PDA

Zobacz pełną wersję : Prujący sie koles..pomoc



tomek912
13-12-07, 12:37
Witam!

Mam 17 latek...w miare sie umiem bic...i chodzi do mej sqol koles ktory sie strasznie wozi ( ja nie szukam zaczepki ani nic ) .Kiedy tylko ide to on sie na mnie patrzy wzrokiem jakby mnie nie nawidzil...
Dzis mialem z nim troche spięcie ...koles ciagle cos pod nosem do mnie mruczy...mądrzy się.

Mam tego dosyć...chciałbym mu wyjeb*c ale boje sie :/ ponoc on cos trenuje :/

Ale nie moge se pozwolic byc ponizanym...

Co mi radzicie..
? jak do niego wystartowac

Moj tata trenowal boks 6 lat i zawsze mowil " bij sie tylko wtedy jesli wiesz ze wygrasz " ale ja niestety nie wiem czy mam duze szanse...

Prezydent_1c
18-12-07, 20:10
Zapisz się na BJJ. Jak będziesz sumiennie ćwiczył jesteś w stanie gościa pokonać (jeżeli nie jesteś duzo słabszy fizycznie) w ciągu 2 miesiecy. Pod warunkiem że ćwiczy cos w stylu boksu KB czy MT.

paweleeekkk
18-12-07, 20:53
W obliczu zamieszania trzeba walczyć o swoje. :)

Nie zwracaj na niego uwagi. Dopiero jak cie zaczepi, czyli popchnie czy coś to się nie zastanawiał tylko w ryj od razu.

Deathbreaker
18-12-07, 21:03
Najlepiej to z zaskoczenia , albo po prostu mieć takiego konkretnego agresora ,do parteru go a potem to już powinno pójść.

matt1990
22-12-07, 22:49
Stań na przeciwko niego i zapytaj się czy ma jakis problem do ciebie . Jeżeli powie ze nie to spoko, jezeli powie tak wypierdol mu sztuke na brode ( tylko traf ) i mysle ze powinien zaliczyc K.O , i po problemie :) to tylko moja propozycja .

moro
23-12-07, 00:42
matt1990, myslec to ty sobie możesz...

Powracajac do tematu. Jeśli klient jest naprawde uciążliwy. To poprostu podejdz do niego, złap za kark. Przysuń jego głowe do swojej (pilnuj sie, żebyś z bani nie dostał)... i zapytaj sie stanowczo "Masz jakis k***a problem ?!" (cos w ten deseń). Prawdopodobnie powinien sie wystraszyć. Jeśli nie... to ściągasz jego łeb jak najniżej i kosisz kolankami. Cała filozofia

47
23-12-07, 09:55
hehe takie sprawy to sie zalatwia samemu a nie radzi sie innych na forum ;]

HuGsoN
23-12-07, 12:40
Widzę, że masz problem z przełamaniem się.
Nie zaczynaj, jeżeli on się "pluje" to ty możesz zawsze dać mądrzejszą ripostę.
Jeżeli wtedy będzie wyciągał łapy to według mnie:
- cios na splot słoneczny, jeżeli masz DUŻO siły to nie z całym impertem.
- jeżeli jest wyższy od Ciebie, wejdz mu pod rękę i masz możliwość udeżenia w szczęnę, bądź tchawicę, ale to drugie raczej nie.
- Patrz wypowiedzi wyżej ( Prezydenta i Moro ).

Pozdro i WESOŁYCH ŚWIĄT :)

matt1990
23-12-07, 13:39
Soory ze sie odezwałem ! słuchaj się moro bo on wie wszystko najlepiej i jest wogóle najlepszy ! pozdro

moro
23-12-07, 14:47
matt1990, napisałeś "wypierdol mu sztuke na brode ( tylko traf ) i mysle ze powinien zaliczyc K.O". Znam kilku klientów, którzy po falandze head kicków potrafią wstać... więc nie ma pewności, ze koles zaliczy K.O.
I tak na marginesie "wypierdolic sztuke na brode"... jest to zwykłe mordobicie, które w wielu przypadkach jest nieskuteczne ;)

HuGsoN
23-12-07, 15:30
Koniec napinki, wymieniliście swoje zdania, starczy.

