Polska reprezentacja narodowa

[COLOR=#000000]Smuda nie Geppetto drewna nie ożywi..
[/COLOR]

Dla mnie na plus Peszko, Rybus ( za walke) , Kuszczaka mi szkoda, że nie mógł się pokazać, Błaszczykowski plus( jak zawsze), Nowak(jak z niego zeszło ciśnienie to powalczył) Dla innych nie ma wypowiedzi . :D

Pokazali nam hiszpanie jak daleko nam do czołówki jeśli chodzi o gre reprezentacyjną... Jak to komentator wczoraj powiedział narazie mozemy mierzyć sie i walczyć tylko ze średniakami a uważam ze to i tak dużo jak na naszą reprezentacje i czasami kto wie czy nie za duzo
Fakt faktem kilku naszych reprezentanów ,,cos'' pokazało, jakies umiejetności i wole walki...A wynik, równie dobrze mogło sie skończyć 10:0.
Mówiąc krótko Hiszpania nas zmiażdzyła, niestety;/

Dobrze powiedział, jak Hiszpanie w koszykówkę zdobyli ME to ich trener powiedział "że dali mu ferrari a on tylko musiał nim jeździć" tak samo ma teraz Vicente Del Bosque, Polska narazie jeździ rowerem :) hihi

[QUOTE=mumin1992;357580] Polska narazie jeździ rowerem :) hihi[/QUOTE]
w tym wypadku Smuda;d hehe

nie no całkowicie sie z tym zgadzam ale taktyka, zmiany odpowiedni skład, trening a co za tym idzie przygotowanie tez jest bardzo wazne a tutaj juz trener musi sie wykazac:)

oj tam przynajmniej Hiszpania mogła się nastrzelać przed mundialem :)
od momentu kiedy stało się faktem, że taki mecz się odbędzie było wiadome że tak się skończy, więc żadnego zaskoczenia nie ma

My jesteśmy dla Hiszpanii jak dla nas San Marino, a z nich się śmiejemy że tam fryzjerzy grają.

Sam Błaszczykowski nic nie zdziała, bo przejdzie jednego nie ma do kogo podać, a kolejny wjeżdża już w niego z faulem i przerywa akcje.

Mnie to się śmiać chciało jak komentator mówił, że Hiszpanie mają łatwiej bo Polska gra w osłabionym składzie bo Jelenia nie ma... co by zrobił ten Jeleń jak by piłek nie dostawał..

Fizycznie odstawaliśmy, już pomijając to że sami nie wychodziliśmy na pozycje (u Hiszpanów zawsze był jeden wolny zawodnik do którego szło podanie) to nie mieli nawet siły (albo wizji jak to zrobić) żeby przykryć napastników w polu karnym :|

Kuszczak przy tym jednym golu co go przelobowali też się nie popisał, po hu*a wychodził, jak już się zdecydował to powinien iść agresywnie na piłkę, a nie ręce bezradnie wystawić i liczyć że sama w nie wpadnie. Jak to zobaczyłem to jedyne o czym pomyślałem to o meczach które z kolegami graliśmy jak byliśmy młodzi, co często jakiś lewar na bramce stał i bał się żeby w ryja, albo w jaja piłką nie dostać to się dupą odwracał a jak już wychodził z bramki to komedia jak na reprezentacji ostatnio...

Hiszpania jak idzie do przodu to cała drużyna idzie za piłą, a u nas poda i za podaniem nie pójdzie i już nie ma komu odegrać. :/

Jak nie ma siły biec, no to nie pójdzie za niczym.

Wychodzi ta nasza "szkołe trenerów" i zajebiste szkolenie o którym na każdym kroku pieprzą Piechniczek,Engel i inne "mądre głowy" z Pzpn.Prawda jest taka,że jesteśmy 15-20 lat do tyłu i nie łudzmy się,że za 2 lata będzie inaczej.Nasza liga jest beznadziejna a wyszkolenie młodych piłkarzy jest tragicznie słabe.Z takim systemem szkolenia nigdy nawet nie nawiążemy walki z zespołami zachodnimi. Smuda się jarał,że tworzyliśmy ładne akcje z Finlandią,która jest bandą drwali.Co z tych składnych akcji jesli w 3 meczach nie strzelamy bramki.