Zobacz pełną wersję : Uraz barku
Witam serdecznie, na początku chciałem się przedstawić ponieważ jestem tutaj nowy, jestem Konrad. Dochodząc do meritum sprawy w ostatnim czasie miałem niemiłą sytuację ponieważ wybiłem sobie bark. Przed urazem ćwiczyłem około roku. Pytanie moje brzmi czy po wakacjach będę mógł wrócić do tego sportu oczywiśćie w miare rozsądnie. Czy np basen był by dobrym rozwiązaniem w czasie przerwy i czy nie zaszkodzi. Proszę o profesjonalne odpowiedzi za co z góry dziękuję.
zglos sie do terapeuty manualnego, powinien pomoc/doradzic - co, gdzie, jak i w jakim zaakresie robic zeby wrocic do zdrowia/treningu,
musisz zgłosić sie do lekaza, nikt tu ci w 100% nie odpowie na to, bo kazdy przypadek jest indywidualny, wg mnie po tym czasie wszystko w obręczy barkowej powinno sie unormować i powinieneś bez przeszkód cwiczyć, jednak kazdy przypadek jest indywidualny, i w 100% nie moge odpowiedziec na twoje pytanie
ortopedy czy chirurga Twoim zdaniem?
Dziękuję za odpowiedż, a miał ktoś może podobny uraz i jak wyglądał powrót do formy, jestem młody 18 lat więc myślę iż szybko się zrośnie, a potem delikatny rozruch żeby nie przeciążyć odrazu. Proszę o dalsze posty za co dziękuję z góry.
Moj kolega tez wybil sobie bark ale tak po 4 miesiacach wrocil na poczatku spokojnie wiecej takich cwiczen rozciagajacych robil oczywiscie obiegowke no ale teraz juz normalnie mase robi
bo mlody jeszcze jestes i swiat wydaje sie prosty ;-) bez urazy oczywiscie,
chirurg badz ortopeda w takich sprawach jak uslyszy ze silownia to zaleci przerwe, wogole powie zeby nie chodzic na silownie, da masci do smarowania i odesle do domu,
bo mlody jeszcze jestes i swiat wydaje sie prosty ;-) bez urazy oczywiscie,
chirurg badz ortopeda w takich sprawach jak uslyszy ze silownia to zaleci przerwe, wogole powie zeby nie chodzic na silownie, da masci do smarowania i odesle do domu,
heh nic dodac nic ujac :P ale lepiej i tak idz sie zapytaj lekarza zobaczysz co on na to powie
jak juz pisalem, terapeuta manualny/fizjoterapeuta bedzie wskazany, przynajmniej popracuje nad konczyna,
a ja bym radził isc lepiej do tego chirurga, a najlepiej prywatnie:) płacisz i wymagasz...
nieprywatnie tez jest dobrze, nie wiem czemu ludzie sa nastawieni na prywatne kliniki - jak czytam o operacjach ginekomastii to widze ze wiekszosc jest ladnie spapranych wlasnie w prywatnych klinikach.
Oczywiście przed rozpoczeciem ponownego treningu udam sie najpierw do lekaża, nie nastapi to szybciiej niz za jakies 8 miesiecy. Chodzi mi glownie jak ludzie zaczynaja po takich przerwach i takich urazach, czy starcza ludzia majacym takie kontuzje taka ilosc czasu. Pozdrawiam i prosze o dalsze odpowiedzi i porady.
8 miesiecy to wystarczająco czasu na regeneracje uszkodzonych tkanek, rozważając przeciętnego polaka:) jednak kazdy jest indywidualnością i róznie to bywa. jezeli zazwyczaj razny goją ci sie w normalnym tempie a organizm przy drobnych kontuzjach szybko sie regenruje to myśle ze i z tym nie powinno być problemy.pozdro:)
tempo powrotu do zdrowia czy pelnej czy czesciowej sprawnosci jest indywidualne dla kazdego przypadku, nie mozesz klasyfikowac swojego urazy z urazami wszystkich,
takze to o co pytasz jest bez sensu dla mnie,