Zobacz pełną wersję : Masa, marne efekty. Prośba o pomoc
Tak więc od wakacji zeszłego roku do teraz efekty jakie przyniósł mi trening są nie wielkie, w sumie 6 kg. masy pomimo, że nie olewałem treningów, nie robiłem ich byle jak, nie palę, pić też już praktycznie nie piję od kiedy trenuję. Wizualnie też nie ma zbytniej zmiany. Natomiast od dwóch miesięcy nie widzę żadnych postępów. Zmieniam plany, próbuje różnych metod ale bardzo ciężko jest mi przybrać na masie. Od jakiegoś miesiąca mam dietę ale nic to nie zmieniło najwyraźniej.
Teraz zacząłem robić trening ze zwiększoną ilością powtórzeń, z mniejszym ciężarem a poprawnie technicznie i stałym napięciem mięśni.
wedlug mnie robienie rzezby (duzo powtorzen maly ciezar) i chec masy to jak ogien i woda. Od miesiaca dieta dopiero ? no to juz znasz przyczyne braku efektow. Daj sobie jeszcze troche czasu (z dieta) jakis gainer + trening na mase i powinny byc efekty (mam nadzieje ze nic nie pokrecilem bo ja od masy to bym wolal jak najdalej :) )
Dieta+Gainer+Mono na poczatek i normalny trening na mase masz ich multum w tym dziale.
Sprawa wyglada tak, że od miesiąca mam bardziej zprecyzowaną dietę, wystarczyło trochę pozmieniać, odrobinę, to i ile jadłem do tej pory. Natomiast to co sie tyczy treningu. Zakres tych mniej więcej 8 ruchów i wielu serii, jakoś wogóle się nie sprawdza, przynajmniej wobec mnie. Po takim treningu, czuję sie jednocześnie napompowany i wypompowany, a nie czuję, że mięsień jest pobudzony. Na następny dzień nawet za bardzo, nie czuję, że trenowałem. Jedynie mniej powtórzeń i duży cieżar naprawdę sprawdza sie przy treningu pleców. Na nogi natomiast dobre jest ok. 20 powtórzeń ;) barki też przy małej ilości ruchów trudno pobudzić.
Natomiast największą zmianę czuć przy bicepsie, zakres 12-16 ruchów przy małej ilości serii i praktycznym braku odpoczynku między seriami + zachowana technika + napinanie mięśnia daje niesamowite palenie i poczucie trenowanego mięśnia przez następny dzień,dwa.
Zresztą nie jeden jest artykół na temat masy i nie wielkich ciężarów bądź większej ilośći powtórzeń .np. Trening pliometryczny. Ile w tym prawdy :P Teri jest mnustwo a co najgorsze, sprzecznych ze sobą. Więc tzrzeba wszystkiego próbować.
Oczywiście, artykuł, nie artykół. I teorii nie teri :P COś ostatnio piszę jak połamany.
Z czasem sam dostosujesz trening do swoich potrzeb juz jestes na dobrej drodze! Cwicz tak jak ci dobrze!
A moze sie po prostu przetrenowales i powieniens sobie odpoczac jakis czas od silowni?
Może masz rację. Moze warto jednak troszkę odpocząć i zrobić sobie regenerację.
ja mialem podobną sytuacje ze po kilku tyg intesywnego treningu czułem jak bym słabl a nie sie wzmacniał. zrobilem sobie kilka dni odpoczynku i sily wrociły :)
Zrob sobie tydzien - dwa przerwy. Zmien plan treningowy. Przedewszystkim jedzenie, dopiero pozniej trening ;) kalorie walisz na plus i jedziesz z masa.
A na temat rzezby, zgubne jest robienie na malym ciezarze, wielu powtorzen. Nie praktykuj tego :)