Zobacz pełną wersję : Uzaleznienia!!!
Mam pytanie czy ktores z odzywek czy suplementów może uzalezniać?
Koledzy z "podwórka" namawiali mnie na zazywanie czegos w tym stylu dla poprawy masy i rzeźby dlatego najpierw wole poradzic sie specjalistów bo napewno bardziej sie na tym znacie niz sie pchac w jakies go**no.
Nie wiem dokladnie co to było co mi proponowali dlatego pytam sie ogolnie.
Ale z czasem sie dowiem i napisze.
Pozdro i z gory dzieki za pomoc
odzywki raczej nie uzalezniaja uzalezniajace jest chodzenie na siłownie ale to tylko wtedy jak sie ma do tego zapał a wiekszosc przychodzi i odchodzi wiec nie ma obaw
No nie wiem... Ostatnio wsysam kreatyne przez nos... <lol>
mozna powiedziec ze koks troche uzaleznia bo jak ktos ma spadek to potem chce wiecej i znowu
Czyli bardzije psychicznie niz fizycznie...nie bede mial zadnych zapasci czy cos w tym stylu?
No jezeli juz cos to psychicznie:P
nie ma sie co martwic zapaścia jesli chodzi o odzywki
tez zawsze wciagam krete przed dyska :P
kreta jest dobra gdy sie chce wóde pic zaplkujcie sobie z 2 tyg kreat potem idzicie pic i zadnego odczucia nie bedziecie mieli nic was nie bedize sprawa sie ma tak samo jak z glutaminą
musze powiedziec ze mnie czesto nosi jak sobie nie wypije białka np. w szkole , na dworze jestem nosi mnie ... musze sobie pójśc do domu i walnąc drinka dodatkowo :D
jak poczujesz ze białko wchodzi to ciezko bedzie przerwe zrobic ale sadze ze tylko ja mam taką przypadłosc
kreta, kredka inaczej kreatyna
Jak moze nosic cie po białku?!
Jak moze nosic cie po białku?!
Psycha... ;)
juz ma psyche rozjechaną pewnie skoksił i teraz nabiałkach leci mysli ze bedzie wypas :Dkolegów bije i zabiera kase na kanapki i przeznacza na białko
nie zabieram nie zabieram :lol:
Hehe mnie tez nosi czasem zeby wypic bialko ale dlatego ze zrezygnowalem calkowicie ze slodyczy (z cukrow tylko gainer po treningu lub owoce) i bialko to czesto jedyna naprawde slodka rzecz ktora jem w ciagu dnia :)
Tak poza tym to suple jesli juz uzalezniaja to psychicznie. Mnie np. ciagle ciagnie zbey sprobowac czegos nowego:)
Ja bardziej myślę, że to siła której nabieram uzależnia , bo im większą mam siłę tym bardziej muszę sie powstrzymywać żeby komuś nie wpier***ć.
no właśnie symu dał idealny przykład
Ja bardziej myślę, że to siła której nabieram uzależnia , bo im większą mam siłę tym bardziej muszę sie powstrzymywać żeby komuś nie wpier***ć.
Tak zbyt mądre to to nie było, a słodycze to dzieci jedza i nie moga sie od nich oderwac i grube babska o tyle wam powiem.
A mnie ciagnie do tego ze te pudełeczka sa takie śliczne i kolorowe <lol>