-
dzis juz bylo bez lipy,chociaz nie do konca
PUSH
-wyciskanie hantli plasko 4x7-6 w planach byla oczywiscie sztanga ale bylem jednak sam
-hantle skos+ 4x7-5 jak wyzej..
-wyciskanie zolnierskie 4x8-6 chyba nie umiem wyciskac zolniersko,po kilku powt wchodzilem na zwykle wyciskanie z przed glowy,wiec juz tak robilem,chyba mala roznica,a moze dac tu zza glowy?
-francuz sztanga 4x6-5
wiec tak niby wyszlem spompowany ale mialem wrazenie jak bym ani jednej partii nie dowalil pozadnie,ale byc moze nie o to tu chodzi
szama poza jednym wafelkiem OK
-
mysle czy by nie sprobowac jednak zwyklego splitu ktorego nie robilem od 2 lat (czyli nigdy) wiec moglo by dobrze ruszyc bo ten ppl nie podoba mi sie jakos,bardzo slaby zakwas i trening tylko 3 dni w tyg,nie lubie tak.
dam tu cos co przed chwila sam mniejwiecej rozpisalem:
Niedziela
Klatka+triceps
-wycisk sztangi plasko 4s
-wycisk sztangi skos+ 4s
-dipsy tricepsowe 4s
-francuz sztanga 4s
Wtorek
Plecy biceps
-podciaganie podchwyt 4s
-wioslo sztanga 4s
-mc 4s
-uginanie sztangi 4s
Czwartek
Barki+kaptury
-wyciskanie sztangi zza glowy 4s
-unoszenie hantli bokiem lub lezac bokiem na skosnej lawce 4s
-unoszenie z opadu 4s
-szrugs hantlem 4s
Sobota
Nogi+przedramie
-prostowanie siedzac 4s
-przysiad 4s
-wspiecia
-prostowanie-uginanie nadgarstkow/nawijanie ciezarka/skrety
zakres powt 6-8,ale w bazowych cw pokusił bym sie o zejscie czasem do nawet 4-5powt
i jak??
-
jak na split to zaniedbane małe partie
-
bo staralem sie nie przeladowywac planu izolacjami,a jak mam wiecej niz 16 serii ogolnie na treningu to wychodze poza godzine a mam czas ograniczony
-
oj te dodatkowe dajmy na to 30min nic by Cię nie kosztowało raczej chyba co?
-
no raczej zbawi,pozatym nie lubie dlugich treningow
dzis przed treningiem oprocz ryby i makaronu zjadlem miske swiezego surowego szpinaku,same liscie i tak mnie brzuch rozbolal ze siedze teraz pijac tylko wode i raczej nie pojde
-
niewiem czy to od tego ale juz 6 godzine od ostatniego posilku jestem zapchany jak bym zjadl 3 min temu, dzis od rana jestem na dwoch posilkach i jestem taki niezdrowo napchany ze juz dzis razcej nic nie zjem,a surowy szpinak jadlem dzis po raz ostatni w zyciu,ja pierdole co to jest,dodam ze ten szpinak byl razem z makaronem tunczykiem i olejem,moze by sie czyms przeczysic? mleko i mieso zeby to wysrac jakos co kolwiek zeby poczuc troche luzu w brzuchu,albo jakos sprowokowac wymioty bo nie wytrzymie jak mi ten przesyt zostanie do wieczora to nocka z glowy nie zasne
-
dobrze Ci tak hehe. jakieś wymioty, sranie wtf idz zrób hiita, kilka sprintów i masz szpinak z głowy.
-
wez nawet nie mow wstac mi sie nie chce z pufa jak bym mial 15kg w samym zoladku,zaraz sobie zaczne wkladac paluchy w gardlo musi podzialac
-
1 załącznik(i)
rzygej!!
[ATTACH=CONFIG]4507[/ATTACH]