Zobacz pełną wersję : Co dla mnie , pare pytań
Koksy mam wybite z głowy . Mam 15 lat i chce urosnąć troche . Kumpel mówi że jak mam ćwiczyć 2 miesiące to bez sensu -owszem urosne ale wszytko zgubie . Czy to prawda ?? Mam zamiar zrobić cykl na kreatynie .
Ale zakładam też drugą opcję jeżeli i tak wszystko zgubie to po co ćwiczyć . Może poprostu kupie sobie białko i będe codzienni jesc. Prosze o odpowiedzi .
A po co zaczynac skoro ma sie zamiar cwiczyc tylko 2 miesiace? Po dwoch miesiacach nie zauwazysz prakycznie zadnej roznicy w swoim wygladzie i jak slusznie zauwazyl kolega, to co uda sie zdobyc tj sila i troche masy, pojdzie sie poprostu jebac
Każdy chce być duży, piękny itp. Tylko niektórym takim jak ty się nie chce ćwiczyć. Są to tak zwani sezonowcy. Głowne ich nasilenie powoduje okres wiosenno letni. Jak wiadomo okres letni to czas, kiedy wybieramy się na plaże, a każdy z nas chce mieć piękne ciało, które (generalnie)zwróci uwagę tej jednej (niejednej), której chcemy. Chcemy przyciągnąć je swoim ciałem, a zatrzymać charakterem. Prawda jest taka, że praca sumiennie cały rok jest nagradzana. Znam przypadki takich jak ty, że biorą sobie kreatynę czy coś innego na początku swej przygody z kulturystyką, potem przestają na nią uczęszczać, kasa poszła w błoto. Mięśnie "wyparowały",heh.
A co powiesz na cykl z samym białkiem . Albo bez cyklu tylko samo białko .
bailko?
najpierw poczytaj o odzywianiu.
zaczniej od diety...nie zaczynaj od supli ...to zle wyjscie...i droga na latwizne a kulturyatyka taka nei jest...to wiele ton do przeniesienia zadne duple nie zastapia prawdziwej dziety....jedno co mozesz sobie kupic to witaminki:)