Zobacz pełną wersję : Worek treningowy
Witam. Chyba trafiłem z działem.
Chciałbym kupić z kumplem worek taki na łańcuchach do boksowania i kopania. Jak byście polecili tak do ok.100zł? Może jakieś przeżycia z workami? I jaka będzie optymalna wysokość do tego? Myślałem że ok.150cm. Pozdrawiam.
Prezydent_1c
21-03-08, 22:00
Moim zdaniem do uderzania im większy i cięższy worek tym lepszy (niestety też droższy ;]) Ale ogólnie przy "zwyczajnym" worku 150cm kiedy uderza się z partnerem na zmiane nie jest żle (oczywiście partner trzyma wtedy worek). Niestety sytuacja pogarsza się kiedy partnera brak ...
Ja miałem taki problem właśnie z domowymi ćwiczeniami.
Wypchałem worek 150cm tak, że ważył 150 kg...
wszystko było ok, ale jak dostał 2 kolana z wyskoku pękł wpół.... mam fotki :)
Teraz już kupiłem skórę zajebiście mocną za 300 zł i myślę, że będzie ok, ale tak go nie wypcham, bo worek jednak musi trochę "chodzić" tak jak przeciwnik...
no to zlaezy co cwiczysz badz co chcesz cwiczyc..jezeli kick bixing badz jakies muay thai to najlepiej sobie kup worek taki duzo 2metrowy podczepiany do podlagi na lowkiki i wszystkie kopy uderzenia rekoma jest zajebisty...a jezeli boks to ostatnio widzaielm taki worek bardzo fajny elegancko uformowany dobry do hakow okolo 150zl kosztowal
a i kup sobie gruszke wedlug mnie taka glupota a duzo dobrego cie nauczy bedziesz zwawszy nauczysz sie ruszac a nie stac sztywno jakies uniki cos tego i w pizde :P
http://allegro.pl/item331782365_profesjonalny_worek_hook_masters_now osc_zobacz.html to jest takie cos znalazlem jak dlamnie super worek
gruszke już mam. worek będzie do kick boxingu. a ten co podałeś to ma tylko metr ;)
P.S moto2004 pokaż fotki jak możesz :D a czym go wypchałeś?
no ja wiem ze ten ma metr ten co ja pokazalem pojebalo mi sie troche:p ale ten wlansie worek do boksu jest zajeboisty a do kick boxingu kup sobie taki dwumetrowy podczepiany do podlogi na sprezyne amortyzujaca
Jak znajdę chwilę to zrobię fotki.
Wypchałem drobną wilgotną trociną.
trocina dobra nawet otym nie pomyslalem ze tak mozna...tylko ze pewnie musiales to dobrze pozszywac bo jak kiedys ja sam sobie szylem to mi sie porwal:/
A to prawda że jeśli ćwiczysz na worku to sie chudnie ??
no to zalezy...bo podczas uderzania wykonujesz ewysilek fizyczny a podczas kazdego wysilku fizycznego spala sie kaloroie i sie chudnie...ale podczas uderzania w worek z calych sil tak robi sie wlasnie trening silowwy jest to jeden z elementow treningu silowego masa przychodzi...czyli moral jest tak ze zalezy to od tego jak uderzasz w worek:p
A to prawda że jeśli ćwiczysz na worku to sie chudnie ?? Tak, szczególnie przy ostrej pracy nóg.
czyli trzeba mocno walić w worek ??
nie koniecznie, wystarczy energicznie i poprawnie technicznie i bedziesz spalal tluszcz
Czym dłuższy worek tym większy zakres kopnięć dół góra.Ja używam miękkiego worka wypchanego szmatami.Trociny ubite i piasek są twarde do boksu super.Jeśli worek ci ucieka to znaczy że twoje kopnięcia nie są dynamiczne tylko pchane i na przeciwniku nie zrobią wrażenia.
no mi sie zdaje ze nie bardzo wlansie czy tak czy tak i tak worek bedzie odlatywal to chyba normalne a nikt przeciez nie uderzy tak ze reke wbija sie w worek i worek sie nie rusza chyba to jest nie mozliwe
Przy mocnym i prawidłowo wykonanym kopnięciu lub uderzeniu w worek wypchany ubitymi szmatami taki worek zgina się w pół .Normalną rzeczą jest że worek będzie odjeżdżał ale nie pod sufit.Jeśli worek ci odleci to go kontrujesz chodząc wokół niego .Jeśli worek się nie wegnie a poleci pod sufit to sami się zastanówcie czy to nie jest cios pchany?Nie polecam rękawic sparingowych na worek ponieważ się rozbijają i podczas sparingu ktoś może poczuć kości wychodzące z rękawicy.Nie polecam też uderzeń gołymi rękoma z otwartej bardzo piecze a z pięści to się skóra uszkadza.Zwykłe rękawice ja używam skórzanych roboczych