-
beta alanina mocno gryzie ;p
osobiscie od argininy wole agmatyne.
na Twoim miejscu dodalbym cytruline i leucyne po treningu ;)
czy morwa dziala nie mam pojecia nie probowalem.
te zastrzyki w zyle sobie sama robisz ? ;p
pewnie to zarcie ciezko wchodzi przez monotonie ;p
-
[QUOTE=USgorn;503443]beta alanina mocno gryzie ;p
osobiscie od argininy wole agmatyne.
na Twoim miejscu dodalbym cytruline i leucyne po treningu ;)
czy morwa dziala nie mam pojecia nie probowalem.
te zastrzyki w zyle sobie sama robisz ? ;p
pewnie to zarcie ciezko wchodzi przez monotonie ;p[/QUOTE]
ok to poczytam zobacze, a to coś mi za mało supli hahahah, to przetestuje morwę i powiem jak jest :smile:
siostra robi, ona jest nienormalna, tylko by kuła kogoś :smile:
a wiesz..jakoś sie przyzwyczaiłam juz do monotonii..plus że szybko wszystko sie robi i niema problemów z wyliczaniami :smile: co prawda psycha cierpi..oj jak cierpi..ale wyboru innego niemam narazie. wierze ze kiedys bedzie lepiej ..
-
no widac ze cierpi jak juz sobie w zyle dajesz ;p;p;p
haha no ale dobrze tak kogos miec bo jednak samemu to na poczatek nie za latwo. pozyczysz mi ja juz bede zaczynal bic rozne supelki ? ;p
no racja czasu sie zaoszczedzi duzo i wyliczanie nawet nie pol minuty.
-
[QUOTE=USgorn;503445]no widac ze cierpi jak juz sobie w zyle dajesz ;p;p;p
haha no ale dobrze tak kogos miec bo jednak samemu to na poczatek nie za latwo. pozyczysz mi ja juz bede zaczynal bic rozne supelki ? ;p
no racja czasu sie zaoszczedzi duzo i wyliczanie nawet nie pol minuty.[/QUOTE]
eee nie taki skarb zostawiam dla siebie :P
-
za duzo masz skarbow tak dluzej byc nie moze ! ;p
-
Julka Julka co robisz ? ;p
-
o własnie pisze dzisiejszy trening :P
-
Dzisiejszy trening zrobiony na maksa, niby taki "nie ciężki" system treningowy, a kurdę męczy jakoś mnie niesamowicie..mi się to podoba, oj podoba!!! wychodzi że w ciągu treningu się katuje całe ciało i do tego każda 3 serii każdej grupy mięśniowej do odmowy, wychodzę po treningu jakaś wykończona nie tylko fizycznie ale i psychicznie, czuje jednak że brakuje regeneracji kaza wolna chwila będzie wykorzystywana na sen lub leżenie z nogami do góry :smile: No i suple zamowione, dziękując 1 osobie która bardzo dba o moje samopoczucie psycho-fizyczne heh, no i chcę bym miała sporo mięska :* Dotrzą to się pochwale :smile:
Myślałam że następny trening już będzie na 10 powtórzeń ale jednak nie, jeszcze pociągne 12 i w 3 serii do odmowy żeby więcej powtórzeń niż 12 zrobić, jak nie ciałem to psychiką, więc wyjdzie w sumie w moim wypadku że każdy trening się zrobi 3 razy zanim się przejdzie na kolejną (mniejszą) ilość powtórzeń. Ciało się męczy i jest mega obolałe bo niema kiedy mu się przyzwyczaić jak już rosną obciążenia więc zakwasy non stop. Dziś ledwo robiłam po przedwczorajszych siadach martwy ciąg.. a jutro znowu siady.. a nogi ... idę i się uginają, ale takie twarde i nabite uuu niam niam, lubieeee :smile:
