Zobacz pełną wersję : Plecy...
Witam. Pomóżcie :D. Chodzi o to, że po treningu pleców zbytnio nie odczuwam skutków. To znaczy czuję, że coś tam robiłem ale słabo w porównaniu z barkami czy klatą. Plecy ćwiczę we wtorki wraz z przedramionami. Ćwiczenia:
- podciąganie szeroko nachwytem - 3 x max
- wisłowanie sztangą podchwytem - 12,10,10,8
- podciąganie końca sztangi - 12,10,10,8
- wisłowanie sztangielką w opadzie - 12,10,10,8
Dodam, że ćwiczę w garażu. Posiadam drążek, gryf, obciążenie i sztangielki. Używam takiego obciązenia które pozwala mi na dobre technicznie wykonanie danych ćwiczeń. Lecz po treningu czuję, że mam jeszcze trochę siły..;/ Jak byście zmienili te ćwiczenia mając do dyspozycji to co wyżej wypisałem. :) Proszę o pomoc. Czekają sogi.
Za dużo tej progresji. W wiosłowaniu sztangielką rob ze stałym ciężarem.
Poza tym za dużo serii na górne partie pleców. Zamieniłbym podciąganie końca sztangi na martwy, ale wiesz że przy twoim wieku to niezbyt rozsądne. Moim zdaniem wystarczy jak zrobisz 3 ćwiczenia po 4 serie ale porządnie a jedno ćwiczenie wywalisz. pozdro
No właśnie nie chce robić martwego. Wole zostawić w spokoju kręgosłup;) Czyli np. mogę wywalić podciąganie końca sztangi? Czy coś innego lepiej ??
ja bym właśnie to wywalił ale to według uznania...
Spróbuj tak:
- podciąganie się nachwytem szeroko 3x max ( traktujesz to jako rozgrzewkę )
- wiosłowanie sztangą nachwytem 12, 10, 8
- wiosłowanie końcem sztangi 12, 10, 8
- wiosłowanie hantlem 12, 10, 8
- martwy ciąg 10, 6, 4, 4
Dlaczego ćwiczenie prostownika ma być nie rozsądne w tym wieku? Silny prostownik to podstawa przy siadach czy wiosłach i jeśli nie ma wady kręgosłupa to nic mu się nie stanie z nim. Jak będzie to olewał to nie dość, że będzie miał cienkie plecy ( bo mc to najlepsze ćwiczenie na najszerszy ) to nabawi się kiedyś kontuzji albo będzie miał DUŻO mniejsze efekty (ciężary) we wiosłowaniach nie mówiąc już o przysiadach. No chyba, że kolega nóg też nie ćwiczy i uznaje zestaw dyskotekowy czyli klata i biceps :D
Hmm...nie ćwiczę zestawu dysktekowego...;] ;]
nie chce robić nic na prostowniki bo lekarz stwierdził , że mam minimalnie skrzywiony kręgosłup w odcinku lędźwiowym...także nie chce tego pogorszyć ;] ;] P.S nogi ćwiczę raz w tygodniu + 3 razy w tygodniu treningi siatkówki ( skoki przez płotki itp.;] ;];])
Damian st-ce
25-03-08, 17:42
Giera nie wiedziałem ze MC jest najlepszy na najszersze ;), myślałem ze podciaganie na drążku :). HONDA proponuje Ci taki zestaw ćwiczeń:
1.Podciągnie sie na drążku nachwytem 3 serie x max.
2.Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 12/10/8.
3.Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia 10/10/10.
4.Skłony "dzień dobry" 15/12/10.
Obydwa wiosłowania rób bardzo powoli, wczuj sie w prace mięśnia. Pozdro
Pomyśl o tym z tej strony, że ja przykładowo na serię wiosłowania, żeby dobrze technicznie wykonać zakładam 70kg a na MC 140-150kg - cały najszerszy musi to trzymać włókna mięśniowe pękają a później się regenerują :)
Rób skłony ale bez obciążenia skoro masz krzywy kręgosłup, jeśli jest tak, że nie możesz robić mc nawet małym ciężarem to równocześnie nie możesz wykonywać ćwiczeń na barki czy biceps w staniu ani przysiadów czy suwnicy bo tez kręgosłup to trzyma :)
To znaczy pytałem lekarza dokładnie o Mc...i powiedział, żebym z tym uważał. Więc mogę to zastąpić tymi skłonami 'dzień dobry' ??
Hmmm poczytałem trochę na internecie...i postanowiłem jednak robić MC. Zacznę stopniowo od małego obciążenia. Jak wzmocnie prostowniki to odciążę kręgosłup. Więc powoli zaczynam ;) A moje skrzywienie jest minimalne więc mogę spróbować. Jak zacznie mnie boleć kręgosłup to przestanę :) A Ty GIERU co byś zrobił ?? :)
Jakbym to był ja to bym srał na to, że mam lekkie skrzywienie bo mc i siady to moje koronne ćwiczenia :D Zacznij od małego ciężaru i stopniowo zwiększaj. Kręgosłup może Cie boleć lekko od tego, że zacznie pracować. Jak będziesz miał bóle przez 3-4 treningi to do lekarza wal
No właśnie coś takiego chciałem usłyszeć :P Wielkie dzięki ;) Od przyszłego wtorku zaczynam:) Dzięki za radę :)