My way to recovery - moja droga w walcę z przeciwnościami losu i powrót na scenę

hihi :smile:

o BTW, siedzę teraz w pracy i patrzę żyłkaaaa robi się bardziej widoczna mimo tego, że jestem nadal podlancem strasznym, w ogóle jakaś kulturystyka na masie haha

[ATTACH=CONFIG]8284[/ATTACH]

yupi nigdy jej takiej jeszcze nie miałam, nawet przy wyrzeźbieniu

diabły ogien surowe mięso, wy jak zawsze o swoim :smile: wariatków :smile:

jaką gumkę? jak bym chciała poderwać mam tu inne zdjęcia jeszcze :P

[QUOTE=Pikaczu;492784]nie bądz siebie taka pewna ze fotkami mnie byś poderwała%-)[/QUOTE]

hehe no już jak coś to bym napewno nie ja ciebie podrywała :P najpierw wiesz musiałabym cię sprawdzić na treningu, a później na sushi.. żeby wiedzieć czy warto :P

ok..ogólnie nie chciałam wrzucać tego zdjęcia bo w sumie nie ma czym się chwalić, czuje się mega duża i w sumie jestem..ale będzie jako porównanie kiedy już wejdę znowu na redukcję i kiedy ona będzie szła jak trzeba..jestem mega ciekawa co z tego zostanie, bo w sumie wiem że sporo odstających grup mięśniowych poprawiłam i nie mogę się doczekać aż to zobacze w lustrze po wyrzeźbieniu się i odwodnieniu...niech czas szybciej mija i niech ten organizm już wraca do homeostazy. Napewno najszerszy i bareczki są większe niż były.

[ATTACH=CONFIG]8285[/ATTACH]

podlane udko kulturystki na masie :smile:

[ATTACH=CONFIG]8286[/ATTACH]

a i Pikaczu, wiem że lecisz na barki a nie zyłki więc ciężko nad nimi pracuje haha :P

[QUOTE=Pikaczu;492805]no i wcale mnie nie podrywasz wklejając swoje żabie udko%-)

i wiesz ze lece na barki%-)widze że mnie ostro rozkminiasz%-)spokojnie spotkamy sie pogadamy%-)[/QUOTE]

żabie..to co niby ma znaczyć? :smile: trening + sushi potreningowo tylko tak haha :P

[QUOTE=Pikaczu;492808]powiadasz podrywasz mnie i chcesz jednocześnie przetestować?nie zemną te numery.z żabimi udkami zostawie ciebie w słodkiej nieświadomości%-)musze już iść bo chyba mama mnie woła na obiad%-)dobranoc[/QUOTE]

no mówię że zanim bym się zdecydowała czy chcę podrywac czy nie to musiałabym najpierw przetestować :smile: Albo przynajmniej twoje nie żabie udko zobaczyć :P a jeszcze barki i plecy :smile: Smacznego :P

Dziś był dzionek bez treningowy, a jutro ciężki trening plecków i zwiększanie ww do 100 gr, już przy tej ilośći powinnam się zacząć czuć trochę lepiej. Rozłoże po 25 gr w 4 posiłkach.

A tak mi się dziś pracuje hehe, dawno nie miałam tak spokojnej zmiany w pracy jak dziś, delektuje się tym spokojem i kawusią:

[ATTACH=CONFIG]8287[/ATTACH]

[QUOTE=Pikaczu;492872]tez mi sie dziś wspaniale pracowało.kontakty miedzy ludzkie poziom doktorat i całe nlp poszło w łeb.ludzie nigdy nie przestana mnie zadziwiać%-)[/QUOTE]

hahahaha :smile: no nie gadaj.. ! :smile: Ludzie dziwne stworzenia, tu doktorat nie pomoże :P

Hahaha padłam..a ja tu woda..woda..

[ATTACH=CONFIG]8288[/ATTACH]

heheheh dobre:)

co do pracy to ja tak mam non stop jak na tej focie, z tym ze inna praca, inny dzial;)
ale chyba mozliwe ze sie zmieni i bedzie ogien...buuuhuuu;)

[QUOTE=Pikaczu;493043]Musiałem...