Więc dziś wyszło tak
[B]Trening A:[/B]
[B]Nogi:[/B]
- Klasyczny martwy ciąg [B]60 kg [/B]12/12/ maks -22 , [B]NT[/B] [B]+ 5kg[/B]
- Uginanie ud leżąc[B] 26 kg - [/B]12/12/maks[B] - 15 , NT + 1.5 kg
Grzbiet:
- [/B]Przyciąganie drążka szerokim nachwytem do klaty[B] 42 kg [/B]12/12/maks - 15,[B] NT + 1.5 kg
- [/B]Wiosłowanie wąskim podchwytem w opadzie tułowia do brzucha [B]35 kg [/B]12/12/maks- 22[B], NT + 5 kg
Klata:
- [/B]Wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej ławce [B]35 kg [/B]12/12/maks[B] -[/B] 16[B] , NT + 2 kg[/B]
- Rozpiętki na maszynie siedząc [B]20 kg [/B]12/12/ maks - 16[B], NT + 2 kg
Barki:
- [/B]Wyciskanie hantli siedząc [B]10 kg[/B] 12/12/ maks- 14, [B]NT + 1 kg[/B]
- Unoszenia sztangielek do przodu stojąc [B]6 kg [/B]12/12/maks-15 , [B] NT + 1.5 kg[/B] (Mam mega problemy z obciążeniami przy tym ćwiczeniu, wypada lewy bark :((((( )
- Unoszenia do bokow w opadzie tułowia młotkowym [B]7 kg [/B]12/12/maks- 20, [B]NT + 4 kg[/B]
[B]Biceps:[/B]
- Uginanie sztangi prostej stojąc w oparciu o ścianę [B]15 kg[/B] 12/12/maks-20, [B]NT + 4 kg[/B]
[B]Triceps:[/B]
- Francuzkie wyciskanie sztangi prostej leżąc [B]15 kg [/B]12/12/maks-16, [B]NT + 2 kg[/B]
[B]Brzuch:[/B]
- Allachy [B]80 kg[/B] 12/12/maks- 16, [B]NT + 2 kg[/B] (W tym ćwiczeniu narazie nie będę zwiększać obciążeń się przyzwyczaje do 80 kg i będę zwiększać ilość powtórzeń)
-
po tym jak rosną obciążenia widać które grupy mięśniowe mam najmocniejsze, brzusio nogi plecy. Czyli wszystko dla ciężkich martwych ciągów i siadów hehe :smile:
do dietki dodałam 10 gr ww, no czy jeśli już się czepiać do 6 gr , akurat żeby było 2 torebeczki ryżu dziennie, nie chciało mi się już obcinać tej malutkiej częsci na 6 gr ww hehe :smile:
Poprzednio zjadłam ryż jaśminowy i źle zaregowałam, dziś był basmati i jest ok, po tym jeszcze spróbuje kaszę gryczaną bo w zasadzie nie powinna uczulać, tylko że jej strasznie nie lubie...tzn raz na jakiś czas tylko
a wieć jem jak słonik : 2100 kcal nie wliczając 8 rzodkiewek i ok 500 gr kapusty pekinskiej dziennie czyli jeszcze można dodac z tego z 10 gr ww :smile:
w caly system treningowy na dupcie dorzucam na sam koniec cwiczonka innego charakteru, troche izometrycznego napiecia by pieklo no i wiem że to w moim wypadku u mnie przecudownie się sprawdza więc jako dodatek dobijam w taki sposob miesko.
unoszenie piłeczki - wygląda dziwnie, ale kurde jeszcze nie było żadnego ćwiczenia ze wszystkich które robię żeby aż na tyle zakwaszały poslady , żadne duże cięzary wykroki siady itd itp
[video=youtube;qnTFyji8PFc]https://www.youtube.com/watch?v=qnTFyji8PFc[/video]
i na dwójeczki przyciągania pięta piłeczki + odrazu stabilizacja ciała i cały core się wzmacnia
[video=youtube;ISfIjudkfvc]https://www.youtube.com/watch?v=ISfIjudkfvc[/video]
-
[QUOTE=USgorn;503447]za duzo masz skarbow tak dluzej byc nie moze ! ;p[/QUOTE]
hehe no otaczam siebie samymi skarbami :smile: