wallofsound
23-03-08, 21:18
Witam wszystkich czytających!
W woli wyjaśnienia jestem rowerzystą, w sprawie uczęszczania na siłownię byłem u lekarza sportowego ,który zabronił mi w treningu siłowym używać prawej nogi przez okres 6-ciu miesięcy(rehabilitacja), dlatego proszę nie pisać "a gdzie nogi?"- poprostu jak narazie nie moge ich ćwiczyć, chyba że tylko lewą.
Wiek 22 lata, waga 76kg, wzrost 170cm.
Trenuję w domu, dokładnie w garażu sprzęt to ławeczka(+modlitewnik), drążek,hantle, gryf prosty gryf łamany, ławka do brzuszków.
Dieta ustalana z dietetykiem- sądzę że jest OK i jak narazie działa.
Mój staż treningowy to 3 miesiące. 1 miesiąc to trening obwodowy( z wyłączeniem nóg) następnie 2 miesiące treningu 3x w tygodniu, który wyglądał tak:
Poniedziałek:
Klatka
Wyciskanie płasko 2x12/10/8
Wyciskanie skos (głowa w górę) 12/10/8
Rozpiętki 12/10/8
Biceps
Modlitewnik 2x12/10/8
Leżąc na ławce skośnej hantle 2x12/10/8 (przez 1 miesiąc później, do teraz,hantlem o kolano 12/10/8).
Brzuch
2x30 brzuszków na ławeczce.
Środa
Barki
Wyciskanie hantli sprzed głowy 2x12/10/8
Unoszenie hantli bokiem w górę 2x12/10/8
Przedramiona
Nadgarstki podchwytem i nachwytem 2x16/14/12
Brzuch
2x30 brzuszków na ławeczce.
Piątek
Plecy
Drążek 2xmax
Wiosłowanie sztangą w opadzie 2x12/10/8
Triceps
Wyciskanie francuskie w leżeniu 2x12/10/8
Wyciskanie francuskie w siadzie 2x12/10/8
Brzuch
2x30 brzuszków na ławeczce.
I teraz to co mnie trapi, czy mógłbym rozbić trening na 5 dni np. Pon-klata, Wto-bic, Śro-barki+przedramiona Czw-plecy Pią-tric. Oczywiście, robiąc to tak aby nabierać masy. Co sądzicie?
W woli wyjaśnienia jestem rowerzystą, w sprawie uczęszczania na siłownię byłem u lekarza sportowego ,który zabronił mi w treningu siłowym używać prawej nogi przez okres 6-ciu miesięcy(rehabilitacja), dlatego proszę nie pisać "a gdzie nogi?"- poprostu jak narazie nie moge ich ćwiczyć, chyba że tylko lewą.
Wiek 22 lata, waga 76kg, wzrost 170cm.
Trenuję w domu, dokładnie w garażu sprzęt to ławeczka(+modlitewnik), drążek,hantle, gryf prosty gryf łamany, ławka do brzuszków.
Dieta ustalana z dietetykiem- sądzę że jest OK i jak narazie działa.
Mój staż treningowy to 3 miesiące. 1 miesiąc to trening obwodowy( z wyłączeniem nóg) następnie 2 miesiące treningu 3x w tygodniu, który wyglądał tak:
Poniedziałek:
Klatka
Wyciskanie płasko 2x12/10/8
Wyciskanie skos (głowa w górę) 12/10/8
Rozpiętki 12/10/8
Biceps
Modlitewnik 2x12/10/8
Leżąc na ławce skośnej hantle 2x12/10/8 (przez 1 miesiąc później, do teraz,hantlem o kolano 12/10/8).
Brzuch
2x30 brzuszków na ławeczce.
Środa
Barki
Wyciskanie hantli sprzed głowy 2x12/10/8
Unoszenie hantli bokiem w górę 2x12/10/8
Przedramiona
Nadgarstki podchwytem i nachwytem 2x16/14/12
Brzuch
2x30 brzuszków na ławeczce.
Piątek
Plecy
Drążek 2xmax
Wiosłowanie sztangą w opadzie 2x12/10/8
Triceps
Wyciskanie francuskie w leżeniu 2x12/10/8
Wyciskanie francuskie w siadzie 2x12/10/8
Brzuch
2x30 brzuszków na ławeczce.
I teraz to co mnie trapi, czy mógłbym rozbić trening na 5 dni np. Pon-klata, Wto-bic, Śro-barki+przedramiona Czw-plecy Pią-tric. Oczywiście, robiąc to tak aby nabierać masy. Co sądzicie?