Browser
03-01-08, 01:50
Myśle zepowinieneś olac kolesia jak jakiś jełop to nicnie poradzisz. jesli już koniecznie chcesz sie z nim lać to mam dal Ciebi małe rady. ciczyłem kilka rzeczy jakies kareate krav mage i combat 56taki moje małe wnioski. tojak sie lejesz z kolesiem nie ma ładnie wygladać tylko ma być skuteczne. bo to ze podskoczyszi wirujac mu nad głowa pacniesz go w nos nic nie dabo jak on Ci dobrze sypnie to leżysz. zwróc uwage na czułe punkty w końcu tokoles bedziesz blisko masz kolana podnies jedno zduzym impetem jak dostanie w jaja to musiałby być cyborgiem zeby sie nie zgiąć. jak sie zegnie w miare prosta droga łapiesz za banie i 2 do 3 poradnych kolanek (nie przesadzź to w końcu szkoła) w wersji mega brutalnej mozesz mu otwarta dłonia wywalić plaskacza na potylice z tyłu głowy niepolecam walneisz zamocno moze być źle. lepiej bedzie jak przywalisz mocno otwarta dłonia zwartymi paclami cios w morde takjakbys cos kosił ręką czyli jakbys chciał uderzyć krawędzia reki od małęgo palca takie coś kosi. Inna wersja jak jest wyzszy podbródek dobre miejsce do uziemienia bo sa nerwy mocno przydzwonisz kolesiowi błyśnie w oczach i zgaśnie prawdopodobnie nawet jak nie masz wersje z jajami bo gośc przez chwile neiebdzie wiedział o co chodzi. to co Cinapsiłem zemo Cisie rpzydac aczkolwiek Pamietaj bójka to nie rozwiązanie lepiej olać idiotae niech se gada cochceniż wylecieć ze szkoły i mieć poroblemy. decyzja nalzey do Ciebie. jesli byś chcia coś ćwiczyć na start proponuje boks nabierzesz kondycji, siły, wytrzymałości na ciosy. póxniej porpobuje combat 56 bądź krav maga. Aha Pamietaj jedno koleśktóry uwaza sie za kozaka i lepszego od drugiego bedzie gorszy w pewnym momencie bojego organizm nie wyprodukuje tak duzo adrenaliny jak. np. twój podczas strachu ze dostaneisz wpierdol. nigdy nie podchodz do kolesia z nastawieniem ze pójdzie lekko i go zajebiesz na 2 ciocy. SZanuj wroga bo mozesz trafić na lepszego.

Browser
03-01-08, 01:58
DODAŁEM WERSJE Z POPRAWIONYMI BŁEDAMI WYGODNIEJ SIE CZYTA SORKA.

Myśle zepowinieneś olac kolesia jak jakiś jełop to nic nie poradzisz. jesli już koniecznie chcesz sie z nim lać to mam dam Ci małe rady. ciczyłem kilka rzeczy jakies kareate krav mage i combat 56 takie moje małe wnioski. to jak sie lejesz z kolesiem nie ma ładnie wygladać tylko ma być skuteczne. bo to ze podskoczysz i wirujac mu nad głowa pacniesz go w nos nic nie da bo jak on Ci dobrze sypnie to leżysz. zwróc uwage na czułe punkty w końcu to koles bedziesz blisko masz kolana podnies jedno z duzym impetem jak dostanie w jaja to musiałby być cyborgiem zeby sie nie zgiąć. jak sie zegnie w miare prosta droga łapiesz za banie i 2 do 3 porzadnych kolanek (nie przesadź to w końcu szkoła) w wersji mega brutalnej mozesz mu otwarta dłonia wywalić plaskacza na potylice z tyłu głowy niepolecam, walneisz za mocno moze być źle. lepiej bedzie jak przywalisz mocno otwarta dłonia zwartymi paclami cios w morde tak jakbys cos kosił ręką czyli jakbys chciał uderzyć krawędzia reki od małęgo palca takie coś kosi. Inna wersja jak jest wyzszy podbródek dobre miejsce do uziemienia bo sa nerwy mocno przydzwonisz kolesiowi błyśnie w oczach i zgaśnie prawdopodobnie nawet jak nie masz wersje z jajami bo gośc przez chwile niebedzie wiedział o co chodzi. to co Ci napsiłem moze Ci sie przydac aczkolwiek Pamietaj bójka to nie rozwiązanie lepiej olać idiote niech se gada co chce niż wylecieć ze szkoły i mieć poroblemy. decyzja nalzey do Ciebie. jesli byś chciał coś ćwiczyć na start proponuje boks, nabierzesz kondycji, siły, wytrzymałości na ciosy. później porponuje combat 56 bądź krav maga. Aha Pamietaj jedno, koleś który uwaza sie za kozaka i lepszego od drugiego bedzie gorszy w pewnym momencie bo jego organizm nie wyprodukuje tak duzo adrenaliny jak np. twój podczas strachu ze dostaneisz wpierdol. nigdy nie podchodz do kolesia z nastawieniem ze pójdzie lekko i go zajebiesz na 2 ciosy. SZanuj wroga bo mozesz trafić na lepszego.

