GhosT
11-11-07, 23:34
Witam :) Mam prośbę...Mianowicie chodzi mi o waszą ocenę...
Nazywam się Bartek i mam 15 lat ...Ćwiczenia zacząłem od niedawna może gdzieś koło 1,5 miesiąca temu...Większość tematów początkujących brzmi ,,Ehh nie mogę zauważyć efektów moich treningów" czy coś w tym stylu...Ja mam mianowicie inna sprawę...Wiem że zabrzmi to nieco dziwnie ale ja mam nieco inną sytuację...Mianowicie Gdy zaczynałem treningi brałem może na klatę max ok 40 kg....Postanowiłem poćwiczyć trochę...Zacząłem szukać informacji w necie jak ćwiczyć, jaką dietę stosować itp...Dziś biorę 65 kg spokojnie a nie dużo brakuje mi do 72,5 kg....Chodzimy na siłownie co tydzień z kumplami i za każdym razem od 3 tyg biorę coraz to większy ciężar (+7,5kg)..Moim ,,problemem" jest to, iż mam nieco inny styl trenowania...Ćwiczę codziennie, robie pompki, około 60-100 dziennie w seriach po 10-12 powtórzeń...Co do diety to jem w miarę normalnie jak inni ludzie...Rano chleb z czymś (serek topiony, ser żółty, wędlina itd), potem obiad (jem to co mama ugotuje :D), no a potem kolacja....Jeśli robie ją sobie sam to staram się jeść ryby albo coś co powinno się jeść trenując a jak nie to jem to co jest ...Pomimo tego, że trenuje w strasznie dziwny sposób widzę duże efekty tego co robie :) Mam na myśli wzrost mięśni, siły a także rzeźby...Trochę mnie to dziwi dlaczego idzie mi tak dobrze z tym treningiem ....Sam nie wiem czy popełniam jakiś błąd....Np przez ostatnie 10-14 dni masa zwiększyła mi się o 3 kg, a wątpię abym zgrubł..To raczej przyrost mięśni...Wiem że to co tu napisałem może jest trochę dziwne ale proszę Was abyście ocenili co sądzicie o takiej sytuacji...Z góry dzięki
Ps.Sorka za trochę chaotyczny styl wypowiedzi ale jestem już troche styrany a już jest późno ^^
Nazywam się Bartek i mam 15 lat ...Ćwiczenia zacząłem od niedawna może gdzieś koło 1,5 miesiąca temu...Większość tematów początkujących brzmi ,,Ehh nie mogę zauważyć efektów moich treningów" czy coś w tym stylu...Ja mam mianowicie inna sprawę...Wiem że zabrzmi to nieco dziwnie ale ja mam nieco inną sytuację...Mianowicie Gdy zaczynałem treningi brałem może na klatę max ok 40 kg....Postanowiłem poćwiczyć trochę...Zacząłem szukać informacji w necie jak ćwiczyć, jaką dietę stosować itp...Dziś biorę 65 kg spokojnie a nie dużo brakuje mi do 72,5 kg....Chodzimy na siłownie co tydzień z kumplami i za każdym razem od 3 tyg biorę coraz to większy ciężar (+7,5kg)..Moim ,,problemem" jest to, iż mam nieco inny styl trenowania...Ćwiczę codziennie, robie pompki, około 60-100 dziennie w seriach po 10-12 powtórzeń...Co do diety to jem w miarę normalnie jak inni ludzie...Rano chleb z czymś (serek topiony, ser żółty, wędlina itd), potem obiad (jem to co mama ugotuje :D), no a potem kolacja....Jeśli robie ją sobie sam to staram się jeść ryby albo coś co powinno się jeść trenując a jak nie to jem to co jest ...Pomimo tego, że trenuje w strasznie dziwny sposób widzę duże efekty tego co robie :) Mam na myśli wzrost mięśni, siły a także rzeźby...Trochę mnie to dziwi dlaczego idzie mi tak dobrze z tym treningiem ....Sam nie wiem czy popełniam jakiś błąd....Np przez ostatnie 10-14 dni masa zwiększyła mi się o 3 kg, a wątpię abym zgrubł..To raczej przyrost mięśni...Wiem że to co tu napisałem może jest trochę dziwne ale proszę Was abyście ocenili co sądzicie o takiej sytuacji...Z góry dzięki
Ps.Sorka za trochę chaotyczny styl wypowiedzi ale jestem już troche styrany a już jest późno ^^