Zobacz pełną wersję : Kreatyna w wieku 15 lat
Witam. Mam 15 lat i ćwiczę na masę stosując dietę i uzupełniając je węglowodanami i białkiem. Czy kreatyna potrzebna mi jest aby lepiej rozwijały się mieśnie i aby polepszyć siłe ? Czy jedzenie kreatyny nie zaszkodzi mi, a pomoże ? Prosze o odpowiedzi. Pozdrawiam.
na kreatyne jestes za młody poczekaj jeszcze z rok nie potrzebna ci ona jak masz ladna diwte i ja uzupelniasz jak piszesz pownienes ladne rosnac :)
Rozumiem. dzięki za informacje, ale poczekam na wypowiedzi jeszcze innych użytkowników.. masz SOGa :) pozdro..
nie kupuj kreatyny
zreszta jw.
w formie suplementu nie jest ci teraz potrzebna.
jestes mlody jeszcze rozwijasz sie i jak piszesz dbasz dobrze o odzywianie to nie potrzeba Ci kreatyny... jaki masz staz ?? na poczatku przygody z ciezarami wszystka ladnie pieknie rosnie
Widzisz, wszyscy tak Ci powiedzą:)
Stosowanie kreatyny w tym wieku przynosi więcej negatywów niż pozytywów.
dzieki wielkie panowie !! SOGi oczywiście dla wszystkich.. pozdrawiam nie bede brał kreatyny skoro tak mówicie :)
To mi się podoba :D wreszcie rozsądny człowiek napoczątku bierze się za diete a nie odrazu za suple :D Co do krety conajmniej 6 miechów stażu i dopiero jak już z samą dietą nie widać lepszych efektów. Pozdro
Miło mi :) Staram się działać tak, żeby mieć efekty jak najabrdziej naturalne, bez wspomagań odżywkami :) Pozdrawiam i dziękuje za rady..
I to chodzi powoli i z głową.
jesli sa jakies nagatywne skutki przyjmowania kreatyny (biorac zalecane dawki) to wezcie napiszcie bo ja nie slyszalem
jest jeden negatywny skutek-jesli wezmie on kreatyne w tym wieku to miesnie rozwina mu sie w podobnym stopniu jakby jej nie bral a pozniej jak dopadnie go stagnacja a organizm bedzie przyzwyczajony do krety to nie bedzie juz mogl sobie nia "pomoc". Ja jak zaczynalem cwiczyc to zaczynalem z kumplem ja jechalem na diecie a on sie od razu wzial za krete efekty mielismy dosyc podobne (z ta roznica ze pozniej z niego "Zeszlo" moj miesien byl bardziej trwaly, zachowal sie)
w sumie to bez sensu, bo skoro on cwiczyl tak jak ty to powinien miec wieksze muly (bo + kretka) a jak z niego pozniej spadlo to powinien byc wiekszym warchlakiem a nie mniejszy od ciebie, no fakt muły mogles miec twardsze, to co on robil z masa? zapisal sie na fitness? a co do kreatyny, bralem w wieku lat 16 i spuchlem ladnie po niej, i pozniej jak cwiczylem juz bez niej to puchnalem dalej :) pozniej przestalem cwiczyc i teraz cwicze juz miech majac lat 19 i jk kupie sobie w koncu kreatyne to trzymam kciuki ze mi cos da, bo po paczce ktora przyjalem 3 lata temu watpie ze moj organizm sie przyzwyczail, a co do kolegi co nie wie czy kupic czy nie- twoja sprawa ale osobiscie nie polecam bo mnie 2 kolega forumowicz nastraszyl :P
w sumie to bez sensu, bo skoro on cwiczyl tak jak ty to powinien miec wieksze muly (bo + kretka) a jak z niego pozniej spadlo to powinien byc wiekszym warchlakiem a nie mniejszy od ciebie, no fakt muły mogles miec twardsze, to co on robil z masa? zapisal sie na fitness? a co do kreatyny, bralem w wieku lat 16 i spuchlem ladnie po niej, i pozniej jak cwiczylem juz bez niej to puchnalem dalej :) pozniej przestalem cwiczyc i teraz cwicze juz miech majac lat 19 i jk kupie sobie w koncu kreatyne to trzymam kciuki ze mi cos da, bo po paczce ktora przyjalem 3 lata temu watpie ze moj organizm sie przyzwyczail, a co do kolegi co nie wie czy kupic czy nie- twoja sprawa ale osobiscie nie polecam bo mnie 2 kolega forumowicz nastraszyl :P
pozwole sie nie zgodzic z tą wypowiedzią. Istnieje coś takiego jak pamieć komórkowa!! Kazda komórka naszego organizmu mam swoją pomieć i wie na co ma oddziaływac. W młodym wieku jak i na początku cwiczeń nie powinno sie brac kreatyny bo organizm wytwaza jej wystarczająco duzo. Jest mozliwa taka sytuacja ze biorąc kreatyne bedą takie same rezultaty jak bysmy jej nie bral. chodzi to o to ze miesnie przyswajają tylko tyle kretu ile jej potrzebują, nadmiar jest przetwazany w nieaktywną kreatynine. Jezeli organizm sam wytwaza odpowiednią dla siebie ilosc kret to branier jej nie ma najmniejszego sensu, bo i tak wiekszosc zostanie wydalona..
