PDA

Zobacz pełną wersję : co robicie jak wam sie niechce?



qubuh
08-02-08, 18:04
jakiem macie sposoby kiedy nie chce wam sie isc na silownie, co robicie dla motywacji??

noiser
08-02-08, 18:20
Ha ^^ juz byl taki temat i to nawet ja go zalozylem. ;)

Ja osobiście pukam youtube i lookam na klijentów z sylwetka jaka chce miec

Albo mysle sobie co bdzie jak sie rozbiore na plazy

Albo ogladam jakis klip ;) <na mnie dziala Avril Lavigne - Hot> :D

qubuh
08-02-08, 18:22
:) dobre, dobre czyli motywujesz sie jak mozesz, w sumie najgorzej jest zaczac:( pozniej idzie z gorki:) dawajcie jeszcze jakies pomysly

ciaastek91
08-02-08, 18:25
heh... moim zdaniem jak ci sie nie chce, to nie cwicz ;] proste... to nie jest przymus, to powinno sprawiac ci przyjemnosc... pzdr

qubuh
08-02-08, 18:28
nie o to chodzi mlody czlowieku, chodzi o to zeby miec silna wole i zmotywowac sie jakos do tej godziny treningu, chodzi o sposoby dodawania sobie checi do tego. Do szkoly tez ci sie pewnie nie chce chodzic a chodzisz.

Sliski
08-02-08, 19:10
ja właśnie skończyłem trening, fajne jest uczucie przy przysiadach jak uda palą, człowiek ma ochotę odłożyć sztangę, ale... u mnie odpoczynek w skrajnych przypadkach trwa 1-3s, nie mam jakichś załamań ;P

jeśli chcesz trenować nie możesz być niezdecydodowany "a bo mi się nie chce", to nie zabawa resorakami...
a jak masz zły dzień czy gorzej się czujesz to trening można odpuścić, to nawet lepiej...

Paluch
09-02-08, 08:28
To ja mam zupelnie na odwrot... fakt, ze kiedys nie chcialo mi sie cwiczyc, ale teraz to tylko oczekuje z niecierpliwoscia ;)

A jak Ci sie nei chce, to sobie strzel ze dwie mocne kawy, to Ci sie zachce :D

vinq
09-02-08, 09:11
no no najgorzej sie zaczyna ;P ale pozniej juz sie chce i to bardzo ;D

Paluch
09-02-08, 09:30
no i przed cwiczeniami trzeba byc wypoczetym... dwugodzinna drzemka na pewno Ci pomoze... ;)

Sliski
09-02-08, 09:33
he he ciekawe kiedy ta dwugodzinna drzemka jak ze szkoły 15:30 się wraca albo z pracy jeszcze później ;)

Paluch
09-02-08, 09:45
robisz miche, jesz i o 17 idziesz w kime :D

wstajesz o 7, zjadasz ryz albo makaron z obiadu i jestes o 8 na silowni. :)

Mieczu93
09-02-08, 10:06
Paluch, no to niezła ta Twoja dwugodzinna drzemka ;)

HerQleSZMC
09-02-08, 12:19
o 8 jesteś na siłowni??:D hehehe no tylko jeszcze musisz znaleźć siłownie które są otwarte minimum do 22 bo jak o 8 zaczynasz cwiczyc to raczej sie do 9 nie wyrobisz a do 9 najpóźniej przynajmniej w moim miescie są siłki otwarte:D no ale moze ktoś zna siłownie całodobowe hehehehe;)

Paluch
09-02-08, 12:37
u mnie jest do 22, a czasem to i dluzej siedzą :D

Paton
09-02-08, 13:12
Jak mi sie nie chce?! to tym bardziej ide na silownie, tam jestem w swoim swiecie robie to co kocham, moj ciezki zimnutki metal ahh. Zawsze z zalem wychodze z silowni ze nie moge zostac dluzej.

Sliski
09-02-08, 13:56
Paton a czas na lekcje? siłownia to nie wszystko... ale jak o 22 mam skończyć to ja dziękuję taką robotę :P hehe

vinq
09-02-08, 14:18
hehe o 22 to dopiero sie nie chce po calym dniu ;P wracal bys z silowni i odrazu spac :D

Paton
09-02-08, 14:24
Paton a czas na lekcje? siłownia to nie wszystko

Lekcje sa ciagle ucze sie bez przerwy teraz mam mature i mi to nie przyszkadza.

HerQleSZMC
09-02-08, 14:35
ja też mam mature w tym roku i przynam szczerze ze porzuciłem ćwiczenie z powodu szkoły:( codziennie lekcje od 8 -15 albo dłużej to jak wpadam do domu i zanim sie poucze to juz 22 jest:/ no alee wracam zaraz do katania bo juz luziki sie lekkie zrobiły przed maturką;) Pozdrooooo:D

lityn
09-02-08, 21:27
jak mi sie nie chce isc na silke to albo mysle sobie jak to bedzie kiedys jak pojde sobie na basenik i wyjde z taką zarypistą klata i duzymi rekoma :D albo wlasnie takze ogladam jakis klip z kulturystami :)

fantomas
09-02-08, 21:51
Ja jak mi się nie chce to po prostu wychodzę z domu i idę na siłkę:) Zmuszam się.