobie w nich wyjść za 2 alb nawet 3lata gdy już będę pozadnie dojebany, co masz na myśli "stałe branie czegos" ? biore to co w danej chwili musze albo jest mi potrzebne i tyle.
dziś po treningu, koles z klasyka pokazal mi jak technicznie i prawidłowo pozować, powiem wam jedno, ogien i masakra, jedna dobrze wykonana poza ktorej uczyłem sie chyba 10minut tak mnie wymordowala ze zrobiłem się mokry i dostałem skurczy, po 4podstawowych pozach czulem się jak po drugim treningu, klatke bokiem ogarnialem tez z 10min, nigdy tak się dokładnie nie spiąłem, lacznie z wypchaniem lewej dwojki prawą czwórką lydkami i brzuchem, gdy stoisz tak napięty 10sekund to już jesteś niezle zesrany utrzymując równowagę symetrie i napiecie i przy tym wszystkm jeszc bedac ladnie usmiechnietym bez śladu grymasu na twazy do tysiąca osob to musi nielada wyczyn, potem do wieczora lapaly mnie skurcze ze az zjadłem cale pudelko magnezu z b6
-
siemson , dziś byl ciezki dzień powiedział bym jeden z najcięższych jakiekolwiek miałem
,
rano kardio40min, następnie pojechałem na zlecenie wyrąbu drzew tzn samych koron, to były brzozy, robilem to kilka dobrych h, średnio ciecia były 5metrow nad ziemia, nakurwilem pilarka lancuchowa, dostałem akurat takiego ciężkiego spalinowego stihla wazyl chyba z 15kg a odpalony telepał mi w łapie jak karabin maszynowy kuurwa myslalem ze spadne z tej drabiny, lapy tak mi się spompowaly ze masakra, następnie wróciwszy wieczorem zrobiłem jeszcze trening nie wiem jakim cudem ale jakos mi się chciało, ciągi drążek łapy i barki, ciężary srednie wiadomo, co innego gdy mam luzny dzień i gnije tylko na kanapie wpierdalajac i kumulując wszystkie sily na trening wiadomo wtdy jest pelna pizda i ciężary tez sa lepsze
a suple na dzień dzisijszy to tylko magnez z b6, mono 6gr ed, i cypionat 500mg tydzień, i odnoszę takie dziwne wrazenie ze cypio trochę lepszy niż enan, nie wiem tak jakby trochę bardziej nabity, lepej się czuje, niema zmulenia i libido trochę w gore
praca czy nie, nieważne gdzie, jesc trzeba, dziś 1200gr kury, 500 ryzu, olej lniany, i warzywa,
generalnie tutaj porcja 300gr kury 150ryzu i marchew i lniany, i takie 4posilki ida na dzień, nie lubie zbyt często jesc jak niektórzy po 5-7x ,paranoja, mi pasuje mniej ale konkretnijsze porcje wtedy jestem nasycony
[IMG]http://s22.postimg.org/4nltszzcx/2014_04_01_19_23_29.jpg[/IMG]
-
obecnie sytuacja wygląda tak
BARDZO dużo jedzenia + BARDZO dużo wysiłku
rano trening potem praca na budowie/wycinka drzew, później rower, i o polnocy z ziomkiem jeszcze truchtamy on jest bokserem ale sam się boi.
ten testo chyba jednak cos tam daje, ze wogole CHCE mi się tego wszystkiego, nie czuje jakiegoś tam przemęczenia
dni teraz mam tak intensywne ze nawet nie licze ile jem, ale patrze co jem, jest bardzo czysto.