47
03-01-08, 15:50
browser jestes zajebisty... badz moim sensejem <prosi>

Browser
03-01-08, 16:47
NIe wiem co Cie bawi w mojej wypowedzi. wydaje mi się ze ejst w niej dużo racji jesli nie to sie odwal, bo naigrywanie sie nie ma sensu.

Seweryn11
03-01-08, 17:49
ty niemasz co przed kompem robić tylko takie teksty (chodzi o długość)na nikły temat piszesz ale oczywiście nic mi do tego

Browser
03-01-08, 17:54
A no akurat był środek nocy nie miałem co robić.

Rynju
03-01-08, 18:56
jak nie fika to nie rob nic, igronuj.
Gdy sie czepi to jebnij od razu bez pytania w ryj, albo w splot badz watrobe, zegnie sie i jest twoj bo starcia z kolanami nie wytrzyma niczyj leb. jesli on bedzie naskakiwal a ty nic nie bedziesz robil jest wieksza szansa ze to on pierwszy zaaatakuje i bedzie gorzej, a jak ty bedziesz pierwszy to masz przewage

Rynju
03-01-08, 19:49
a co do tematu to gdzie sie ten koles "pruje" ? :P w ramionach, klacie? to duzy musi byc skoro juz sie mu rozstepy pruja! to moze go zaatakuj w miejsce gdzie sie pruje ;)

47
03-01-08, 20:44
hehehe :D
nieno nic do ciebie nie mam ale wg. mnie nie da sie skutecznie opisac ataku na kogos. dla mnie kazda walka(nie mam ich duzo raczej) jest inna. gdyby bylo tak jakbys pisal kazdy napastnik mialby wielkie szanse ze wygra :)

lesiu
04-01-08, 00:04
moje zdanie jest takie aby wyprowadzic kombinacje taka:
lewa prosta na zeby pozniej lewy sierpowy na żuchwę i kop dobry bedzie piszczelem na udo po takich ciosach malo kto stoi na nogach zakladajac ze sie trafi wszytkie ciosy z dosc duza sila

lukemaster
04-01-08, 11:29
moro...jebnie mu na brode ...koles spadnie rozwlai sobie łęb a on wyleci ze szkoly....takie rzeczy najlepiej załątwiac poza szkołą i musis byc pewnosc ze sam na sam a nei ze koło niego koeldzy stoją bo jak on będzie przegrywał to koledzy sie włącza do bujki to jest pewne...jak chcesz jakis porad to na pw

AKRO
14-01-08, 18:40
weź mu z łokcia on sie przewróci a potem skacz po nim.:)

HuGsoN
14-01-08, 20:42
Nie pisz zbędnych postów, masz pierwsze ostrzeżenie, przed ostrzeżeniem pod nickiem :)

lesiu
14-01-08, 21:47
Nie pisz zbędnych postów, masz pierwsze ostrzeżenie, przed ostrzeżeniem pod nickiem :)


moje zdanie jest takie aby wyprowadzic kombinacje taka:
lewa prosta na zeby pozniej lewy sierpowy na żuchwę i kop dobry bedzie piszczelem na udo po takich ciosach malo kto stoi na nogach zakladajac ze sie trafi wszytkie ciosy z dosc duza sila
tam powinien byc prawy sierpowy a nie lewy pomylka z mojej strony przy pisaniu sorka
z tym pierwszym cytowaniem tez sie pomylilem

47
14-01-08, 22:39
lesiu a kogo to obchodzi

Wiki
14-01-08, 23:38
Do mnie kiedys tez taki gosciu fikał i ktos mi doradzil zebym byl pewny siebie, strzelilem go z liscia i powiedzialem ze dziewczyn nie bije:D Wkurw*** sie na maxa zaczal machac lapami na oslep, ja go tylko odepchnalem i polecial na drugi koniec korytarza upadając glosno dupą o ziemie xD Widownia to w smiech od razu, a on troche sie zaczal pluć ale szybko skonczyl bo przyszla jakas nauczycielka;d

