Dietka na masę do opini (+uzupełniacze diety)

[Sliski]

hej Wam ;)

proszę o opinie, cel masa, nie będę teraz pisał ile kalori, ile białka... bo i tak nie zjem tyle, jeśli założę sobie 140g białka to zjem go ze 100, takie jest życie, więc wolę zrobić dietę na większą ilość, wtedy jest ok ;) z tłuszczem nie mam problemów żadnych, wcinam słodyczy ile wlezie, zawsze wsuwałem kanapki na KOLACJĘ, zero fałdek, na brzuchu mięśnie od zawsze miałem, więc nie boję się o węglowodany itp.
Nie piszę także ile gramów, bo co z tego jak powinienem zjeść 200g piersi a nie zjem więcej niż 100? ile dam radę tyle zjem.

1. Śniadanie 7-8, nie mam nigdy apetytu rano, stresy szkolne itp ;)
Mix musli/owsianych/czekoladowych z mlekiem albo kanapeczki z serkiem, polędwicą. Aby uzupełnić niedobory - 30g białka (94% SPI) + 50g gainera (gain bolic)

2. Szkoła 10-12, kanapki, sok (różnie to bywa) + 30g białka (94% SPI) + 50g gainera

3. Obiad 14-15, kurczak (kosteczki, całość, z rosołu, aby nie w monotonię nie popaść...) + ryż/makaron + surówka + oliwa

Trening ~16 do ~17 (zacząć godzinę po obiedzie)

4. Gainer bezpośrednio po treningu 50g + będę zostawiał trochę z obiadu (kurak, ryż/makaron) aby nie być głodnym i przy okazji wspomóc gainera

5. Kolacja I 19-20, jajka gotowane/jajecznica (na oliwie) + ciemne pieczywo (2-3 jajka)

6. Kolacja II 22 - Białko 30g (94% SPI)

22:30 - sen

w dni nietreningowe 50g gainera ~2 po obiedzie a kolacja tak samo 19-20

1. prośba o krytykę, nie bezpodstawny opieprz)
2. Można łączyć białko z gainerem? wsypać razem, zalać szklanką mleka i wymieszać? można tak łączyć? (białko 94% SPI, gainer Gain bolic)
3. w innym temacie pisze że lepiej od razu po zrobieniu wypić, a raz dziennie ujdzie jak poleży ze 3-4 godziny w plecaku?
4. lepiej rozrabiać białko i gainera wodą czy mlekiem? (ja obstawiam na mleko)

[pw]

płatki owsiane górskie do tego dodawaj orzechy, rodzynki.
Inne płatki typu czekoladowe wywal.

Nie pijaj soków, daj kefir.

Przed tren ryż brązowy.

trening zacznij przynajmniej półtorej godziny po posiłku.

Po treningu posiłek ww-bialkowy

2. mozna

3. może leżeć.

4. ja wole wodę bo zdrowiej. Mam złą opinię o mleku.

[Sliski]

4. ja wole wodę bo zdrowiej. Mam złą opinię o mleku.


zdrowiej? ja mleko spożywam w dużych ilościach od dziecka małego, codziennie. Kości mam mocne, nigdy nie sobie nie złamałem (wypluć) a skoków przed kierownicę roweru trochę było... xD
a co lepiej smakuje? wydaje mi się że z mlekiem? aha, jaką to ma konsystencję z mlekiem a jaką z wodą? gdzieś czytałem że pudding który łyżka można jeść?

soków nie piję tyle, tylko w szkole Gardena 200ml mały, w domu piję wodę, herbatę zieloną i zwykłą oraz soki ale domowej roboty z owoców.

ogólnie dieta może być?

czytałem na pewnym poradniku że powinno być 40g białka co 3 godziny+sporo węgli. Wtedy można uzyskać nawet 5-6kg masy miesięcznie. I nie wydaje mi się aby to bzdury były... dlatego sporo wychodzi mi białka w dietce... ;)



Po treningu posiłek ww-bialkowy
rozumiem że 50g gainera za mało? racja bo to tylko ~10g białka... to najlepiej trochę z obiadu i z 50g twarogu, wtedy powinno być łącznie z 30g białka ;)

[Sliski]

ktoś coś doda jeszcze? ;) mogę ją już stosować?

[Rickey]

W sumie to ja sam nie wiem jak to jest z tym mlekiem!!
Ja nie piję mleka od małego!! Już jako mały chłppiec miałem wstręt do mleka!! Teraz minął mi już ten wstręt ale i tak nie piję!!! Niby nie piję mleka a nigdy nie miałem jeszcze żadnego złamania nawet skręcenia!!

