PDA

Zobacz pełną wersję : Problem



LOLOWIEC
01-01-08, 21:57
Dla lepszych efektów na siłce i przez odżywki rzucam od dziś palenie. Podobno jak sie rzuca to sie ostro tyje.(jeden napisal na innym forum ze w miesiąc mu 8kg przybyło) Czy jak rzuce to musze przytyc czy jak bede jadł normalnie 3x dziennie i nie bede jadł takich rzeczy jak czipsy czy inne słodycze to utrzymam wage. Dodam że zaczynam brać kreatyne z HBM TRECA. A HMB podobno redukuje tkanke tłuszczową. Proszę o wasze rady i opinie.

Geryon
01-01-08, 22:22
po pierwsze nie rzucaj palenia tak z dni na dzien bo w to jest niebezpieczne... stopniowo to rób. Ja jak rzucałem palenie to żułem duzo gum i piłem dużo soków i wody bo potem jak zapalisz to masz straszny nie smak w gębie co mnie odrzucało...
Nie byłem dobry z biologii ale tak sie zastanawiam dlaczego papierosy powodują ze sie nie chce jeść? Przeciez dym papierosowy leci do płuc a nie do żoładka wiec w jaki sposób fajki oszukują nasz organizm?

Reasmując moją wypowiedź :P

Pij soki, żuj gumy , stoponio rzucaj palenie... i tyle! Prosze o SOG'A :P hehe

LOLOWIEC
01-01-08, 22:27
Ale ja czuje że moge rzucić z dnia na dzień. Moge to zrobić bo mi zależy na dobrych efektach na siłce i zrozumiałem już wreszcie że fajki to syf. Jak rzucenie palenia może być niebezpieczne? To powinno mieć same plusy. Jak rzuciłeś to czułeś sie lepiej?

Geryon
01-01-08, 22:38
słuchaj papierosy to jest nałóg nei tak mocny jak narkotyki czy cosale w jakimś stoponiu mozna to porówna organizm z dnia na dzien traci to co przez poprzednie dni dostawał w sporych ilościach nie mozna tak odrazu... hmmm tzn wsumie mozna no ale duzo bezpieczniej jest stoponiowo ze wzgledu własnie na to zeby odzwyczaić organizm od tego syfu.
Czy czułem sie lepije czuje sie rewelacyjnie zero smrodu z gęby nie śmierdzą mi rece ogolnie lepsze samopoczucie lepsza kondycja.

Co do tego stoponiowego rzucanai mozecie pomyslec ze idiota jesem czy coś ale taki coś usłyszałem od lekarza i go głepszych przemysleniach miał chłop racje :)

LOLOWIEC
01-01-08, 22:41
Dałem ci chyba już pare tych sogów. :p A fajki odstawiam już teraz bo od jutra biore odżywki. Nie mam 100% pewności czy wytrzymam ale spróbuje :D

Geryon
01-01-08, 22:42
trzymam kciuki... wszystko zalezy od charakteru...

milo90
04-01-08, 16:40
"Nie byłem dobry z biologii, ale tak sie zastanawiam, dlaczego papierosy powodują ze sie nie chce jeść? Przecież dym papierosowy leci do płuc a nie do żołądka wiec, w jaki sposób fajki oszukują nasz organizm?"
Odpowiedz na to pytanie nie jest trudna. dym z papierosów, czyli substancje smoliste nie osiadają wyłącznie w płucach, poprzez pęcherzyki płucne przenikają do układu krwionośnego i tam również osiadają na ściankach żył, zwężając ich średnice wewnętrzną. w związku z tym zwiększa sie ciśnienie krwi a wiec i serce bije szybciej (u palaczy serce wykonuje o ok 20 uderzeń więcej w ciągu minuty) zwiększa sie przemiana materii. Natomiast gdy rzucamy palenie naczynia krwionośne sie udrożniają, zmniejsza sie ciśnienie krwi, serce wolniej bije, zmniejsza sie przemiana materii do czego organizm nie jest przyzwyczajony i tyjemy. Ponadto u rzucających palenie obserwuje sie obniżony poziom hormonu sytości we krwi- leptyny, przez co więcej jemy. Tycie przy rzucaniu palenia może być związane również z tym, ze podczas palenia nasze kubki smakowe są cały czas podrażniane, gdy przestajemy palić te same kubki przyzwyczajone do podrażniania potrzebują jakiegoś bodźca smakowego którego dostarcza mu jedzenie, wtedy podświadomie jemy więcej.

Geryon
04-01-08, 21:09
dziki milo ze mnie uświadomiłes. Masz za to soga odemnie... bo to mnie zastanawiało. i na tej samej zasadzie jest to ze jak sie rano zapali to sie nie chce jesc? :)

milo90
04-01-08, 21:24
tak, na tej samej zasadzie, ogólnie papierosy zawierają bardzo wiele substancji toksycznych które niekozystnie wpływają na nasz układ, nerwowy i hormonalny, ale tego nie bede opisywał bo juz nie pamietam dokładnie o co chodziło i musiał bym sobie znależć i sam powtózyć ale nie zabardzo mi sie chce:)

lg team
04-01-08, 22:47
fajki to najwieksze scierwo, i jedyny legalny narkotyk dopuszczony do obrotu,

kto pali niech rzuci, z badan wynika, ze kazdy palacz ktory umiera na dana chorobe/schorzenie, to ta choroba/schorzenie jest spowodowana paleniem tytoniu,

Duual.W
17-02-08, 14:59
Innym legalnym narkotykiem jest alkohol ;).

milo90
17-02-08, 20:02
alkohol to calkiem pozyteczna substancja (oczywiscia jak sie umie z niego kozystac) Jedno piwano wypite raz na 2 tyg. daje nam wiecej pozytku, a i raz na jakiś czas to i takie małe odkarzenie tez nam sie przyda..:)

Ikar
23-02-08, 02:08
jak juz milo wyslales linka do tematu to trzeba go odsiezyc :P
Ja musze w koncu przestac palic bo pale juz 12 lat ;/ jak bym tak przestal palic walnol cylk na dobrym stacku i juz 10 kg wiecej heh ale nie potrafie rozstac sie z fajkami ;/

vinq
23-02-08, 10:33
ja palilem kiedys, ale tylko przez wakacje a po wakacjach jakos szczegolnie ciezko mi nie bylo odstawic papierosow na bok ;P

VegetaSSJ3
23-02-08, 11:07
Ja palilem ok 5 lat tez ciezko bylo mi rozstac sie z fajkami ale zaczolem ciwczyc na silowni i stopniow rzucilem no i przytylem ok 7kg wiec jednak jesli komus zalerzy na masie to radze rzucic to pomorze i to bardzo