przepraszam zapomnialem dodac ze on wogole do diety sie nie stosowal (ogolem jadl co chcial).
Mysle ze gdybys bral krete zgodnie z zaleceniami to nic by Ci nie bylo... Ale tu sa wieksi specjalisci, wiec pewnie maja racje... :)
napewno nic by mu nie było... i w tym problem, poprostu wywaliłby troche kasy w błoto. Chociaz nieraz sama swiadomośc ze sie bieze odzywki sprawia ze "rośniemy" :D
Macie racje panowie.. Dziękuje wszystkim za rady. Tym co pomogli dałem SOGi. Pozdrawiam.
hmmm czy z ta kreta tak do konca jest to nie wiem ja mam obecnie 15 lat i jestem po cyklu storm + shock.. zadnych skutkow ubocznych. a w wieku 14 lat było 1 mono. nie chciało mi sie czekac.. mam duzo kasy nie chciało mi sie stopniowac krety.. inni mowia ze pozniej nie bede mial co brac jesli jade juz teraz na stakach. ale przeciez swiat idzie z postepem. jednak na 1 cykl polecam MONOHYDRANT!!!!!!!!!
no wiesz skutków ubocznych to sie nie dziwie ze nie miałes, bo to są tylko odzywki, jak by miały byc skutki uboczne to by były zakazane. tu chodzi o to ze twój organizm przyzwyczaja sie do krety. jestem pewien ze teraz kreta juz ci zawiele nie da...
kox to nie prawda, że nie bedziesz miał co brać bo działanie kreatyny nie słabnie, bo gdyby tak było to już przy pierwszym cyklu nie działałaby. Ja osobiście nie jestem zwolennikiem zaczynania od mono ale tak się jakoś przyjeło ;)
chu.. z tym. ;) sa sa jeszcze koxy.. a dlaczego nie mono na 1 cykl?? to co miałes na mysli?? z tymi koksami to zartowalem teraz..:D
No bo to słabnięcie działania kreatyny to jest bajer poprostu genetyka stawia nam coraz wieksze wymagania i z kreatyna mozemy dojsc tylko do pewnego poziomu rozwoju muskulatury. Tylko dlatego każdy kolejny cykl jest słabszy. Syntezy fosfokreatny i wszystkie inne procey ktorych nie chce mi sie opisywac zachodza w naszym ciele od urodzenia czyli z pierwszym cyklem bylibysmy juz uodpornieni na nia.
Dlaczego nie mono?? Wielu zawodowców ceni mono gdyż uważają, że jest najlepsze i w pełni działa, dlatego może być na pierwszy cykl jak najbardZiej. Ja jednak po paru cyklach najbardziej cenie sobie magnezowy chelat oraz jabłczan i uważam że każdy powinien zacząć niekoniecznie od tego mono a od czego chce np. wersja ekonomiczna mono, a jak ma kase to z grubej rury nawet storma + shocka (może przesadziłem ale jakiegoś prostego staka) lub jabłczan. Uważam, że kolejność brania różnych form kret powinna zależeć głównie od naszych zachcianek :)
dokładnie kazdy zrobi co bedzie chciał.... to juz jego osobista sprawa
Symu nie zgodzę się z Tobą w tej kwestii. Jak to od staków zaczynać przygodę z suplementacją? Mono po stacku? Beznadziejne rozwiązanie. Organizm uodparnia się na składniki przyjmowane z zewnątrz(w takich ilościach jak podajemy kreatynę). A im bardziej zaawansowana forma kreatyny tym pobudza więcej/inne receptory w org, i mono nie ma zastosowania w takim przypadku. Oczywiście mówimy o amatorszczyźnie.