[IMG]http://img2.cda.pl/g/111934_431c3b99d7fa778430da78d5bdbc361d.gif[/IMG]

hyhyhyhy%-)[/QUOTE]

hahahahaha dokładnie tak to wygląda ! :smile:

Dzisiejszy trening plecków:

1. Martwy ciąg klasyczny [B]rozgrzekowa [/B]60 kg 20 reps ,[B] 2 seria[/B] 80 kg 15 reps, [B]3 seria[/B] 80kg 10 reps,[B] 4 seria[/B] 100 kg 5 reps, [B]5 seria[/B] 120 kg 2 razy BEZ PASKÓW YUPIII mój rekord jak narazie :smile:
2. Ściąganie trapezu z wyciągu górnego do mostka [B]drop setem od 65kg-35 kg 4 serię[/B]
3. Przyciąganie drążka w bramie z wyciągu górnego do brzucha wąskim nachwytem [B]drop setem od 50 kg do 35 kg[/B] [B]4 serię[/B]
4. Wiosłowanię sztangielką jednorącz w opadzie tułowia [B]25-20 kg 12 powtórzeń 4 serię [/B]

Biceps:

[B]Seria łączona: [/B]uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc z supinacją 10 reps + uganianie przedramion ze sztangielkami uchwytem młotkowym 10 reps [B]6 serii[/B]

Posiłek przed i po treningu: 25 gr owsianki, 20 gr mąki kokosowej, 25 gr bananu + 50 gr truskawki, 20 gr odżywki białkowe + stevia + kakao 10 gr + cynamon


[ATTACH=CONFIG]8290[/ATTACH]

Od dziś mam 100 gr ww, więc jeszcze w posiłkach po 25 gr ww, ostatni bez tylko białko + tłuszcze. Zrobiłam fajną zapiekankę z ryżu + wołowina mielona z warzywami cebulką i pieczarkami do 3 posiłku i do 4 to samo tylko ryż z piersią kuraka. Nie zdąrzyłam cyknąć zdjęcie bo się spóźniałam już do pracy :smile: Jutro cyknę, bo mega fajnie smakuje, a szybkie i proste w przygotowaniu :smile:

Wczoraj do omleta w 5 posiłku zamiast tego by jak zwykle zjeść wiórki kokosowe zjadłam na tą samą ilość tłuszczy płatki migdałowe..i co..i nic fajnego bo dziś wspuchłam WTF Really od płatków migdałowych!? (Wczoraj miałam dzień na samych złożonych WW, więc nie było tak na prawdę po czym puchnąć, jedyną zmianą były te cholerne migdały) Dziś mega wkurw i wyładowanie emocji na worku ze śmieciami, płatki oczywiście poszły tam..

[ATTACH=CONFIG]8291[/ATTACH]

PIKA coś chyba musimy mnie zaczynać leczyć..? :smile:

Mam huśtawki humoru znowu..i znowu odczuwam objawy niedoczynnośći..odstawiłam t3 już jakoś 2 -2.5 tygodni temu, idę w czwartek robić badania i się okaże czy niestety znowu mam TSH wysokie i niskie T3 i T4, jeśli tak, będę musiała dać 12.5 mcg T3 bo przy tej dawce najlepiej się czułam i badania wyszły idealne. Ale ok..niema co zabiegać do przodu.. jeszcze robię rozszerzone badania wątrobowe i się zastanawiam nad zrobieniem cyklu glutationem by oczyścić trochę organizm od toksyn.

Jeszcze poszło dziś 30 minut aerobów. Fajnie weszło bo zrobiłam przez 15 minut pod maks kątem na bieżni marsz przy prędkośći 5km/g, a po 15 minucie zmniejszyłam prędkość do 4km/g i co minute robiłam głebokie szerokie wykroki,a przez kolejną minutę znowu marsz - taki sobie trening nóg których nie mogę trenować z obciążeniem + dodatkowo zmęczone pośladkowe mięśnie , które za słabo czułam po niedzielnym treningu ( trzeba było nie żrać tylu stymulantów - kolejna nauczka :smile: )

120 mc...Nie wiem czy mam się bać.

[QUOTE=fallenursus;493047]120 mc...Nie wiem czy mam się bać.[/QUOTE]

nie skrzywdzę cię, może drobna teraz nie jestem ale bardzo delikatna hahaha :) ;)

Oto się nie martwię, ale koksy, wiek, i te koksy..ciśnienie. a chu raz się żyje

[IMG]http://i58.tinypic.com/2s0mnly.jpg[/IMG]

Może jednak robić to cardio..