węgle 400-700g ,12litrow wody, bialko staly poziom 3g/kg, a olej rzepakowy leje na wszystko prosto z gwinta, mam go za grosze z polskiej wsi, jakość prima sorte pierwsza klasa wiec go sobie nie zaluje, czasem żeby zabic apetyt na noc bo jestem tak napędzony to naleje se go normalnie polowe szklanki może troszkę mniej i chlup za tatusia
już niemoge wytrzymać na sucho, ten cypio mnie tylko ratuje, ale tak mnie już swierzbi na jakas bombe ze wytrzymać niemoge, ale charuje wlasnie żeby na nia zarobić, za miesiąc-dwa odpale taki stack ze wystrzeli mnie w kosmos bo czuje w sobie taki wigor taka motywacje ze jestem pewien w 100% ze to lato to by było moje lato
zmnieliem tez w treningu taki drobny szczegol, tempo powtorzen, rozmawilem ostatnio z takm kolesiem,40pare lat, wyglada jak biały dexter jackson, będzie startować za tydzień w weteranach w mistrzostwach slaska, powiedział mi ze im wolniejsze ruchy się robi, tym szybciej się wypala atp,- tym szybciej tracimy siły. po buzliwej dyskusji kazal mi zrobić eksperment, zrobić 1serie wl tym sposobem jakim ja zawsze robie, czyli ruch kontroloway, polsekundowe zatrzymania itp. i w ten sposób 140kg wycislem 5x, za 40min gdy klatka odpoczela zrobiliśmy drugie podejście,wedle jego zaleceń, czyli ruch jak najszybszy, z odbiciem od mostka co hipotetycznie miało nadac sztandze pędu (pierwsza myśl- jaki pajac, przecież na kfd mówili ze tak nie wolno!!). nie wierzyłem w to ze będę mogl to wycisnanc więcej niż 5x, a tu nagle dup ciul poszlo na 7x lol. twierdzil ze tempo spinanie i kontrola jest dedykowana dla zoltodziobow które się dopiero wdrażają w bb, a takie osoby naszego pokroju jak my, powinny dazyc do tego by wyjebac dany ciezar daną ilość razy w jak najkrótszym okresie czasu, to stanowi najlepsza stymulacje. on tak cwiczy od 15lat, nieraz jak robil wymachy na barki to się na niego patrzyli jak na wariata ale ma to w dupie. wiec teraz tez tak sprobowalem, trening stal się intensywnijszy o dużo dużo.
[IMG]http://i.imgur.com/T7he7Jn.jpg?1[/IMG]
[IMG]http://i.imgur.com/SrnmWjA.jpg?1[/IMG]
-
Widzę, się nie opierdalasz.
Czemu pijesz aż 12 litrów wody?
Co do tego gościa. Przecież to jest chyba oczywiste, że jeśli robisz wolniejszy i dokładniejszy ruch to szybciej się męczysz... co w tym odkrywczego? Niektórzy trenują jak Warren inni jak Green. Chyba widać kto ma rację....
-
no powiem ci ze wlasnie o tym niewiedzialem , nie przykladalem do tego takiego znaczenia, myslale ze im wolnej tym lepie bo więcej wlokien się niszczy, rwane wiosło ala warren dziś mi super weszlo
tyle litrow bo takie mam pragnienie proste hehe
-
Zdaje ci się ze masz takie pragnienie. Długo juz tyle wody pijesz? Pogugluj o przewodnieniu organizmu i czym to grozi. Imho coś nie teges bo nikogo nie znam coby tak pił a znam dość dużo :)
-
no właśnie rocky coś chyba jest nie tak. 6-7 litrów ok jeszcze rozumiem... ale 12!?
-
[B]ja pierdole ma tyle pracy i sam z siebie sięga po wodę to niech pije,teraz juz wody nawet zabraniają ale towaru tyle co zawodnicy juz ok ;). Wklej zdjęcie jak treningi zaczynałem i teraz bo progres jeden z lepszych jakie pamietam na tym forum[/B]
-
No 12l sporo hehe, dawaj fotki z porównaniem , plecy masz okrutnie dotyrane
a ten gościu tak mówi bo to na niego jak widac najlepiej działa, musisz wszystkeigo probowac rock jest duzo metod treningowych
-
[QUOTE=fallenursus;487477]Zdaje ci się ze masz takie pragnienie. Długo juz tyle wody pijesz? Pogugluj o przewodnieniu organizmu i czym to grozi. Imho coś nie teges bo nikogo nie znam coby tak pił a znam dość dużo :)[/QUOTE]
hehehe
-
Ja wiem micus że na xficie o bilansie wodno ekektrolitowym nie uczą więc te śmieszne zagrywki zachowaj dla kolegów
-
[IMG]http://i.imgur.com/UowEgdm.jpg?1[/IMG]
[IMG]http://i.imgur.com/dUawoH3.jpg?1[/IMG]
[IMG]http://i.imgur.com/D4GLaRh.jpg?1[/IMG]
[IMG]http://i.imgur.com/FtdmAhl.jpg?1[/IMG]
[IMG]http://i.imgur.com/PR0d00f.jpg?1[/IMG]
i bonus, moja pamiętna masa z 2011 , pozostale z 2009
pije tyle ile mam ochototy, przez caly dzień jestem w ruchu, wiec średnio 7 butelek 1,5l mi schodzi