Zobacz pełną wersję : Problemy młodego pakera Keithera
chce mleko miec w diecie bo wcale nie mam problemu zeby je nabyc :D tzn mam tanie zrodlo :P tak samo z omletem ... ale ludzie mowia i mleko i omlet rano wiec nie wiem co ja juz zrobie xD myslalem ze zapitrzebowanie na kolacje jest takie same jak na sniadanie ale sie mylilem ;p miecho tez jem ... kanapki do szkoly robie :) kuzwa ale ja mam problemy xD nastepny problem znalazlem : mianowicie co zrobic zebym takich cyckow nie mial ? wrzucilbym foty ale nie mam i nie mam jak zrobic ... ja dosc tlusty jestem wiec wzialem sie za brzuch ale chce sie jak najpredzej pozbyc tluszczu na klacie ;p prosze o pomoc :D a i jeszcze co do treningu ... taki dlugi temat to juz chyba nie powinno byc w pojedynczych pytaniach ale sie rozpisalem (i tak pewnie bedzie ktos znal odpowiedz)
moj trening wyglada tak :
pon : biceps, nogi
wt : triceps, barki, klata, plecy, kaptury i co jeszcze sie da
czwartek i piatek to powtorka poniedzialku i piatku ... dopiero dzisiaj zauwazylem ze jakis dziwny ten plan treningowy ... mam tylko hantle ekspander i sciskacze ... wiec nie znam sporo cwiczen ... ale i tak trening zajmuje mi godzinke ... pomocy ! co by sie dalo jeszcze ulepszyc ? nie zdziwie sie jak ktos mi bana wlepi za zadanie tyle pytan w tym dziale ale nie wiedzialem w ktorym napisac bo sporo tematow na raz :D pozdrowienia koxy :P
Żeby pozbyc sie tlusczu ogolnie powinienes zaczac robic jakies aeroby (grac w pilke, biegac, rower, basen) bo tłuszczu raczej nie spalamy miejscowo.
Co do treningu to troche zbyt hardcorowy :D jak na ten wiek i staż. Zacznij od ACT ( szukaj pod "trening dlapoczatkujacych")
http://e-kulturystyka.info/showthread.php?t=8273
Teraz zauwazylem ze masz tylko taki sprzet, no to staraj sie ulozyc z tych cwiczen co robisz cos na wzor wlasnie ACT 3 razy w tygodniu.
nie pomyslalem zeby zrobic taki temat sam ... juz wiem gdzie pisac te moje wszystkie pytania xD :D dzieki za odpowiedz ... w najblizszej przyszlosci chce sobie kupic drazek a w poznniejszej przyszlosci laweczke i sztange (jak troche podrosne) dosc niski jestem bo 165 cm w moim wieku wiekszosc osob jest wyzsza ode mnie troche mnie to niepokoi ... sprzet mam ubogi ale i tak trening zajmuje mi ponad godzine :P czy hardcorowy ... sam nie wiem ale z wtorku musze zabrac cos na poniedzialek ;p
z tym stazem jest niewyjasnione troche ... naprawde cwicze od 2 podstawowki ale zaczynalo sie zwyklym machaniem hantla zrobiona przez brata ... ale jak juz napisalem to bylo machanie bez zadnej techniki ... a przerwy miedzy cwiczeniami byly spore bo normalnie mi sie cwiczyc nie chcialo ... a teraz mam nadzieje ze cos z tego wyjdzie ... cwiczenia bardziej mnie wciagaja ... moge powiedziec tylko ze te cwiczenia z podstawowki to mi sile zwiekszyly bylem najsilniejszy w klasie xD ale te moje miesnie sa marne ... w sumie chyba nie mam na co narzekac xD
ja z wzrostem wyskoczylem w 1-2 gimnazjum. Staraj sie nie obciazac kregosluga. Co do miesni to okres kiedy beda ci rosly naturalnie jest przed toba.
jaka jest najlepsza pora na bieganie ? jaki maksymalny czas ? ile sie najbardziej oplaca biegac przy intensywnych cwiczeniach w domu ? mam na celu zrzucic brzuch troche bo jak cwicze miesnie brzucha to mi sie calosc chowa pod tluszczem :/ :P
tzn. co do pory niekotrzy mowia ze naczczo ale ja raczej polecam po poludniu jak ci wygodnie. Biegaj po 30-40 minut-z czasem mozesz zwiekszyc, a nie wieceje niz godzine.
a jakie cwiczenia zastepcze zamiast biegania mozna wykonywac ? czasami jak jest zimno na dworze to sie nie chce z domu wychodzic ... np mieszkam w bloku 4 pietrowym ... czy bieganie sobie po schodach bedzie mialo inne efekty niz bieganie po parku ? o rowerku nie mowie bo jest drogi i nie zamierzam wydawac kasy na rowerki jak nie mam podstawowego sprzetu do treningu
po treningu o 20 jak juz ludzi w parku nie ma i nie ma sie czego wstydzic tez nie przeszkadza taka pora ?
nastepna edycja ;p PS robie ABS 8 minut codziennie ... dosc krotko zajmuje ten trening wiec chyba musze co innego cwiczyc
Zobacz czy beda efekty po tym ABSie i wtedy bedzies z wiedzial czy za malo. Czego sie wstydzic to nie wiem panuje moda na zdrowy tryb zycia :D a tak na serio to naprawde nie ma raczej powodu do wstydu. Bieganie po schodach odpusc bo kontuzjogenne mocno.
z tym ABSem jest tak ze polowa z tych cwiczen napina moje miesnie ale mnie one nie bola ... traktuje je jako odpoczynek po tych cwiczeniach co mnie mecza :P tak powinno byc czy ja zle wykonuje poprostu te cwiczenia
Arnold mawial "no pain, no gain" :D no ale odchodzi sie czesto od tej zasady. Musisz wyczuc czy miesnie rosna czy nie, ale raczej powinienes czuc na nich zmeczenie.