Wiki
14-01-08, 23:41
Zapisz się na BJJ. Jak będziesz sumiennie ćwiczył jesteś w stanie gościa pokonać (jeżeli nie jesteś duzo słabszy fizycznie) w ciągu 2 miesiecy. Pod warunkiem że ćwiczy cos w stylu boksu KB czy MT.

po 2 miesiacach nie bedzie supermanem ;D jak gosciu cwiczy boks albo cos w tym stylu np. rok to po 2 miesiacach brazylijki nie ma z nim szans, no i trzeba uwazac na glowe jak sie leci w nogi;p

KamilosZMC
16-01-08, 17:25
Proste i sprawdzone metody
1. Podchodzisz do gościa coś tam zagadujesz i szybko łapiesz go za bety i z dyniacza w nos:D celuj czołem w nochala:D Po takim ciosie K.O.
2. Druga opcja podchodzisz znowu do niego costam gadka szmatka i nagle z łokcia w nos albo w szczene a potem jakiś kop na brzuch potem kolanka w dynie

A teraz to mi sie nasunęła 3 myśl:D Oglądnij sobie mortal kombat. Tam Liu Kang robi taki rowerek w powietrzu. Rozbiegnij sie i mu tak zrób:D Pozdroo Koksy

moro
16-01-08, 18:09
Proste i sprawdzone metody
A teraz to mi sie nasunęła 3 myśl:D Oglądnij sobie mortal kombat. Tam Liu Kang robi taki rowerek w powietrzu. Rozbiegnij sie i mu tak zrób:D Pozdroo Koksy

Tak, niech jeszcze zrobi trzy salta, i osiem front kicków w miedzy czasie :D

47
16-01-08, 21:04
hehe to naprawde smieszne(zalosne?)... mam na mysli i samo pytanie i to wasze produkowanie sie. koles juz dawno albo mu najebal albo dostal po pizdzie a wy nadal wymyslacie rowerki w powietrzu i inne kung-karate-yo-fu

KamilosZMC
17-01-08, 01:56
Te rowerkii to w razie jak byś był za mało kumaty to byłoo dla brechtuuu...!!!

47
17-01-08, 08:38
na prawde? o kurna no nie wiedzialem :( :( ale ja nie kumaty jestem ;(
chodzilo mi po prostu o wasze produkcje
//dobra juz nie offtopuje... produkujcie sie dalej jak chcecie xD

KamilosZMC
17-01-08, 12:58
No i dobra chodziło Ci o nasze produkcje...ja Ci powiem ze temat śmieszny to i ,,nasze produkcje" śmieszne;)) ja tez juz nie offtoupuje
Wystarczy mojej wypowiedzi juz w tym temacie Pozdrooo Koksy;)

Rickey
17-01-08, 22:05
A pomyślałeś Wiki co by się stało gdyby ta nauczycielka się nie zjawiła???
Gdyby był silniejszy to mógłbyć dostać oklep za taką śmiałość w stosunku do niego!!
Pozdro!!

Rickey
17-01-08, 22:16
A pomyślałeś Wiki co by się stało gdyby ta nauczycielka się nie zjawiła???
Gdyby był silniejszy to mógłbyć dostać oklep za taką śmiałość w stosunku do niego!!
Pozdro!!

wsp18
25-02-08, 23:09
niema sie co dawac trzeba walczyc o swoje...teraz ty przejmij inicjatywe bedziesz przechodzil cos mow do siebie on sie cos przypruje to nie wymiekaj nie wal go odrazu bo jest tak ze gadka w biciu jest wazna duzo osob ci to powie ktorzy znaja sie na temacie...on podejdzie cos sie spruje powie co zajebac ci a ty nie badz gorsszy on ansiada na ciebie to ty bardziej nasiadaj na niego nie ma sie co obsrywac ...zawsze musisz miec inicjatywe przejeta to ty na niego nasiadaj jezeli on zobaczy ze sie boisz to lipa jezeli ty wyczujesz ze on sie boi to cos bardziej przyfikaj odepchnij go jezeli on bedzie stal i sie patrzyl albo cos powie albo nie odda to jest pizda mozesz go odrazu litowac w zeby i nie chodzi tu o to czy ktos cos cwiczy tylko chodzi o zaciecie i o to zeby nie miec strachu...koleszka po 4 mieisaca chodzenia na kick boxing wyjal swojego trenera mimo ze on troszke zdobyl pucharow ale sie nie bal i zawsze stawial na swoim