A co do tego w czym rozmieszywać gainerka to ja rozcieńczam z przegotowaną wodą i jak dla mnie jest spoko, ani mnie nie muli ani nic. Jak dla mnie jest git!! Ale każdy organizm preferuje co innego np. mój kumpel rozcieńcza z mlekiem, bo z wodą jest dla niego mulące!!
Pozdro!!

[Paluch]

Roznie mowia o tym nieszczesnym mleku, jedni mowia, ze dobre, drudzy, ze nie. Niby ta nieszczesna laktoza mu odejmuje punktow, ale w praktyce mleko jest produktem w niewielkim stopniu przetworzonym. Bialko z mleka jest wartosciowe. Tez pije mleko od malego i zlaman ani skrecen nie mialem.

Poczytaj, moim zdaniem mleko warto pic. Sam wychylam litr dziennie i rosne.

Jezeli masz problemy z tyciem, to pamietaj, ze litr tlustego mleka zawiera 32g tluszczu i 47g weglowodanow.

[Rickey]

Nie wiem czy to prawda, ale gdzieś słyszalem, że ci którzy piją mleko regularnie od paru lat lub dłużej to rosną szybciej i są wyżsi od tych co nie piją wcale lub piją czasami!!

[Symu]

W mleku dosc kontrowerszjne sa wlasnie laktoza i kazeina (bialko). Laktoza ze wzgledu na brak tolerancji, a bialko wg niektorych specjalistow nie nadaje sie do budowania masy miesniowej po ktoryms tam roku zycia gdyz nie mozemy wlasciwie strawic kazeiny wlasnie. Co do mleka na masie to praktycznie nie ma to znaczenia czy bedziemy je pic czy nie bo ta ilosc laktozy nie jest wielka (no nie mowie tu o ilosciach 1l ). No a na redukcji raczej sie nie poleca ale ostatnio czytalem pare opracowan jakis profesorow ktorzy opowiadaja sie za piciem mleka na redukcji (znowu nie ilsoi 1l :D )bo ilsoc cukrow jest znikoma a juz jakis czas temu udowodniono ze wapn bardzo pomaga przy redukcji.

Jakie jest twoje zdanie pw???

[Paluch]

zrodla podaj, bo cos mi sie wierzyc nie chce...

[pw]

laktoza trawiona jest przez enzym zwany laktazę.
U dzieci jest, u dorosłych zanika.
To jeden z argumentów.
Drugi to właśnie kazeina. A dokładniej różne jej formy.
Organizm nasz toleruje wchłania kazeinę w postaci kazeinianu wapnia.
Więc po wypiciu mleka kazeiny muszą zostać przekształcone w kazeininany wapnia a do tego potrzebny jest wapń. Jest on pozyskiwany z naszego kośćca (jest go tam najwięcej).
Mleko ma dużo wapnia, ale więcej go się zużywa na sam proces trawienia.
Są jeszcze inne argumenty typu formy laktoglobulin itd. ale o tym już nie wiem za dużo więc nie będe pisał.

[pw]

sliski popraw to co napisałem i może być.
A ile g gainera potrzebujesz to musiałbys policzyć zapotrzebowanie i makropodział diety.

[Paluch]

W Polsce 37% populacji nie jest w stanie trawić laktozy, czyli jednak wiekszosc potrafi. A w Swecji na przyklad tylko 2% nie trawi laktozy.

Objawy nietolerancji laktozy sa widoczne, wiec jezeli ktos sobie z trawiniem laktozy radzi, to nie widze problemu.
Kazeina ma wysoką wartość biologiczną, dorównującą białku mięsa i znacznie przewyższającą wartość białek zbóż i roślin strączkowych.

[pw]

Może tak.
Ilość dostarczonego Ca z mleka nie zrekompensuje Ca straconego przez organizm na strawienie tego białka.

[Paluch]

Eee gdzies Ty to przeczytal?

www.mleko.com - mysle, ze dosc wiarygodny serwis, na pewno bardziej wiarygodny niz czasopisma kulturystyczne.

[pw]

Sory ale wole wierzyć zeznaniom ludzi, badaniom.

[Symu]

Trzeba raczej szukac badan niz opierac sie na takich strona, jak znajde to podrzuce bo juz dosc dawno to widzialem. Polecana jest kazeina micelarna (czy jak to sie pisze) ale jak mowie nie zaglebialem sie w temat.