Julka podziwiam Twoją determinacje, na tyle ze ide sie zaraz pokatowac aż :P
na temat Twojego męża zdania swego nie wyraze, bo szkoda klawiatury na takiego cymbała..
ale jak już bedziesz miała rozwód co nie, daj znac.. oświadcze Ci się, zostawie meza itd :P
wezmiemy sobie do kompletu Fallena i taki trójkacik :D




juz przez moment widzialam to oczami wyobrazni swej, wiec lepiej powstrzymam wodze fantazji i ide na trening :D

[QUOTE=FIT-anula;493055]Julka podziwiam Twoją determinacje, na tyle ze ide sie zaraz pokatowac aż :P
na temat Twojego męża zdania swego nie wyraze, bo szkoda klawiatury na takiego cymbała..
ale jak już bedziesz miała rozwód co nie, daj znac.. oświadcze Ci się, zostawie meza itd :P
wezmiemy sobie do kompletu Fallena i taki trójkacik :D
juz przez moment widzialam to oczami wyobrazni swej, wiec lepiej powstrzymam wodze fantazji i ide na trening :D[/QUOTE]

hehe, trójkącik..hmmm brzmi bardzo kusząco ,fallen wchodzisz w to? Ja jestem na TAK, lubie fit brunetek :smile: haha
:* :* :*

nie żeby coś ale jestesmy dwie a Fallen jeden wiec ma najmniej do gadania :D
musi sie zgodzic i koniec :D

pominelysmy bo ja mam z Toba umowe na wylacznosc :P
wiec Julia ma zakaz wstepu hahah

Wlazlem w temat i od razu pompa waskularyzacja twardość na plus.

Nery już mi siadly od nadmiaru białek.
Teraz pracuje nad rozwaleniem wątroby i mózgu sterydami.

[QUOTE=fallenursus;493089]Nery już mi siadly od nadmiaru białek.
Teraz pracuje nad rozwaleniem wątroby i mózgu sterydami.[/QUOTE]

Niestety nie jeden kulturysta konczy na dializach, smutne to jest ale to wcale nie znaczy ze to od nadmiaru bialek, choc tez nie pomaga to.

[QUOTE=gl;493094]Niestety nie jeden kulturysta konczy na dializach, smutne to jest ale to wcale nie znaczy ze to od nadmiaru bialek, choc tez nie pomaga to.[/QUOTE]

Padlem %-)

[QUOTE=gl;493094]Niestety nie jeden kulturysta konczy na dializach, smutne to jest ale to wcale nie znaczy ze to od nadmiaru bialek, choc tez nie pomaga to.[/QUOTE]

Mi pani endykronolog mądralka z 20 letnim stażem w endykronologii , też groziła że jak dalej będę tak żyć do skończę na dizalizach hahahaha..co za "lekarze"..

[QUOTE=FIT-anula;493079]pominelysmy bo ja mam z Toba umowe na wylacznosc :P
wiec Julia ma zakaz wstepu hahah[/QUOTE]

eee mi tam starczy ciebie i fallena jak się dobrze postaracie :P Pika niech już będzie twój :smile:

[QUOTE=N3ver_quit;493115]eee mi tam starczy ciebie i fallena jak się dobrze postaracie :P Pika niech już będzie twój :smile:[/QUOTE]

jupi jeeee :)
wychodze na tym układzie najlepiej :) szczesciara ze mnie :P

[QUOTE=FIT-anula;493116]jupi jeeee :)
wychodze na tym układzie najlepiej :) szczesciara ze mnie :P[/QUOTE]

co Ty Anula z ochlapow sie cieszysz ? %-)

gon sie wypierdku mamuta %-)

ja tez nie mam czerepie %-)

[QUOTE=FIT-anula;493116]jupi jeeee :)
wychodze na tym układzie najlepiej :) szczesciara ze mnie :P[/QUOTE]

Aniu, przez ciebie miałam dziś bardzo erotyczne sny..tylko nie wiem gdzie był fallen hahahaha :smile:

[QUOTE=Pikaczu;493117]konferencja jałta bezemnie?eee i tak to wy mnie podrywacie nie ja was więc mi pasi%-)[/QUOTE]

Pika, mówiłam że musze najpierw zobaczyć twoje żabie udko zanim wiedzieć czy chcę podrywać, więc jak narazie nie podrywam :P

[QUOTE=N3ver_quit;493149]Aniu, przez ciebie miałam dziś bardzo erotyczne sny..tylko nie wiem gdzie był fallen hahahaha :smile:
[/QUOTE]


Siedział grzecznie w kąciku i nagrywał niezapomniane chwile na długie zimowe wieczory,ub grillowal steki(niepotrzebne skreślić)czekając na jego kolej. Ugodny jestem i cierpliwy :)

Dzisiaj pięknie były skatowane bareczki ukochaną metodą 100 powtórzeń w 1 gigantserii. Po każdej gigantserii na bareczki wplatywałam 2 serii allahów z 70 kg obciążeniem na 20 powtórzeń, żeby czasem za łatwo nie było :smile: A więc wyglądało to tak