No panowie to teraz już mam wszystko rozjaśnione od A do Z z tą kreatyną.. Nie bede jej brał przynajmiej narazie. Dziekuje wszystkim.. Tym co pomgli oczywiscie daje SOGi :)
Przeanalizujmy jak działa kreatyna ;D
kreatyna wnikająca do komórki mięśniowej pochodzi z wątroby lub w naszym wypadku z supla, gdyż niestety ale nasz organizm nie nadążą z produkcją kreatyny dla potrzeb kulturystów i innych sportowców, następnie kreatyna wnika do mirochondriów, które produkują ATP , które jest przekaźnikiem energii w naszym organiźmie , niestety nie może ona samoczynnie opuścić komórki by działać dalej. W tym miejscu kreatyna przyłącza się do fragmentu ATP, którym jest grupa fosforowa i przemienia się w fosfokreatynę. Dalej opuszcza mitochondrium i reszta nie jest ważna teraz.
Dlaczego kreatyna przestaje działać po 6-8 tygodniach??
Mięsień nasycony kreatyna (nie przesycony!!!) ogranicza jej przyjmowanie zmniejszając "pojemność magazynową". Dlatego też stosujemy krete cyklicznie gdyż po przerwie 1-1,5 miesiąca wraca ta pojemność do normy, gdyż gdyby nie wracała w pewnym momencie stracilibyśmy
możliwość przyjmowania kreatyny,a co za tym idzie funkcjonowania organizmu.
Do czego zmierzam?? Opiszmy w tym wszystkim rolę substancji w stakach i zaawansowanych form kreatyny:
-TCM
Ze spalania 1 mola glukozy organizm może pozyskać 38 cząsteczek ATP, zdolnych do syntezy z kreatyny takiej samej liczby cząsteczek fosfokreatyny. Z owych, 38 cząsteczek, aż 36 (ok. 83%) powstaje w efekcie aktywności molekuł jabłczanu. Z tej puli, 30 powstaje przy
jednoczesnym współudziale pirogronianu, a 24 - przy współudziale cytrynianu.
-CEE
etylowy ester kreatyny ma za zadanie poprostu wprowadzić ją do wszystkich tych procesów
przy jak najmniejszych stratach.
-staki
zazwyczaj składają się one głównie z kreatyn+ pochodnych argininy+ dodatki. Skoncentruje się na argininie, liczba jej funkcji jest długa, ale w wypadku kreatyny pomijając to że przemienia się w nią to także powoduje lepsze dotlenienie organizmu, lepszsy transport substancji w tym kreatyny do komórek.
Takie są moje wnioski po przeczytaniu kilku badań potwierdzane w nich. Oczywiście nie są tu opisane pełne procesy bo zajęłoby to dużo więcej miejsca ale jest zarys o co mi chodzi. Nie mniej jednak poprostu uodparniając się na jakąś substancje organizm po pewnym czasie wraca do normy. kreta jest najważniejszym składnikiem w tym wszystkim nie ważne jaka to jej forma, a np. jabłczan jest wspomagaczem, na który raczej się nie możemy uodpornić
Tak to wiadome co tam napisałeś, odtworzyłeś.
Ale należałoby się zastanowić nie tylko nad nasyceniem kreatyny, a nad kluczowymi elementami wpływającymi na jej anaboliczne działanie. W organiźmie przy suplementacji kreatyną powstaje szereg reakcji anabolicznych, metabolicznych. Wykorzystywane są liczne produkty, które niestety ulegają wyczerpaniu. To dlatego kreatyna działa najmocniej (nie koniecznie chodzi o anabolizm,bo to zależy od paru czynników, lecz o reakcje zachodzące) w początkowej fazie podawania kreatyny. Organizm potrzebuje czasu na wyrównanie strat powstających podczas suplementacji kreatyną. W przypadku stosowania mocniejszych form kreatynowych jakimi są staki kreatynowe, te straty są większe i w przypadku przerzucenia się na "słabszą"(mniej zaawansowaą) formę kreatyny nie odczujemy tego co nam dałoby np.mono.
P.s. Odbiegamy troche od tematu.
Nie wiem o jakich stratach mówisz ale zostawmy ten temat każdy ma swoje zdanie :)
ja mam 16 lat prawie 17 i zaczełem brac krete 3 tyg temu na poczatku kariery na siłce to lepiej same białko lub gainer i dieta ja z moich pierwszych kroków byłem bardzioej zadowolony niz teraz :D trzymaj sie poczekaj jeszcze z rok
Dobrze.. Nie spieszy mi sie :)