-
[QUOTE=N3ver_quit;487834]Ja będę się chować żeby nikt mnie nie widział hehe, wiesz czarne okulary, owinięta szalikiem i takie sprawy :smile: Mam takie uczucie że jak jeszcze chociazby 1 osoba mnie zapyta kiedy schodzę z masy i kiedy startuje to zabije na miejscu hehe, więc..żeby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji.. :smile:[/QUOTE]
Zamiast sie przejmowac to odpowiadaj ze dopiero jak do stowy dobijesz ;)
-
[QUOTE=N3ver_quit;487839]Hehe jaki odważny :smile:[/QUOTE]
Albo głupi :) do wyboru do koloru :P ale za to pozytywny ;)
-
[QUOTE=USgorn;487849]Zamiast sie przejmowac to odpowiadaj ze dopiero jak do stowy dobijesz ;)[/QUOTE]
Haha właśnie prawie tak mówiłam, tzn w inny sposób, że się szykuję na scenę międzynarodową (w sumie jest taki cel i plan) i trzeba mięska zbudować :)
-
[QUOTE=Baloniarz;487856]Albo głupi :) do wyboru do koloru :P ale za to pozytywny ;)[/QUOTE]
Oj tam głupi, przynajmniej sie uśmiechnełam :) ;)
-
i co tam jak tam opowiadaj%-)
-
2 załącznik(i)
W końcu podróżniczka wróciła :smile: Było bardzo aktywnie i w sumie bardziej się zmęczyłam niz odpoczełam. Warszawa - Bydgoszcz - Lubliniec - Bygdoszcz - Warszawa - trochę pojeżdziłam sobie :smile: Trenowałam jak zwykle 2x dziennie, jutro lub po jutrze nawet będzie mała relacja zdjęciowa z treningu mojego tyłu :smile: :smile: :smile: Moja cudo torebeczka 6 pack fitness bag bardzo się sprawdza w takich podróżach. Się pakuje jedzonko na cały dzień, wszystkie witaminki i inne tabsy i nie trzeba się martwić o tym, że czasami dosyć trudno trzymać dalej swoją dietę w podróży.
[ATTACH=CONFIG]8158[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]8159[/ATTACH]
Wczorajsze mistrzostwa Sląska w kulturystyce i fitness: jak zwykle organizacja wszystkiego z dupy...trwały zawody od 11 - 22..o stanie zawodników chyba nic nie trzeba mówic skoro wszystko tak się dłużyło..ale cóź..Polska..mam nadzieje że kiedyś tu będą bardziej dbali i zawodników i całą organizację zawodów. No i najciekawsza dla mnie kategoria Bikini Fitness..znowu brak słów, bo dziewczyna z najbardziej proporcjonalną i mega fajną sylwetką (według nie tylko mojej opinii, ale i wiekszości widzów i ludzi którzy się znaja na tym sporcie) nawet nie weszła do finału, przykre to, bo nadal niema określonych zasad co dokładnie i w jaki sposób oceniają..taka sobie gra w chybił trawił, masz farta lub nie masz.
A u mnie dalej trwa walka z ustabilizowaniem hormonów...Od 5 dni jestem na lekach: hormonach tarczycowych i mam więcej skutków ubocznych niż korzyści jak narazie (podobno po 2 tygodniach ma być lepiej - OBY). Po przyjęciu każdego rana na czczo przypisanej przez lekarza dawki T4 (Letroxu) pierwsze 6-8 godzin mam wycięte z życia :( Mega agresja, nerwowość, płaczliwość, serce z klatki wyskakuje, ręcę się trzesą jak u jakiejś narkomanki, duszności, straszny głód i bół głowy i co gorsze jeszcze mocniejsze podlanie FUCK FUCK FUCK!!! Jedyna poprawa która jest - w końcu nie czuje się taka senna i zmęczona non stop, śpie jak normalny człowiek 7 godzin i sie wysypiam. Ale szczerze normalnie szlak mnie trafia już...ile można...Ale cóź.. walka dalej trwa..jak tam się mówi: "co nas nie zabije, to nas wzmocni", życie daje mi mega sprawdzian i trening psychiki - zresztą nie tylko ciało trzeba trenować... :smile:
Cieszę się taką myślą, że jak mi ten ocean zejdzie z pod skóry, tyle mięsięcy pracy nad poprawą proporcji ciała będą widoczne i że mięsko urosło tam gdzie trzeba. Tylko..nie mogę się już doczekac aż ten piękny dzień nastąpi :smile: Bardzo cięzko być widzem na zawodach..wiedzieć że tyle pracy wkładam a nie mogę stanąć na scenie..wtedy mnie pochłania taki mocny strach, że a co jak nigdy znowu tam nie stanę..nawet nie chcę o tym myśleć bo to by było już totalnym obcięciem skrzydeł..
-
Pogadaj z Fallenem na temat hormonow tarczycy bo bodajze powinnien lepiej CI t3 przepisac
Fajne masz to pudeleczko %-)
[QUOTE=N3ver_quit;488415]Haha właśnie prawie tak mówiłam, tzn w inny sposób, że się szykuję na scenę międzynarodową (w sumie jest taki cel i plan) i trzeba mięska zbudować :)[/QUOTE]
No dobrze ze ambitne plany mloda jestes jeszcze to czemu nie.
-
bo to jest tak ze bo oni tam sa znaczy sie dzis i bo yyy policja tam jest%-)i za jakim zawodnikiem stoi sponsor albo który ma układ to wygrywa%-)oj bidna.bedzie dobrze głowa do góry.
ty gotujesz ja zmywam%-)
-
[QUOTE=USgorn;488439]Pogadaj z Fallenem na temat hormonow tarczycy bo bodajze powinnien lepiej CI t3 przepisac
Fajne masz to pudeleczko %-)
No dobrze ze ambitne plany mloda jestes jeszcze to czemu nie.[/QUOTE]
Tak z falennem ten temat przeriobiony już :smile: Nie napisałam, skleroza, T3 też idzie razem z T4 ale w mniejszej dawcę, ale ogólnie w PL leczą tarczycę tylko t4, bo t4 pobudza tarczycę do pracy i wpływa na produkcję t3. W każdym bądź razie trzeba trochę poczekać.. zobaczę co będzie jeszcze po tygodniu, po jutrze mam zwiększyc dawkę T4 i się boje tego.. bo jak będę miała jeszcze "lepsze" jazdy, to będę się bać przebywać z ludźmi, żeby nikomu nic nie zrobić hehe :smile: Dziś po raz 1 w życiu zrobiłam aeroby w inny sposób - walenie w worek bokserski przez 30 minut, powiem że trochę pomogło wyładować niegatywną energję i agresję - trzeba sobie jakoś radzić :smile: Torebeczka, tak jest bardzo kochana, ale wszyscy się pytają czy ja tam nosze kotka hmmm dziwne skojarzenia :smile:
Ciekawie gdzie te moje ambicję mnie doprowadzą ..bo strasznie dużo pałek w koła mam w drodzę do spełnienia tych cełow, planów..marzeń..Ale tak jak mówisz czasu jeszcze mam, teraz tylko praca praca praca i dużooo cierpliwości
-
moze ze wzgledu na kolor sie z kotem im kojarzy
medytacja medytacja i jeszcze raz medytacja musisz odnalezc w sobie rownowagie. Do tego modlitwa duzo modlitwy. Za niewielka oplata wprowadze Cie w szczegoly naszego kosciola %-)