-
Ja mam taki wór do hokeja na żarcie. Też daje radę.
:p
-
[QUOTE=Pikaczu;488441]bo to jest tak ze bo oni tam sa znaczy sie dzis i bo yyy policja tam jest%-)i za jakim zawodnikiem stoi sponsor albo który ma układ to wygrywa%-)oj bidna.bedzie dobrze głowa do góry [/QUOTE]
No niestety życie..może kiedyś będzie więcej sprawiedliwości, tak naprawdę w PL dopiero sie rozkręca to wszystko, a szczególnie ta młoda kategoria bikini fitness.
Będzie dobrze..musi być..trochę jeszcze się pobujam z tymi hormonami dopóki się nie dobierzy odpowiedniej dawki, ale dobrze że przynajmniej po tylu miesiącach latania od badania do badania, od lekarza do lekarza już w końcu wiem na czym stoje i z czym trzeba walczyć
-
[QUOTE=USgorn;488461]moze ze wzgledu na kolor sie z kotem im kojarzy
medytacja medytacja i jeszcze raz medytacja musisz odnalezc w sobie rownowagie. Do tego modlitwa duzo modlitwy. Za niewielka oplata wprowadze Cie w szczegoly naszego kosciola %-)[/QUOTE]
Hihihi tak i radio Maria pod czas treningów :smile:
-
[QUOTE=fallenursus;488462]Ja mam taki wór do hokeja na żarcie. Też daje radę.
:p[/QUOTE]
Ale u mnie i tak fajniejsza bo chłodzi :P
-
fitnes bikini jakos 2008/9 zawitało%-)jakos tak chyba.no%-)
radio maryja dobre nuty puszcza%-)ja wolałem zorbe.radio złote przeboje i kasete z prety woman%-)
-
Od samej mszy wazniejsze jest to co sie dzieje po mszy. Bojowka radia maryji przejmuje miasto %-)
-
[QUOTE=Pikaczu;488468]fitnes bikini jakos 2008/9 zawitało%-)jakos tak chyba.no%-)
radio maryja dobre nuty puszcza%-)ja wolałem zorbe.radio złote przeboje i kasete z prety woman%-)[/QUOTE]
2010 Bikini Fitness, więc w sumie 3 sezony, teraz 4 się zaczął. W PL mi się wydaje od 2011 ta kategoria.
Jednak wole worek bokserski :smile: Chociaż medytacja też dobry pomysł :smile:
-
ale plany były juz jakoś w 2008/9%-)taka mam pamieć bo wtedy jeszcze nie wyjeechałem wiec wiesz zyje przeszłoscia%-)
-
Oki doki, dzięki za wsparcie i poprawę humoru przed snem :*
Dziś był ciężki dzień, fajnie skatowane plecki, worek bokserski błagał przestać go kopac - więc dzionek zaliczony do udanych :smile: Jutro znowu pośladki będą męczone (ogólnie robię plecy, barki - moje odstające grupy mięsniowe i pośladki - których nigdy niema za dużo, 2x w tygodniu) i pojadę do trenerki na konsultację, pomyślimy co ze mna dalej robić, bo już 3 miesiące na ketozie - czas na zmiane diety. Lecę do wyrka i do jutra. Buziole :*
-
[QUOTE=N3ver_quit;488479]Oki przed snem pomyślimy co ze mna robić[/QUOTE]
Ta no. Już.się wyspalem.
-_o