Zobacz pełną wersję : Mam problem z klatką
Od jakiegoś czasu zauważyłem że podczas robienia seri na ławce pożiomej mam tródność przy oderwaniu sztangi od klatki tak na wysokość 10-20cm a od tego momętu to juz lekko mi idzie.dziś próbowałem pobić rekord i kumpel musiał mi pomuc na samym dole a potem poszło leciutko. Niewiem dlaczego tak się dzieje, może znacie jakieś ćwiczenia które mi pomogą zlikwidować ten problem?? Dzięki za pomoc :wink:
degustator
26-06-06, 23:52
jak zdejm,iesz ze stojakow to przytrzymaj sekunde w gorze, potem do klaty i cala sila. nie spouszczaj za szybko sztangi bo uderzasz w piers i tracisz dech....
ruch dzielisz na 2 fazy i wyciskasz od klatki piersiowej do połowy.
w przypadku rekordu muisz popracowac nad dynamika przy wyciskaniu, sztanga musi mieć duża predkośc żebyś mógł ja wycisnąc.
ja np jak wyciskam to ta dolna faza wyglada u mnie w nastepujacy sposób, odbijam sztange od klaty z zebra trzeszczą :razz:
degustator
27-06-06, 00:19
no widzisz to zle musiszwolniej spuszczac do klatki!!!i nie odbijaj bo tracisz sile!!
kij tam z siła ale xle robisz, nabawisz sie kontuzji przez to
ja tylko lekko dotykam sztnaga klatki
a nie wiecie jakie są ćwiczenia żeby łatwiej szło na samym dole?
wiadomo że na dole idzie najciężej bo jak byś opuszczał do połowy to można założyż nawet 2 razy więcej
napewno przydało by się wzmocnić tricepsy
tylko że ja tricepsy mam stosunkowo silne(na serie na francuzie 54kg a niemogłem 90 kg wycisnąć na klate)
no to widzisz podobnie jak ja bo na francuzie jadę 60
a na klatę teraz jadę 105 w ostatniej ale jade teraz na siłę a jak jechałem na masę to 95 w ostatniej z tródem szło
poprostu mam lepsze warunki do łap niż do klaty
Wiecie co to bardzo dziwne, bo ja na triceps w wyciskaniu francuskim w serii 6powtórzeń biorę 50kg, a wyciskam na raz 131kg?? hmmm....ciekawe...
...a jeżeli chodzi o wzmocnienie wyciskania w fazie dolnej gdy sztanga dotyka klatki, to jest pewnien sposób, oto on:
Wyciskanie w seriach musisz wykonywać tak:
-nie wyciskasz sztangi do pełnego wyprostu rąk, tylko do lekkiego ugięcia w łokciach.
Wyciskasz poprostu na 3/4 i ponawiasz ruch...rób tak także w ćwiczeniach na ławce plusowej ze sztangą jak i z hantlami...POWODZENIA:)
elo ja mam taką propozycje aby zlikwidować problem potrzebna sztanga i długie łancuchy!!!
kladziemy się do wyciskania i dajemy sobie mniejszy ciężar ale zawieszamy po bokach te łańcuchy( dobrzeby bbyło jak jeden łańcuch miał by przynajmniej 10kg) cała zabawa polega na tym że czym wyżej wyciśniemy sztange tym więcej łańcucha sie unosi i sztanga robi się coraz cięższa. w ten sposob poprawiamy siłe przy wyciskanu :mrgreen:
przemo20, takie coś co ty proponujesz to jedynie oszukiwanie siebie
o wiele lepsze już by było jak partner podnosi z tobą ciężar a ty go sam opuszczasz takie dociskanie
No ale jeżeli, dla niego priorytetem nie jest budowa klaty tylko poprawienie siły, to myślę, że ten sposób może mu pomóc...