[B]Bareczki 1 giganseria (razem 5)[/B]:

1. Wyciskania hantli siedząć 20 reps
2. Arnoldki siedząc 20 reps
3. Unoszenia hantli do boków siedząc 20 reps
4. Unoszenie sztangi łamanej stojąc podchwytem 20 reps
5. Unoszenie sztangi łamanej stojąc nachwytem 20 reps

1. [B]Drop set[/B]: allachy w bramie 70 kg 20 reps + 60 kg 20 reps

Więc 5 gigantserii na bareczki + 5 drop setów na brzuch

Było mało więc żeby dobić już do końca barki [B]w 6 seriach [/B]zrobiłam malutkim obciążeniem - 3kg - pompującymi ruchami wznosy hantli do boków w taki sposób:

[B]1 seria to:[/B] 5 powtórzeń + przytrzymanie w górze 10 sekund + 5 powtórzeń + 10 sekund przytrzymanie w górze .... w taki sposób 25 powtórzeń

I dziś poszło 20 minutek interwałów.


Szamka przed i po treningi taka jak wczoraj.

3,4 i 5 posiłki jak obiecałam że dziś cyknę zdjęcie:


[ATTACH=CONFIG]8295[/ATTACH]

[B]po lewej stronie 5 posiłek[/B]: 100 gr łososia duszony z sokiem cytrynowym, czosnkiem i warzywami.
[B]po prawej 3 i 4 posiłki[/B]: pojemnik do pieczenia rozdzielony warzywami po środku bo w [B]3 posiłku[/B]: 30 gr ryżu basmati z 150 gr piersi kurczaka i cebulką, a [B]w 4 posiłku:[/B] 30 gr ryżu basmati z 150 gr wołowinki mielonej i cebulką. Wszystko to piekarniczka na jakieś 30 minut i jest gotowe. Później jeszcze dałam do ryżu z kurakiem 10 gr oleju kokosowego, a do wołowini z ryżem 5 gr oleju z orzechów włoskich. Przyprawy stosuje różne firmy Prymat, ale te bez dodatku cukru, glutaminianu sodu itd.

Dziś się dowiedziałam na siłce, że już zaczynam przesadzać i jestem męska bo już za dużo mięśni haha, ogólnie ok dla mnie to komplement..ale sorry męska? przy takim podlaniu, kiedy tych mięśni tak naprawdę nie widać..co będzie kiedy się wyrzeźbie .. hm CAN'T WAIT!!! :smile:

więc oto moja cała męskość...:

[ATTACH=CONFIG]8296[/ATTACH]

i mój mega męski dół...:

[ATTACH=CONFIG]8297[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]8298[/ATTACH]

ludzie mają nasrane w głowach tyle....Przecież nie zaczepiam facetów którzy nie ćwiczą i nie mówię że wyglądają jak baba :smie: Może zacząć.. :smile:

a co to za sen? strescisz mi go na pw :D


a dziwi Cie ze ktos Ci mowi ze jestes męska? bo mnie nie... juz mnie nic nie zdziwi.. po tym jak eurowizje wygrywa kobieta z broda a raczej facet przebrany za babe to nie dziw sie ze kobieta cwiczaca tyle na silowni w koncu bedzie zbyt meska :) pewnie powiedzial Ci to koles wygladajacy jak baba.. nikt z rozumem nie pokusi sie na takie stwierdzenie .. :)

[QUOTE=FIT-anula;493153]a co to za sen? strescisz mi go na pw :D


a dziwi Cie ze ktos Ci mowi ze jestes męska? bo mnie nie... juz mnie nic nie zdziwi.. po tym jak eurowizje wygrywa kobieta z broda a raczej facet przebrany za babe to nie dziw sie ze kobieta cwiczaca tyle na silowni w koncu bedzie zbyt meska :) pewnie powiedzial Ci to koles wygladajacy jak baba.. nikt z rozumem nie pokusi sie na takie stwierdzenie .. :)[/QUOTE]

sen..było nam dobrze hehe :P

no w sumie nie dziwi właśnie kiedy takie coś nie wiadomo co nie ćwiczące mówi, a to właśnie był trener ito taki duży przypakowany, dlatego się zdziwiłam :smile:

Na pewno nie Jesteś jeszcze tak męska jak Konczita ;), pracuj dalej :P

haters gonna hate.
Jakis pedal w rurkach ci to powiedzial zakladam???
Niestety ale niewielu jest prawdziwych facetow takich jak mlody Sean Connery czy James Dean,
ja na sszczescie jestem jednym z nich a rureczki niech spierda...;)

btw she squaaats bro, yeahhh baby;)